M
Marcinas
Użytkownik
- Dołączył
- 12.2006
- Odpowiedzi
- 80
Witam
Przydażyła mi się identyczna sytuacja opisana we wątku " Oskarżenia o kradzież prądu - dyskusja" TEMAT WYRÓŻNIONY.
W skrócie było tak:
przyszedł rachunek za prąd kosmicznie wielki więc udałem się znim do ZE złożyłem reklamacje i poinformowano mnie że muszą wymienić licznik a ten stary zabierają na badania.
Przyjechali po pięciu dniach zdjeli licznik i dali żonie do podpisania kwit tzn zlecenie wymiany licznika na którym niema żadnych uwag dotyczących uszkodzenia zewnętrznego licznika i znajdujących się na nim plomb.
Po około dwóch miesiącach dostałem od ZE fakturę na kwotę 2500zł tytułem za nielegalny pobór energii elektrycznej wraz z Protokołem badania licznika.
Mniej więcej tej treści - postaram się przepisać wszystko
Licznik sprawdzono zgodnie z Zarządzeniem nr.4 Prezesa GUM z dnia 6 lutego 1995r. w sprawie przepisów metrologicznych o użytkowych licznikach energii elektrycznej prądu przemiennego.
Wynik sprawdzenia
1 Oględziny zewnętrzne
Uwagi: Licznik dostarczono w zamkniętym worku o nr. 0768135 -------- bzdura nic takiego niezrobili
Stan Licznika 023274
Cechy legalizacyjne: 1 szt naruszona - widoczne ślady zagniatanej ołowianej plomby- bzdura chyba sami ją zagnietli.
Uszkodzenia - brak
2 Oględziny wewnętrzne- wykonano zgodnie z treścią zlecenia
Nie zauważono uszkodzeń mechanicznych wewnątrz licznika
3 Wynik pomiarów ( tu wmalowana tabelka z różnymi pomiarami i danymi
Ocena dużej dodatniej wartości zamierzonego błędu
Wyniki pomiaru potwierdzają osłabienie magnesu hamującego stosowanego w konstrukcji badanego licznika zewnętrznym polem maagnetycznym np. pochodzącym od magnesu neodymowego.
CDN w następnym poście bo mam tylko 1800 znaków
Przydażyła mi się identyczna sytuacja opisana we wątku " Oskarżenia o kradzież prądu - dyskusja" TEMAT WYRÓŻNIONY.
W skrócie było tak:
przyszedł rachunek za prąd kosmicznie wielki więc udałem się znim do ZE złożyłem reklamacje i poinformowano mnie że muszą wymienić licznik a ten stary zabierają na badania.
Przyjechali po pięciu dniach zdjeli licznik i dali żonie do podpisania kwit tzn zlecenie wymiany licznika na którym niema żadnych uwag dotyczących uszkodzenia zewnętrznego licznika i znajdujących się na nim plomb.
Po około dwóch miesiącach dostałem od ZE fakturę na kwotę 2500zł tytułem za nielegalny pobór energii elektrycznej wraz z Protokołem badania licznika.
Mniej więcej tej treści - postaram się przepisać wszystko
Licznik sprawdzono zgodnie z Zarządzeniem nr.4 Prezesa GUM z dnia 6 lutego 1995r. w sprawie przepisów metrologicznych o użytkowych licznikach energii elektrycznej prądu przemiennego.
Wynik sprawdzenia
1 Oględziny zewnętrzne
Uwagi: Licznik dostarczono w zamkniętym worku o nr. 0768135 -------- bzdura nic takiego niezrobili
Stan Licznika 023274
Cechy legalizacyjne: 1 szt naruszona - widoczne ślady zagniatanej ołowianej plomby- bzdura chyba sami ją zagnietli.
Uszkodzenia - brak
2 Oględziny wewnętrzne- wykonano zgodnie z treścią zlecenia
Nie zauważono uszkodzeń mechanicznych wewnątrz licznika
3 Wynik pomiarów ( tu wmalowana tabelka z różnymi pomiarami i danymi
Ocena dużej dodatniej wartości zamierzonego błędu
Wyniki pomiaru potwierdzają osłabienie magnesu hamującego stosowanego w konstrukcji badanego licznika zewnętrznym polem maagnetycznym np. pochodzącym od magnesu neodymowego.
CDN w następnym poście bo mam tylko 1800 znaków