Prywatny dług w banku a działalność gospodarcza - Forum Prawne

Albin00 · 05-10-2010, 14:38

Witam. Mam pytanie jako że nie orientuje się w temacie.
Istnieje osoba która ma swój prywatny dług przypuśćmy 50 tysięcy w banku od dłuższego czasu. Ma zarejestrowana działalność gospodarczą i stały dochód. Lecz nie ma konta bankowego.
Jakie są możliwości by komornik lub organ ściągajacy długi mógł w jakiś sposób wyegzekwować te pieniądze?

I teraz pojawia się kolejne pytanie. Chcę zarejestrować firmę uprzednio starać się o dofinansowanie z UP. Jeśli stworzę spółkę z wyżej wymienioną osobą która ma firmę i dług wobec banku, to na jakie niemiłe niespodzianki mogę natrafić. Czy istnieje bezpieczny sposób by założyć firmę bądź spółkę z ta osoba tak by organy nie mogły w żaden sposób zaskoczyć mnie ingerencją w moje pieniądze?

Bardzo proszę mnie poprawić jeżeli cokolwiek wydaje się niezrozumiałe lub nie dokładnie okreslone.

Janusz.C.M. · 05-10-2010, 16:55

Na wstąpienie do spółki cywilnej nie dostanie Pan dotacji.

Bartata · 06-10-2010, 15:36

Cytat:

Napisał/a Albin00

Jakie są możliwości by komornik lub organ ściągajacy długi mógł w jakiś sposób wyegzekwować te pieniądze?

Może np. złożyć zapytanie do ZUSu z prośbą o wskazanie biura rachunkowego dłużnika, a następnie wezwać biuro w trybie 761 kpc do wskazania listy kontrahentów dłużnika...i zająć wierzytelności.

Sendula1 · 22-10-2010, 22:13

W związku z powyższym tematem chcę zapytać ile komornik może zabrać z dochodu jednoosobowej firmy świadczącej usługi (kierowcy) i nie posiadającej żadnego majatku?

Janusz.C.M. · 23-10-2010, 08:30

cały dochód firmy

Sendula1 · 23-10-2010, 19:43

A w sytuacji, gdy właściciel ww firmy ma na utrzymaniu niepracującą żonę i dziecko chodzące do gimnazjum? Da się przed tym jakoś uchronić???

**Bedek** · 23-10-2010, 19:55

Żony ani dziecka nie zabierze.

Spłacić zadłużenie. Takie wierzytelności podlegają egzekucji w zasadzie bez ograniczeń.

Sendula1 · 23-10-2010, 23:03

A szkoda,że nie zabierze, zwłaszcza żony.

Da sie dogadać z takim komornikiem, żeby rozłożył na jakieś rozsądne raty?
Trafiła się super robota i wreszcie możnabyłoby zacząć coś spłacać, ale żyć tez z czegoś trzeba i płacić rachunki.
Jak rozegrać to z komornikiem???

**Bedek** · 24-10-2010, 18:42

Właściwym adresatem takich negocjacji jest zawsze wierzyciel ale i komornikowi można zadeklarować spłatę zadłużenia.

Sendula1 · 24-10-2010, 22:22

Dziękuję bardzo za pomoc. Pozdrawiam.