Światła do jazdy dziennej

  • Autor wątku Autor wątku Czacha
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
C

Czacha

Nowy użytkownik
Dołączył
05.2009
Odpowiedzi
2
Witam Wszystkich :)
Przepraszam, jeżeli umieściłem temat w złym dziale, ale nie wiem gdzie mógłby lepiej pasować. W razie czego proszę o przeniesienie.

Zamierzam zamontować w swoim samochodzie światła do jazdy dziennej. W rozporządzeniu Ministra Infrastruktury jest napisane, że razem z nimi muszą się włączać tylne światła pozycyjne. Jednakże Regulamin nr 48 Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ, uznawany również przez Polskę, określający homologację świateł dziennych, nie wymaga włączania tylnych świateł pozycyjnych. Wymaga natomiast automatycznego włączania świateł dziennych po uruchomieniu silnika, którego to wymogu nie ma w prawie polskim.

Wyjątek z Dyrektywy Komisji UE nr 97/30/WE:
Artykuł 7

Żadne Państwo Członkowskie nie może odmówić udzielenia homologacji typu WE lub homologacji krajowej pojazdu z przyczyn odnoszących się do jego świateł obrysowych, przednich świateł pozycyjnych (bocznych), tylnych świateł pozycyjnych (bocznych), świateł stopu, świateł dziennych i bocznych świateł obrysowych, jeżeli są one opatrzone znakiem homologacji WE* i są zamontowane zgodnie z wymogami ustanowionymi w dyrektywie 76/756/EWG**.

Artykuł 8

Żadne Państwo Członkowskie nie może odmówić lub zabronić sprzedaży, rejestracji, dopuszczenia do ruchu lub eksploatacji dowolnego pojazdu z przyczyn odnoszących się do jego świateł obrysowych, przednich świateł pozycyjnych (bocznych), tylnych świateł pozycyjnych (bocznych), świateł stopu, świateł dziennych i bocznych świateł obrysowych, jeśli opatrzone są znakiem homologacji WE* części oraz są zamontowane zgodnie z wymogami ustanowionymi w dyrektywie 76/756/EWG.

* homologacja europejska (oznaczenie znakiem 'E')

** dyrektywa określająca warunki montażu świateł w pojazdach mechanicznych (w tym świateł do jazdy dziennej)
Kliknij, aby rozszerzyć...

Znalazłem również artykuł na ten temat.

Podobno prawo międzynarodowe ma pierwszeństwo przed prawem lokalnym. Czy w związku z powyższym mogę rozumieć, że jeżeli zamontuję sobie światła dzienne zgodnie z przepisami UE, mam prawo używać ich w Polsce?

Dziękuję za pomoc i pozdrawiam ;)
 
Nie widzę tu sprzeczności. Przepisy UE nie ZAKAZUJĄ włączania tylnych świateł pozycyjnych. Nic nie mówią o tylnych światłach więc obowiązuje przepis polski.
 
Z Regulaminu 48:
5.11.
Połączenia elektryczne muszą być wykonane w taki sposób, żeby przednie i tylne światła pozycyjne, górne światła obrysowe, jeżeli występują, boczne światła obrysowe, jeżeli występują, oraz oświetlenie tylnej tablicy rejestracyjnej mogły być włączane i wyłączane tylko jednocześnie. Wymogu tego nie stosuje się w przypadku, gdy światła pozycyjne przednie i tylne oraz boczne światła obrysowe, jeżeli są one połączone lub wzajemnie sprzężone z wyżej wymienionymi światłami, są używane jako światła postojowe oraz w przypadku, gdy światła obrysowe boczne są światłami pulsacyjnymi.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Wykonanie więc instalacji świateł dziennych według polskiego rozporządzenia narusza powyższy punkt. Polskie prawo mówi tylko o tylnych światłach pozycyjnych.

