Rezygnacja z usługi Pobieraczek bez konieczności zapłaty

  • Autor wątku Autor wątku kasiu35
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Status
Ten wątek został zamknięty.
magnolia112 - zapewniam Cię ze nic się nie zmieniło . UOKiK nakazał im zmianę takiej praktyki więc jak uważasz - zmieniło się coś skoro ludzie nadal się rejestrują ?? I jeśli się nie mylę to nadal żądają 94,80 zł twierdząc że rejestracja jest zawarciem umowy a decyzja UOKiK mówi o zmianie tego procederu. Ale jak by coś zmienili to już nikogo by nie oszukali - WIĘC CO TAK NAPRAWDĘ SIĘ ZMIENIŁO ?? I od kiedy na jedną usługę są dwa regulaminy ??? Przecież - to jakiś fenomen , idąc dalej - za chwilę będzie trzeci a może i czwarty ??? Czyli co - co jakaś decyzja to nowy regulamin???
 
Mam nadzieję ,ze to tylko mailami sie skończy,narazie czekam na informacje,że ja ,bo podałam faktyczne dane,nie przeczuwając ,ze bede nabita w butelkę:confused:o numerze IP kompa..mam im zapłacicc 94,80....
 
Piszcie sobie piszcie, temat ma już 55 stron, a i tak powielacie informacje które były wcześniej wskazane lub piszecie bzdury po prostu.
=prawnik2011Ja pytam czy jest jakaś inna firma która tak traktuje rejestrację jak pobieraczek - czyli rejestrujesz się to płacisz. Ja nie mówię o czymś co zwie się ZAWIERAM UMOWĘ bo to jest oczywiste , ja pytam o coś co zwie się REJESTRUJ .
Mało widać widziałeś. Np. Naciągnięci na e-porady - Biznes w Onet.pl
 
Colder - mały cytat z podanego linku:

15 lip, 06:12 PAP

W sieci bezkarnie mogą działać serwisy prawne wprowadzające w błąd. Wykupując jedną poradę można otrzymać kilkusetzłotową fakturę za całoroczny abonament – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Widzisz różnicę do naszej sytuacji ?? Jest napisane wyrażnie - " Wykupując jedną poradę..." A jeśli już - to jak to ma się do mojego pytania ?? Tu jest mowa o tym że ludzie nie wypowiadali jakiejś usługi w 7 dniach - dlatego coś im przedłużano . I znacząca różnica - oni mieli usługę świadczoną - a to jest kolosalna różnica.
Ja pytam się czy sam fakt REJESTRACJI u jakiegoś usługodawcy oznacza konieczność zapłaty za rzekomo zawartą umowę .
 
prawnik2011 napisał:
Co do Twojego przykładu - to nie jest zbyt dobry przykład - ale trudno. Samo wejście do autobusu jest zawarciem umowy - wyrażeniem woli jazdy tym autobusem . I jeśli autobus nie jedzie - opłata się nie należy. A gdy jedzie - to już tak i chyba nie ulega wątpliwości że za jakąś usługę się płaci . Nie płacisz za wejście do autobusu - tylko za jazdę czyli wykonaną usługę . Czy jesteś świadomy??? No nie żartuj - wsiadasz do autobusu , chcesz jechać i nie wiesz że masz zapłacić ???
Ja nie wiem, czy ty naprawdę nie rozumiesz tego prostego przykładu, czy też udajesz, że nie rozumiesz, bo wiesz, że aby odpowiedzieć na moje proste pytanie go dotyczące, musiałbyś przyznać się do błędu?
prawnik2011 napisał:
A różnica tu jest taka że pobieraczek NIE ŚWIADCZY ŻADNEJ USŁUGI - ja ze swojej strony nie liczyłem na nic darmowego i zapłacił bym nawet więcej byle tylko otrzymać to co obiecują. A ludzie płaca i nic nie dostają . To jak myślisz - czy było by trudno w sądzie udowodnić kto tu kogo oszukuje ????
Hmm. To dziwne, bo ja mam wrażenie, że Pobieraczek świadczy usługę płatnego dostępu do Usenetu, tak zresztą, jak wiele innych firm na świecie.

prawnik2011 napisał:
UOKiK nakazał im zmianę takiej praktyki więc jak uważasz - zmieniło się coś skoro ludzie nadal się rejestrują ?? I jeśli się nie mylę to nadal żądają 94,80 zł twierdząc że rejestracja jest zawarciem umowy a decyzja UOKiK mówi o zmianie tego procederu. Ale jak by coś zmienili to już nikogo by nie oszukali - WIĘC CO TAK NAPRAWDĘ SIĘ ZMIENIŁO ??
Po raz kolejny komentujesz dokument, którego treści najwyraźniej nie znasz.
 
Zapraszam wszystkich, którzy ZAPŁACILI pobieraczkowi do udziału w pozwie zbiorowym o min. zwrot tej kwoty.
Jak widać, poglądy są podzielone gdzie leży wina.
Świadczy to o tym, że postępowanie pobieraczka nie jest jednoznaczne i wszyscy (po fakcie) wiemy, że ta "niejednoznaczność" nie jest przypadkowa.
Dlatego też, właściwe jest aby sąd rozstrzygnął kto ma rację.

