23-05-2013, 12:03
|
| Początkujący | wezwanie do sadu
Witam, zalegam z alimentami,nie pracuje,nie mam zrodła dochodów. Była zona dostaje pieniadze z funduszu. Pare dni temu otrzymałem pismo z wezwaniem do sadu na przesłuchanie w charakterze swiadka z wniosku komornika sadowego w sprawie wyjawienia majatku. Moje pytanie brzmi czy wnoskodawca moze byc komornik czy była żona? I jeszcze jedno skoro nie mam zadnych dochodów to sad potraktuje mnie łagodniej?? Słyszałem ze grozi za to wiezienie... Prosze o odp
|
| |
23-05-2013, 12:39
|
| Użytkownik | RE: wezwanie do sadu
Art. 209§1 Kodeksu Karnego: 1. Kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego, organu pomocy społecznej lub organu podejmującego działania wobec dłużnika alimentacyjnego. § 3. Jeżeli pokrzywdzonemu przyznano odpowiednie świadczenia rodzinne albo świadczenia pieniężne wypłacane w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, ściganie odbywa się z urzędu.
W odpowiedzi na Twoje pytanie:
1. Może być komornik wnioskodawcą.
2. Możesz iść do więzienia nawet na 2 lata  , ale myślę, że tak się to nie zakończy.
|
| |
23-05-2013, 12:57
|
| Początkujący | RE: wezwanie do sadu
mam długo prawie 22 tys. Co miesiąc powinienem płacic 550 zł, nie mam zadnego majątku, ani mieszkania (mieszkam z rodzicami), ani samochodu i innych cennych rzeczy. Byłej żonie zależało na pozbawienie mnie praw rodzicielskich i zrzekłem się ich 2 lata temu. Była żona ma męża i drugie dziecko w wieku 4 lat. Martwi mnie pytanie sędzi dlaczego nie odwiedzam córki, tak naprawde oni mają własne życie, nie utrzymuje z nią kontaku, rozstaliśmy sie w gniewie, nie wiem jak rozmawiac z córką (ma 9 lat) po takim czasie. Nie wiem czy dla sędzi bedzie to odpowiednie wytlumaczenie, ale taka jest prawda.
|
| |
23-05-2013, 13:03
|
| Użytkownik | RE: wezwanie do sadu
Ciężko powiedzieć, z mojego punktu widzenia masz się czego obawiać bo nie masz czym się kompletnie bronić. Nie masz pracy, majątków, nic.
O twoim dalszym losie zadecydują mądre głowy, oby Sędzia nie wstał/a lewą nogą, bądź po prostu w Sądzie grzecznym nic więcej nie zrobisz.
A pracy w ogóle przez ten czas nie miałeś 22 tys to od jasnej ciasnej kasy, długo chyba byłeś bezrobotny, albo nie płaciłeś świadomie.
|
| |
23-05-2013, 13:13
|
| Początkujący | RE: wezwanie do sadu
Nie pracowałem przez ten czas w ogóle, mam wykształcenie podstawowe, cieżko jest mi znaleźć prace.
|
| |
23-05-2013, 13:18
|
| Początkujący | RE: wezwanie do sadu
Moja chrzestna sprzedałaby swoja działke, zaoferowalaby mi pomoc i spłaciła wszystko czy sprawa zostałaby zakonczona na sali czy musialbym odpowiedziec za te lata ktore nie placilem.
|
| |
23-05-2013, 13:44
|
| Użytkownik | RE: wezwanie do sadu
Nie mam zielonego pojęcia jak do tego podjedzie Sąd, mimo wszystko skończy się to wyrokiem (miejmy nadzieję, że w zawiasach). Musisz gadać przed Sądem, ale najpierw skontaktuj się z chrzestną bo to co powiesz przed Sądem dobrze by było, aby później było prawdą. Najlepiej jakby twoja chrzestna przyszła do tego Sądu i to powiedziała, że zamierza pomóc. U nas jest i tak zasada bezpośredniości w Sądzie więc i tak i tak musi potwierdzić to osobiście na Sali. Choć nie wiem jak Sąd do tego podejdzie.
|
| |
23-05-2013, 19:09
|
| Stały bywalec | RE: wezwanie do sadu
Bedzie moze wyrok w "zawiasach" i wtedy obowiazkowe oplacanie alimentow ,bo inaczej....
|
| |
23-05-2013, 19:24
|
| Użytkownik | RE: wezwanie do sadu Cytat:
Napisał/a orzeszki Bedzie moze wyrok w "zawiasach" i wtedy obowiazkowe oplacanie alimentow ,bo inaczej.... |
Dokładnie |
| |
24-05-2013, 21:53
|
| Stały bywalec | RE: wezwanie do sadu
Jeszcze mozesz dostac grzywne-takie zadośćuczynienie za krzywde dziecka.Mojej znajomej eks taką dostal w kwocie 7.200 i kuratora sadowego-ta kwota zostala mu rozbita na 2,5 roku-oprocz alimentow pomalu to grzywne spłacał bo jakby nie splacil to juz mu wiezienie groziło
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Wezwanie do sadu (odpowiedzi: 5) Witam.Mój konkubent ma sprawę o znęcanie się nad rodziną.Podczas pierwszej sprawy zlozylam oświadczenie o odmowie zeznań.Sytuacja jednak zmieniła... | § Wezwanie do sadu (odpowiedzi: 2) Witam mam taki "maly" problem zakupilem 2 lata temu mieszkanie w kamienicy gdzie jest Wspolnota. Kupujac owe mieszkanie bylo gotowe do wprowadzenia... | § Wezwanie do sadu cz2 (odpowiedzi: 1) Witam ,to znowu ja w tej samej sprawie tylko z innymi watpliwosciami,sprawa odbyla sie oraz zostala przesunieta na inny termin czyli 6 pazdziernika... | § Wezwanie do sadu (odpowiedzi: 1) Witam mam pytanie,dostałem wezwanie do sadu jako swiadek.sprawa sie ma odbyc w godzinach przedpołódniowych- wtedy jestem w pracy(bede mósiał brac... | § wezwanie do sadu (odpowiedzi: 1) witam serdecznie mam pytanie na ktore moze ktos moze mi odpowiedziec
od trzech lat przebywam na terenie Wielkiej Brytanii niedawno na moj adres... | § Wezwanie do sadu (odpowiedzi: 3) Witam!!! Niebardzo orientuje jakiego sektora prawnego dotyczy moj problem, za co przepraszam profesjonalistow.
Otoz wraz zeznajomym bylismy... | | |