Regulamin 48 dokładnie określa wszystkie warunki jakie musi spełnić każde oświetlenie zewnętrzne samochodu - między innymi światła do jazdy dziennej. Nie ma tam ani słowa odnośnie tylnych świateł pozycyjnych, które rzekomo powinny świecić się razem z dziennymi. Taki zapis istnieje tylko w prawie polskim i powstał on dużo wcześniej zanim Polska przyjęła owy regulamin. Dla mnie brak wymogu oznacza tyle, żadne inne światła nie muszą być włączone - w przeciwnym wypadku zawsze widnieje stosowna adnotacja. Więc skoro nie muszą, to dlaczego muszą?
 
To że prawo europejskie czegoś NIE WYMAGA nie znaczy ze polski przepis tego nie może wymagać. Skoro przepis europejski nie zakazuje palenia się tylnych świateł pozycyjnych a polski przepis nakazuje takie palenie to należy je palić. Jeżeli z innego przepisu wynika że równocześnie muszą się palić pozycyjne przednie i oświetlenie tablicy rejestracyjnej to również masz je zapalić.
Co nie zmienia faktu że całe to palenie świateł w dzień to bezsens.
Czy z tego że europejskie przepisy nic nie mówią o gaśnicach wnioskujesz że jej w Polsce nie potrzebujesz ?
 
Dla mnie jako nieprawnika jest to nieco dziwaczna logika:
a) To w takim razie po co służą te przepisy z UE skoro nie można się na nie powoływać?
b) Skoro przepisy UE nie zakazują używania tylnich świateł pozycyjnych razem ze światłami dziennymi to równie dobrze można powiedzieć, że polskie prawo nie zakazuje używania z nimi przednich świateł pozycyjnych! Więc po co komplikować sobie instalację w aucie?

Rozumiem, że sensem tworzenia ponadnarodowego, unijnego prawa jest taki, aby samochody z poszczególnych krajów mogły bezpiecznie poruszać się w innych krajach. Bez ryzyka, że poszczególne elementy oświetlenia będą powodować jakieś problemy (np. mandaty), kiedy samochód znajdzie się w innym kraju.
 
Wyglądałoby to tak że oprócz przepisów polskich trzeba przestrzegać przepisów UE (a może jeszcze innych w przyszłości) i pojazd niedługo podczas włączania silnika będzie włączał wszystkie światła+klakson+wycieraczki+...
Może ktoś mądry się wypowie jak to jest. Które w/w przepisów jest nadrzędne?
 
witam.
nie chce zakladac nowego tematu wiec podepne sie do istniejacego
a mianowicie zamontowalem swiatla do jazdy dziennej oczywiscie wg wymaganych odleglosci lampy sa z homologacja wszystko tak jak powinno byc.
wczoraj mialem spotkanie z panami z policji bydgoskiej i oczywiscie przyczepili sie do swiatel dziennych czy sa z homologacja. odpowiedzialem ze tak maja odpowiednia homologacje i zamontowane sa wg przepisow. pan policjant otworzyl dowod rej i stwierdzil ze brak w dowodzie odpowiedniej adnotacji , powinienem w ciagu 30 dni pojechac na stacje diagnostyczna zrobic przeglad [ taki jak sie robi zakladajac hak lub instalacje gazowa ] i pozniej jechac do wydzialu komunikacji aby wpisali odpowiednia adnotacje.
rozmowa odbywala sie w dosyc milej atmosferze wiec dowod dostalem z powrotem. nie dawalo mi to spokoju i jeszcze tego samego dnia podjechalem na stacje diagnostyczna gdzie pan powiedzial ze nie ma mozliwosci wykonania takiego przegladu [ pierwsze slyszy o czyms takim ] dodatkowo powiedzial ze nie mozna montowac swiatel do jazdy dziennej w pojazdach ktore nie zostaly z takimi swiatlami wyprodukowane/homologowane.
jak to wiec jest czy jest jakis przepis prawny zabraniajacy zamontowania takich swiatel w pojezdzie ktory wyjechal z fabryki x lat temu:?:


przy okazji pozdrawiam policjantow ktorzy mnie zatrzymali i odeslali do tego forum
 