Dodam tylko.
Czy w dobrej wierze działa ten, kto od dawna wie, identyfikuje bezproblemowo źródło konfliktu z klientami i nie usuwa/zmienia tych źródeł nawet jeśli problem powiela się od lat w tysiącach przypadków?

Zapraszam wszystkich zainteresowanych pozwem zbiorowym przeciwko pobieraczkowi celem zwrotu zapłaconej kasy.

Hubert Osiński
red. nacz. pozywamy-zbiorowo.pl
 
Ostatnia edycja:
Ripper - napisałeś :

Po raz kolejny komentujesz dokument, którego treści najwyraźniej nie znasz.
Więc - mały cytat z ze strony UOKiK na temat tego dokumentu :
W toku postępowania okazało się, że dzień rejestracji był jednocześnie pierwszym dniem obowiązywania odpłatnej umowy, która zawierana była nawet na rok. Ponadto opłata naliczana była już od pierwszego dnia, a nie jak sugerowały hasła reklamowe dopiero po 10 dniach.

Z tego co wiem - to nadal tak jest.
Dalej :

Spółka musi zmienić zakwestionowany sposób informowania o usługach oraz publikować przez 6 miesięcy na swoim portalu treść decyzji. Ponadto, zdaniem UOKiK, by skutecznie w tym wypadku chronić konsumentów niezbędne było nadanie niektórym punktom decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności. Oznacza to, że spółka musi ZMIENIC PRAKTYKĘ oraz poinformować o tym konsumentów zaraz po otrzymaniu decyzji, nawet jeśli skorzysta z drogi odwoławczej.

Skoro uważasz że pobieraczek zastosował się do decyzji UOKiK to może wskażesz w jakim zakresie a ja nie mam zamiaru rejestrować się by to sprawdzać . Ale z tego jak ludzie nadal są wkręcani i jak pobieraczek nalicza opłaty - nic się nie zmieniło.

Napisałeś :

Hmm. To dziwne, bo ja mam wrażenie, że Pobieraczek świadczy usługę płatnego dostępu do Usenetu, tak zresztą, jak wiele innych firm na świecie.

Wiesz - proponuję byś porozmawiał z tymi co zapłacili jak są szczęśliwi i zadowoleni z tej świadczonej usługi !
Ponadto pobieraczek mówi wyrażnie - zapłać a my ci coś udostępnimy - więc jak to ma się do zapisów ustawy że uruchomienie usługi nie może być uzależniona od zapłaty??? I czy inni usługodawcy co takową usługę dostępu do Usenetu świadczą postępują podobnie ?? Skoro powolujesz się na nie - rozumiem że znasz zasady ich działania.
Co do Twojego przykładu - tak , nie rozumiem o co Ci chodzi bo skoro twierdzisz że ktoś wsiada do autobusu i nie jest świadom że będzie musiał zapłacić jeśli gdzieś pojedzie - to jakiś myślący inaczej . I nikt - jak rozumiem - mu nie wmawia w reklamach że może jechać za darmo .
 
Ostatnia edycja:
Powinieneś zostać politykiem albo jakimś propagandystą.
Masz niesamowite zdolności do strategicznego "nierozumienia" i wkładania ludziom w usta słów, których nie wypowiedzieli.

prawnik2011 napisał:
Skoro uważasz że pobieraczek zastosował się do decyzji...
????
Ja jedynie zwróciłem Ci uwagę, iż komentujesz decyzję UOKiK w sposób, który wskazuje na nieznajomość jej treści.
Napisałeś: "I jeśli się nie mylę to nadal żądają 94,80 zł twierdząc że rejestracja jest zawarciem umowy a decyzja UOKiK mówi o zmianie tego procederu."
Decyzja UOKiK nic takiego nie mówi.

A co do usługi świadczonej bądź nie przez Pobieraczka. Możesz mi rozjaśnić, bo już się zgubiłem w Twoich argumentacjach.
To w końcu dlaczego nie ma umów z Pobieraczkiem? Dlatego, że rejestracja nie może być zawarciem umowy? Dlatego, że sposób zawarcia umowy opisano w regulaminie? Czy dlatego, że usługa przez nich świadczona jest kiepskiej jakości lub w ogóle ludzie mają problem ze skorzystaniem z niej?
Przyznam, że ten ostatni argument to dla mnie kompletne novum i chętnie dowiem się, jakie to przepisy pozwalają na uznanie umowy za niebyłą bez potrzeby żadnych czynności formalnych ze strony usługobiorcy - jedynie na podstawie jego subiektywnego odczucia, że usługa jest świadczona nieodpowiednio bądź wcale.
 
Ostatnia edycja:
Nie ma umów z prawnego punktu widzenia bo usługodawca twierdząc że zawiera umowy poprzez rejestrację NIE JEST W STANIE PRAWNIE NIKOMU UDOWODNIĆ ŻE SIĘ REJESTROWAŁ . Takie jest moje zdanie.
W regulaminie - nadal uważam że tam takiego zapisu nie powinno być . Dlaczego ? Dlatego że pobieraczek raz zawiera wpis że " zawarcie umowy realizowane jest poprzez rejestrację " czyli rejestracja = zawarcie umowy , by za chwilę pisać - zawarcie umowy odbywa się pod warunkiem rejestracji.
Chodzi mi o ten zapis regulaminu :

& 4.3. Zawarcie umowy na świadczenie opisanych w Regulaminie usług następuje POD WARUNKIEM rejestracji danych oraz zapoznania się i akceptacji treści niniejszego Regulaminu.

Więc raz jest warunkiem po spełnieniu którego możemy zawrzeć umowę / bo warunki coś warunkują i są wypełniane przed czynnością warunkowaną / a raz warunek rejestracji został zrównany z czynnością którą warunkuje.

Co do decyzji - skoro naliczają opłatę OD MOMENTU REJESTRACJI a UOKiK stwierdził że jest to bezprawne gdyż zgodnie z reklamą pierwsze 10 dni ma być darmowe i nakazał zmianę tej praktyki - to chyba logiczne że rejestracja nie może być zawarciem płatnej umowy . Tak myślę .

Oj - i co do polityka - mam wrażenie że Ty byłbyś w tej roli lepszy - bo cały czas nie odpowiadasz na moje pytania .
 
Ostatnia edycja:
prawnik2011 napisał:
Co do decyzji - skoro naliczają opłatę OD MOMENTU REJESTRACJI a UOKiK stwierdził że jest to bezprawne gdyż zgodnie z reklamą pierwsze 10 dni ma być darmowe i nakazał zmianę tej praktyki - to chyba logiczne że rejestracja nie może być zawarciem płatnej umowy . Tak myślę .
Jeżeli o to chodzi, to jest na stronie głównej Pobieraczka informacja na ten temat.
Czy takie postawienie sprawy jest względem klienta uczciwe? W moim odczuciu nie (o czym, mam wrażenie już dawno temu w tym temacie pisałem), nie tylko dlatego, że okres próbny kojarzy nam się z okresem poprzedzającym okres trwania umowy, a nie do niego należącym, ale być może przede wszystkim dlatego, że jest ten okres reklamowany, jako jakiś bonus dla użytkownika, podczas gdy wynika on z przysługującego usługobiorcy z mocy ustawy prawa.
Czy jednak taka reklama jest niezgodna z prawem? To już trudno mi stwierdzić. Gdyby z naszego Internetu, telewizji i ulic zniknęły wszystkie reklamy mogące wprowadzać konsumenta w błąd, to by się na billboardach i mediach pusto zrobiło ;)
 
OK - myślę że dalsza polemika nie ma sensu - każdy może sobie wyrobić własne zdanie czytając ten blog. No i zapewne Colder marzy o tym byśmy już tego nie ciągnęli. Dlatego - miło było pogadać mimo jakiś " zgrzytów " . Pozdrawiam.;)
 
Witam,

W skrócie wdepnąłem w to samo G co większość osób w tym temacie.
Chciałbym się zwrócić o pomoc i rozpisaniu punkt po punkcie co należy teraz zrobić. Prosiłbym również o przykładową treść listu jaki mam do nich posłać oraz adres korespondencji.

z góry dziękuję i czekam na odpowiedź
z poważaniem
Daniel A.
 
arson999 napisał:
Nie no, to już jest jakiś kompletny stek bzdur.
A Rafał Łuczkowski, jako najwyraźniej przyszły prawnik, powinien mieć na tyle odpowiedzialność, by nie udzielać porad w tematach, w których kompletnie się nie orientuje oraz na tyle podstawowej wiedzy prawnej by wiedzieć, co grozi za publiczne pomawianie o popełnienie przestępstwa i kiedy można kogoś nazwać przestępcą.
 
Ripper napisał:
Powinieneś zostać politykiem albo jakimś propagandystą.
Masz niesamowite zdolności do strategicznego "nierozumienia" i wkładania ludziom w usta słów, których nie wypowiedzieli.

Najlepsze podsumowanie do wszystkiego, co napisał użytkownik o nicku "prawnik2011" w tym wątku...

A tak przy okazji to cały czas jesteśmy na forum, nie na żadnym blogu.
To ciągłe mylenie podstawowych pojęć to widać efekt kompletnego chaosu w czyjeś głowie...
 
Marge - Aleś teraz wymyśliła - normalnie jest to powalające . Wszyscy wiedzą o co chodzi tylko jedna osoba nie więc raczej zajmij się swoim chaosem . Skoro jest to forum na temat pobieraczka to raczej na tym się skup a nie osobistych atakach na osoby krytykujące Twoje - wg. mnie nic nie warte wpisy.
 
Danielu - ja NIE ZROBIŁEM NIC grubo ponad dwa lata temu i uważam to za najlepsze rozwiązanie . Dlatego że dla pobieraczka jesteś anonimowy i ci co nic im nie pisali - nie otrzymali jakiś kolejnych gróżb mailowo lub listownie .
 
Status
Ten wątek został zamknięty.
Powrót
Góra