15-10-2011, 17:39
|
| Początkujący | Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
Witam,
kupiłem na allegro przedmiot, pieniądze wpłaciłem od razu po zakończeniu aukcji. Po 14 dniach zadzwoniłem do sprzedającego czemu nie ma przesyłki na co zaaragował dość bezczelnie. Minął już ponad miesiąc, sprzedawca odmawia zwrotu pieniędzy i towaru też nie przysłał. Zamierzam udać się na Policję i chcę przygotować "zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa". Mam tylko pytanie, bo na początku pisze się tam o popełnieniu przestępstwa z art. 286 kk. Zastanawiam się czy nie dopisać tam jeszcze np. kradzieży albo przywłaszczenia. Czy to w ogóle miałoby sens? I nawet jeśli tego nie napiszę lub napisze coś nie tak, to czy prokurator sam potem decyduje z jakiego artykułu oskarża oskarżonego?
No i tak na marginesie czy konieczne jest przedtem wysłanie listu do oskarżanego (sprzedającego), że jeśli nie wyśle towaru lub nie zwróci pieniędzy w terminie 3 dni, sprawa zostanie przekazana policji? Czy takie pismo nie ma wpływu na dalszy bieg sprawy?
Dziękuję za pomoc, i pozdrawiam!
|
| |
15-10-2011, 17:54
|
| Przyjaciel forum | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro |
| |
24-10-2011, 18:45
|
| Początkujący | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
Witam,
bardzo dziękuję za poradę! Wczoraj byłem na policji i wszystko załatwiłem. Jednakże śledczy stwierdził, że to będzie chyba sprawa cywilna bo co prawda wpłaciłem pieniądze i nie dostałem nic w zamian, to jednak miałem kontakt z oszustką i ona po prostu odmawiała zwrotu pieniędzy bo "coś tam". W każdym razie to był dobry ruch - dzisiaj odezwała się do mnie i trzeci raz napisała, że jednak chce zwrócić pieniądze. Jeśli by rzeczywiście zwróciła co wtedy powinienem zrobić? A jeśli policja odmówi przekazania sprawy prokuraturze to wtedy rozumiem że trzeba to zrobić samemu, czy warto się odwoływać albo coś w tym stylu?
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
|
| |
24-10-2011, 19:01
|
| Przyjaciel forum | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
Jeśli zwróci to wycofaj sprawę w policji.
|
| |
25-10-2011, 16:25
|
| Początkujący | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
A czy moge to zrobic listownie bo wlasnie wyjechalem na dwa tygodnie za granice?
Chociaz wcale nie wiem czy ta babka w ogole zwroci pieniadze...
|
| |
25-10-2011, 16:44
|
| Przyjaciel forum | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
Nie wiem czy listownie będzie to możliwe. Najlepiej jeśli zadzwonisz na komisariat i się w tej sprawie zapytasz.
|
| |
26-10-2011, 01:17
|
| Użytkownik | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
Pozwolę się podpiąć pod temat, bo mam taką samą sytuację.
Też zostałam oszukana na allegro, byłam też na policji, teraz czekam, co ustalą mundurowi. W międzyczasie nawiązałam kontakt z innymi oszukanymi allegrowiczami i wiem, że sprawę też zgłosili na policję, więc jakaś szansa jest.
Jednak pytanie nieco inne. Zamówiłam rzecz wartościową, wrażliwą na wstrząsy, rzucanie itd, wg opisu z aukcji towar miał być wysłany kurierem, paczka ubezpieczona (wiem, łudzę się, że jednak dojdzie do tego czasu, zanim policja ustali jakieś szczegóły..), więc jak przedmiot przyjdzie pocztą w zwykłym liście poleconym, mam prawo go nie odebrać? Czy grożą mi jakieś konsekwencje za to, jak sprawa jest już na policji?
Nie chcę potem sytuacji, że towar po rozpakowaniu nie chodzi, bo został źle spakowany albo uszkodzony podczas transportu. A gwarancja tego nie obejmuje, poza tym płaciłam za kuriera i paczkę ubezpieczoną, specjalnie, aby nie narażać przedmiotu na niepotrzebne kłopoty związane z transportem. Czytając po komentarzach szanownego allegrowicza i pisząc z oszukanymi wysyłka przez pocztę zamiast kuriera to standardowo procedura. Yevaud, powodzenia!
Mnie policjant powiedział, że trzeba osobiście wycofać zeznania, podpisywałam nawet dwukrotnie oświadczenie pokrzywdzonego, gdzie widnieje klauzura, że na 'każde zawołanie' policji musisz się stawić itd, więc chyba listownie nie da się tego załatwić...
|
| |
26-10-2011, 09:22
|
| Przyjaciel forum | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie. Z jednej strony nieprzyjęcie może wiązać się z problemami u sprzedającego (on ma towar i środki a na domiar złego będzie musiał zapłacić za przesyłkę zwrotną, a nie przyjmie tego zbyt łatwo). Z drugiej przesyłki kurierskie są zawsze ubezpieczone do pewnej wartości (paczki pocztowe też) bez wykupywania dodatkowego ubezpieczenia. Poza tym przy kurierze można sprawdzić przesyłkę. Na poczcie już do tego musi być wykupiona specjalna opcja. Zatem musisz poczekać aż dojdzie i wówczas zadecydować.
|
| |
26-10-2011, 12:56
|
| Użytkownik | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro nomnes, dzięki za odpowiedź. Myślałam, że jak przesyłka przyjdzie pocztą, to mogę jej nie odebrać i zażądać awizo, jak będę w domu, a potem mam 14 dni na jej odebranie. W międzyczasie mam jeszcze jakieś pole manewru...
|
| |
26-10-2011, 13:09
|
| Przyjaciel forum | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
Możesz tak zrobić ale co to da?
|
| |
26-10-2011, 17:49
|
| Użytkownik | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
Dostałam przed chwilką maila od szanownych państwa, że nie z ich winy, a z winy dostawcy nie będzie wysyłki i proszą o podanie nr konta do zwrotu. Szkoda, że dopiero po miesiącu czasu się o tym dowiedzieli... |
| |
26-10-2011, 18:06
|
| Początkujący | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
No jeszcze muszą wpłacić pieniądze, jak zrobią to za kolejny miesiąc to i tak wiele na tym nie zyskają...
W ogóle ciekawe jak to "z winy dostawcy nie będzie wysyłki", a co on odmówił przyjęcia paczki? Pierwszy raz słyszę o czymś takim.
|
| |
26-10-2011, 19:35
|
| Użytkownik | RE: Przed złożeniem wniosku na policję w sprawie aukcji Allegro
Wiem, wiem, dlatego, dopóki pieniędzy nie będzie na koncie, to sprawą dalej zajmuje się policja, także pożyjemy i zobaczymy.
Z tym dostawcą, to pewnie kłamstwo, podejrzewam, że zaczęła się nimi interesować policja i wolą oddać pieniądze poszkodowanym jako polubowne załatwienie sprawy. Szkoda, że w międzyczasie nie odpowiadali na e-maile, zlikwidowali telefony, a jak ktoś był w ich siedzibie, to było zamknięte.
|
| | | |