Ostatnia edycja:
Chyba policjanci minęli się z prawdą. Przykładowo konieczność wbicia haka wynika prosto z ustawy:

Dz. U. z 2003r. Nr 58, poz. 515 o, jest "Zespół pojazdów składający się z pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t i przyczepy albo autobusu i przyczepy może być dopuszczony do ruchu po uzyskaniu odpowiedniej adnotacji w dowodzie rejestracyjnym pojazdu silnikowego, dokonanej na podstawie przeprowadzonego badania technicznego. Przepis ten nie dotyczy motocykla."

Z kolei nie istnieje przepis mówiący coś podobnego o światłach do jazdy dziennej. Jest przepis (rozporządzenie) mówiący o tym jakie to mają być światła, jak się zachowywać, gdzie być montowane ale nie ma słowa o tym, że mają być wbijane do dowodu rejestracyjnego czy gdziekolwiek indziej.

http://www.legeo.pl/prawo/dziennik-ustaw-2009/155/1232/ też słowa o adnotacjach dot. świateł dziennych nie ma.

Wymogi dot. świateł dziennych z kolei można znaleźć tu: http://piskp.pl/admin/wyswig/pliki/esklep1//rozp/2009/32_ujednolicony_20_06_2009_poprawki_07.pdf
 
Ostatnia edycja:
stefany napisał:
...jak to wiec jest czy jest jakis przepis prawny zabraniajacy zamontowania takich swiatel w pojezdzie ktory wyjechal z fabryki x lat temu:?:...
Kliknij, aby rozszerzyć...

Witam!

Panowie policjanci nie mieli racji. Żadnych wpisów w dowodzie rejestracyjnym na ten temat się nie robi. Równie dobrze można by robić wpisy odnośnie kierunkowskazów, świateł obrysowych, mijania itd. a wtedy dowód miałby objętość biblii :o
Co do posiadania świateł dziennych aktualne przepisy są jasne (no, może wystarczająco jasne )

"ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 4 maja 2009 r.
zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia"

9) w załączniku nr 6 do rozporządzenia § 2 otrzymuje brzmienie:

"§ 2. Światła zamontowane na pojeździe powinny odpowiadać warunkom podanym w poniższej tabeli:..."

i tu są wyszczególnione wszystkie rodzaje świateł. Nas interesuję Lp. 18 poz. 14 pp. 1,2 i 3 i tu je przytoczę:

"1) powinny się automatycznie włączać, kiedy urządzenie włączające lub wyłączające silnik znajduje się w położeniu umożliwiającym pracę silnika,45)

2) powinny wyłączać się automatycznie po włączeniu przednich świateł mijania, drogowych lub przeciwmgłowych, z wyjątkiem sytuacji, gdy światła te wykorzystywane są do wysyłania przerywanych sygnałów świetlnych w krótkich odstępach czasu,

3) przednie, boczne (jeżeli występują) i tylne światła pozycyjne, światła obrysowe (jeżeli występują) oraz oświetlenie tylnej tablicy rejestracyjnej nie włączają się, jeżeli włączone są światła do jazdy dziennej (45)"

Natomiast odnośnik 45 brzmi:

"Dla pojazdów rejestrowanych po raz pierwszy po dniu 31 grudnia 2009 r. W pojazdach zarejestrowanych do dnia 31 grudnia 2009 r. dopuszcza się następujące wymagania w zakresie połączeń elektrycznych: połączenie elektryczne może być takie, aby nie można było ich włączyć, jeśli nie są jednocześnie włączone tylne światła pozycyjne."

