Green Star...

  • Autor wątku Autor wątku Mik86
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
ta, tylko że ja jestem na 100% pewny że tego nie zrobiłem!
 
Sobian napisał:
ta, tylko że ja jestem na 100% pewny że tego nie zrobiłem!
Spokojnie, nie ma co się od razu nastawiać na batalię prawną ani widzieć we wszystkich wyłudzaczy pieniędzy.
Ja bym to na Twoim miejscy traktował, na razie, jako pomyłkę. Skontaktowałbym się z nimi - mailowo, listownie, telefoniczne, jak bądź, z żądaniem szybkiego wyjaśnienia sprawy i przeprosin. Jeżeli będą szli w zaparte, to można zacząć zastanawiać się nad podjęciem kroków prawnych.
 
witam,

Widzę ze ta sprawa się już ciągnie dłuższy czas, mój znajomy dostał niedawno to wezwanie, czy ktoś wie coś więcej na ten temat ?
płacić = przyznać się
nie płacić = czekać, i w tym momencie mam pytanie:
jak nie zapłacę to od razu sprawa idzie dalej do prokuratury i wtedy już tylko rozprawa sądowa, skazanie...?
czy po wezwaniu np. na przesłuchanie tez mogę liczyć na jakoś grzywnę i umorzenie ?
 
Przecież prokuratora jeszcze nic nie zrobiła, aktualnie prywatne przedsiębiorstwo jedynie straszy sądem i szuka osób, które przyznają się do czegoś i zapłacą horrendalną kwotę za 1 mp3.

Jeśli coś nowego będzie wiadomo, to na pewno nie omieszkam poinformować.
 
colder, a czy obiegłbyś przybliżyć jak mogą wyglądać kolejne kroki w tej sprawie ?
wiadomo ze lepiej zapłacić 700 zł i nie isc na 2 lata do wiezienia ale czy to jest jedyna droga do tego żeby się ustrzec wiezienia? w tym momencie rozpatruje oczywiście najgorszy scenariusz
 
Bzdura. Nikt za 1 mp3 nie będzie szedł do więzienia. Aktualnie nie wiemy, co na to w ogóle prokuratura więc po co w jakikolwiek sposób próbować przewidywać? Spokojnie proszę poczekać na rozwój sytuacji. Nie ma co wprowadzać paniki.
 
skad mogłem wiedziec ze torrenty od razu udostepnija to co ja sciagam innym jestem tylko laikiem w komputerach zupełnie nieswiadomie jestem teraz przestepcom

czytałem juz chyba wszystkie fora prawne i roznie pisza ale ogolnie chodzi o to ze my to wszystko ropowszechniamy ijestesmy winni tylko te ustawy nie ide w parze z rozwijajacym sie internetem i nie sa aktualizowane a powstaja rozne nowe programy

Proszę nie pisać post pod postem. Jest opcja edytuj w ciągu 20 minut! - Colder
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
stowa2704 napisał:
skad mogłem wiedziec ze torrenty od razu udostepnija to co ja sciagam innym jestem tylko laikiem w komputerach zupełnie nieswiadomie jestem teraz przestepcom

czytałem juz chyba wszystkie fora prawne i roznie pisza ale ogolnie chodzi o to ze my to wszystko ropowszechniamy ijestesmy winni tylko te ustawy nie ide w parze z rozwijajacym sie internetem i nie sa aktualizowane a powstaja rozne nowe programy

Niewiedza nie zwalnia z odpowiedzialności.
ściąganie filmów/mp3 to pikuś... ale za gry/programy,to już nie jest dozwolony użytek,więc od razu piractwo;]
Tak samo wysyłanie plików mp3/video.
Torrent to klient P2P, a jak sama nazwa wskazuje, każdy każdemu.
Jakby Ci napisali, że windows jest za darmo do ściągnięcia,a w sklepie kosztuje od 300-1000zł,to myślisz, że ktoś Ci uwierzy, iż "myślałeś" że to legalne?
 
Witam wszystkich zainteresowanych
otóż sam również dostałem takie pismo i postanowiłem na nie odpowiedzieć oczywiście przecząco.Sporządziłem odpowiednie pismo i udałem sie do owej kancelarii w celu złożenia odpowiedniego pisma
Ku mojemu zdumieniu szanowna pani powiedziała ze oni nie przyjmują żadnych pism a wszelkie wątpliwości należny zgłaszać i rozstrzygać telefonicznie :) RĘCE OPADAJĄ . dopiero po jakiś 5 minutach udało mi sie jednak dopiąć swego i złożyć owe pismo
OT TAKA CIEKAWOSTKA
 
czy ktoś z obecnych tu po upłynięciu owych 7 dni i nie zapłaceniu 700zł otrzymał jakąkolwiek korespondencję z pro bono?
 
ha ha co za łochy. Słuchać i wpaść przez takie "coś" :). Tak na poważnie to mnie zastanawia, dlaczego do tej pory te torrenty są aktywne. Skąd tak duża rozpiętość czasowa, pomiędzy wykryciem nielegalnego ściągania a datą zawiadomienia. Kto wystawił tego torrenta. A może to była zwykła prowokacja, sami wystawili "marchewkę" a teraz szukają frajerów. No i powinniście zapytać swojego operatora na jakiej podstawie prawnej udostępnił wasze dane.
 
To sytuacja bez drzwi awaryjnych- wpłać 700 złotych, a zaoszczędzisz kilka tysięcy, czas i nerwy.
 
MójPrzemek jeśli nadal będziesz pisał głupoty w każdym temacie to nie skończy się to na słownych ostrzeżeniach.
 
Witam, pozwolę sobie również zabrać głos w tej sprawie, Błędy jakie popełniłem do tej pory to to że zaufałem P.Szklarskiemu, aczkolwiek nic mu nie wpłaciłem. Cóż wszyscy popełniamy błędy, na temat jego osoby wypowiadać się nie będę po tym co usłyszałem od niego oraz przeczytałem na innych forach, przy czym swoje o nim myślę :). Wracając do sprawy, temat piractwa zostawię na boku bo nie mi to oceniać, zastanówmy się jednak nad pismami jakie otrzymujemy od owej kancelarii prawnej, uważam że mamy dwa rozwiązania, czekać niech dzieje co ma się dziać lub kontratakować walcząc o nasze prawa. Jeśli na forum są osoby które chciałyby zrobić coś więcej niż tylko czekać proszę o kontakt na gg: 4906127 lub adres email: biuro@antea.pl.

Chciałem również załączyć przesłane dokumenty ale niestety forum jest tak skonfigurowane że akceptuje zbyt małe rozmiary plików. Jutro przygotuję odnośniki kierujące na dokumenty znajdujące się na moim serwerze.

Pozdrawiam.
 
Czytajac wszystkie wiadomosci zauwazyłem ze wszystko toczy sie dalej i nie ma zadnych nowych informacji a torrent nadal krazy i inni łapia sie w płapke i nadal pewnie przychodza poczta kary 700 zł do zapłacenia
 
Witam ja tez dałem się złapać dziś na torrentach na ich składankę lecz w taki sposób że pobrałem plik torrent następnie przeczytałem komentarze i nie wrzuciłem go do sciągnięcia.Moje pytanie jest takie czy mam się spodziewać pisemka z,,ugodą,, plik nie był rozpowszechniany. pozdrawiam :)
 
Na Twoim miejscu, skoro pobrałeś tylko plik torrent, spałbym najzupełniej spokojnie.
 
saidizi napisał:
Witam ja tez dałem się złapać dziś na torrentach na ich składankę lecz w taki sposób że pobrałem plik torrent następnie przeczytałem komentarze i nie wrzuciłem go do sciągnięcia.Moje pytanie jest takie czy mam się spodziewać pisemka z,,ugodą,, plik nie był rozpowszechniany. pozdrawiam :)
Pobieranie pliku .torrent nie jest nielegalne.
 
Dzisiaj dostałem pisemko z pro bono pełnomocnika z green star o zapłacie 700 zł
za rozpowszechnianie w załączniku mam 7 składanek. Nie wiem co mam zrobić proszę o pomoc (podpowiedź)
 
witam.też dziś dostałam pismo do zapłaty 700 zł.nie wiem co z tym zrobić?czy był ktoś z tym pismem u prawnika?
 
Powrót
Góra