Powołane wyżej orzeczenie SN (Postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 30 czerwca 2005 r. IV CK 799/2004) - moim zdaniem, należy odczytywać w ten sposób, że:
Zgodnie z art. 1019
KC można uchylić się od skutków prawnych złożenia (lub niezłożenie w 6-miesięcznym terminie) oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku pod wpływem błędu. Powołując się na błąd trzeba jednocześnie dokonać odpowiednich czynności:
1. uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia powinno nastąpić przed sądem;
2. spadkobierca powinien jednocześnie oświadczyć, czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca;
3. uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku wymaga zatwierdzenia przez sąd.
Ale:
- błąd musi być istotny;
- musi dotyczyć treści oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku - to m.in. błąd co do: osoby spadkodawcy, tytułu powołania lub
przedmiotu spadku [za komentarzem: Skowrońska-Bocian Elżbieta Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga czwarta. Spadki. Warszawa 2009 Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis (wydanie IX)].
Można zatem argumentować, że "nie odrzuciłem spadku / nie przyjąłem spadku z dobrodziejstwem inwentarza w terminie, bo nie wiedziałem, że w spadku są jakieś długi".
Powyższe orzeczenie SN potwierdza, że jest możliwe powołanie się na taki błąd, ale jednocześnie trzeba wykazać, że dołożyło się należytych starań, żeby ustalić skład spadku. Jak się siedziało z założonymi rękami, to możliwość powołania się na błąd jest mocno ograniczona.
Cytat:
Błąd wnioskodawców co do przedmiotu spadku (istnienia długu spadkowego), który spowodował - według ich twierdzeń - zaniechanie złożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku został przez Sąd zakwalifikowany jako błąd istotny co do treści czynności prawnej. Oznacza to, przy spełnieniu przesłanek z art. 1019 § 1 kc, istnienie podstawy do zatwierdzenia oświadczeń wnioskodawców o uchyleniu się od skutków prawnych niezłożenia oświadczeń. Jednak, według Sądu, takie uchylenie się nie jest możliwe, jeżeli brak wiedzy o rzeczywistym stanie majątku spadkowego jest wynikiem braku staranności spadkobierców.
(...)
Tak sformułowana teza znajduje oparcie w stanowisku wyrażanym w literaturze, że o błędzie co do przedmiotu spadku można mówić wtedy, gdy brak wiedzy o rzeczywistym stanie majątku spadkowego nie jest wynikiem braku staranności po stronie spadkobiercy, czy też inaczej, gdy „błąd jest usprawiedliwiony okolicznościami sprawy”. Wskazuje się przy tym, że poprzestanie na pozbawionym jakichkolwiek konkretnych podstaw przypuszczeniu dotyczącym stanu majątku spadkowego nie może być uznane za błąd istotny, lecz za lekkomyślność, która nie stanowi podstawy uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia (niezłożenia oświadczenia) woli na podstawie przepisów o wadach oświadczenia woli.
|
Ponadto trzeba zaznaczyć, że w ogóle wykładnia przepisów o błędzie wymaga odnoszenia się do konkretnych stanów faktycznych i bardzo trudno tutaj ukuć "uniwersalne" reguły. Inaczej będziemy przecież oceniać błąd w uzależnieniu od cech osobniczych - takich jak np. rozeznanie w sprawach spadkowych.
Cytat:
Podstawę tezy o niedołożeniu należytej staranności powinna stanowić ocena uwzględniająca konkretne okoliczności sprawy, nieodzowne do ustalenia, jakich aktów staranności można było wymagać od strony. W kontekście oświadczeń spadkowych przy powoływaniu się na błąd co do przedmiotu spadku, chodzi o konkretne działania zmierzające do uzyskania wiedzy o rzeczywistym stanie majątku spadkowego. Niepodjęcie określonych, uzasadnionych w danej sytuacji działań mogłoby prowadzić do oceny o niedołożeniu przez spadkobiercę należytej staranności wyłączającej skuteczne powołanie się na błąd co do przedmiotu spadku.
|
W tej konkretnej sprawie - sądy niższych instancji nie dokonały tej analizy - uwzględniającej czy odpowiednie akty staranności zostały podjęte i czego można było wymagać od spadkobierców, dlatego też Sąd Najwyższy przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Cytat:
Sąd nie wziął pod uwagę, że nawet w takim wypadku pozostaje otwarte pytanie, czy brak rozeznania co do przedmiotu spadku (istnienia długu spadkowego) można uznać za spowodowany tym zaniechaniem. Skuteczność powołania się na błąd co do przedmiotu spadku można wyłączyć wtedy, gdy spadkobierca nie dochował należytej staranności polegającej na podjęciu uzasadnionych w danych okolicznościach działań, zmierzających do ustalenia stanu spadku, których podjęcie doprowadziłoby do takiego ustalenia i w konsekwencji - do uniknięcia błędu.
Ocena taka może być dokonana jedynie przy uwzględnieniu konkretnych okoliczności, takiej jednak analizy Sąd nie dokonał.
(...)
Bez rozważenia tej kwestii, na tle konkretnych okoliczności sprawy, nie było podstaw do formułowania tezy, że brak wiedzy o rzeczywistym stanie majątku spadkowego był wynikiem braku staranności po stronie spadkobierców
(...) Wystarczające dla skuteczności takiego oświadczenia jest stwierdzenie, że niezłożenie oświadczenia w terminie nastąpiło pod wpływem błędu prawnie doniosłego (istotnego, co do treści czynności), z tym zastrzeżeniem, że błędem takim nie jest nieznajomość stanu spadku, będąca następstwem niedołożenia przez spadkobiercę należytej staranności w jego ustaleniu. |