Więc wystarczy pokazać "Panu Władzy" Dziennik Ustaw z 20 maja 2009 Nr 75 poz. 639 i jeśli umie czytać "ze zrozumieniem", to sam się odczepi. ;)

Teraz już chyba wszystko jasne?

Oszczędzajmy energię, bo mamy jej coraz mniej a poza tym to my za nią płacimy.

Pozdrawiam wszystkich. :beer:
 
Po co wam te światła do jazdy dziennej????
 
Do świecenia w dzień i oszczędzania biksenonów? Dekoracji? Zabawy? Frajdy? Niczego? Co za różnica.
 
lukaszhuras napisał:
Po co wam te światła do jazdy dziennej????
Kliknij, aby rozszerzyć...

Skoro zadajesz takie pytanie, zakończone w dodatku tyloma znakami zapytania, to znaczy, że niepotrzebnie czytasz ten wątek.
Ja mógłbym Ciebie spytać "Po co Ci monitor LCD, zamiast klasycznego, kineskopowego?" Równie głupio? ;)

W zasadzie arekmx bardzo trafnie Ci odpowiedział. Ja trochę to rozwinę i zwrócę Ci uwagę na najważniejsze aspekty problemu. Po pierwsze, oszczędność energii. Żarówka świateł mijania ma moc wedle obowiązujących przepisów 55W (są tacy, którzy "ładują" setki). Światło do jazdy dziennej ma moc 4 do 5W a więc ponad 10x mniej. Do tego dochodzą zbędne według nowych przepisów (patrz trzy posty wyżej) światła pozycyjne przednie i tylne oraz oświetlenie tablicy rejestracyjnej. To też ładnych parę watów. (Pozycyjne 4x5W + tablica 5W razem 25W)
135W do 10W. Fachowcy twierdzą, że to 0,5 l paliwa/100 km. Czy to wystarczający powód?
Po drugie, znika możliwość oślepienia (olśnienia) co również zdarza się w ciągu dnia. :mad:
Po trzecie, oszczędność żarówek, które wymieniasz dużo rzadziej (a nie są tanie).
Wreszcie po czwarte, nie musisz pamiętać o światłach. Te do jazdy dziennej włączają i wyłączają się automatycznie.

Jeśli nadal uważasz je za zbędne, to lepiej opuść ten wątek i siadaj na rower. Byle wyposażony w oświetlenie.
 
Mam takie małe pytanie. Swego czasu w Polsce był obowiązek jazdy na światłach mijania w okresie od 1 listopada do 1 marca (oczywiście jeśli mnie pamięć nie myli). Jak się do tego mają aktualne przepisy, tj. czy od pierwszego listopada muszę się przestawić z jazdy na światłach do jazdy dziennej na światła mijania czy też aktualne przepisy zniosły ten "zimowy" obowiązek?
 
"sH44" Ten przepis jest już nie aktualny, teraz jeździmy na światłach dziennych albo mijania.
 
a co zrobic jak swiatla do jazdy dziennej typu LED (18 ledow) swieca jako swiatla do jazdy dziennej i jako swiatla pozycyjne po zalaczeniu swiatel mijania? niemiecka firma robi takie swiatla tylko czy jezeli po zalaczeniu swiatel mijania swiatla do jazdy dziennej sie nie wylaczaja tylko pala sie jako swiatla pozycyjne co wtedy.
 
piotrek1 , W ustawie jest wprost napisane :

Dz.U. z 20 maja 2009 Nr 75 poz. 639

" 2) powinny wyłączać się automatycznie po włączeniu przednich świateł mijania...."

Pierwszy raz się spotyka, żeby światła do jazdy dziennej zamieniały się w światła pozycyjne. Sprawdz homologację , wtedy bedzie wiadomo czy, są to światła do jazdy dziennej czy pozycyjne
 
no to jak jest z tym prawem jak w niemczech mozna na nich jezdzic i w dodatku prawo unijne na to pozwala a u nas jak zwykle co-bezprawie
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra