Niezgodność z umową/rękojmia - prośba o pomoc - Forum Prawne

gulash

Witam. Temat znany i pewnie sam wątek pojawiał się nie jeden raz na tym forum więc nie wkurzajcie się z góry na ponowne wałkowanie tematu bo troszkę inny problem mam.

Przedstawię sprawę:

Klient - Przedsiębiorca a nawet dokładnie rzecz ujmując osoba prawna.Podpisał umowę na świadczenie usług telekomunikacyjnych jako dodatek do umowy klient otrzymał towar - telefon komórkowy który przeciągu miesiąca się zepsuł.

Klient postanowił oddać towar do naprawy z tytułu gwarancji w serwisie producenta. Po pierwszej naprawie towar znowu się zepsuł. Klient ponownie udał się do serwisu producenta i chciał wymiany jednak usłyszał że wymiany może żądać jedynie w miejscu gdzie dokonał zakupu z tytułu rękojmi.

Klient w miejscu zakupienia oddał towar z tytułu rękojmi zaznaczył iż żąda wymiany i nie przyjmuje tego samego telefonu pod groźbą zerwania umowy. Telefon z tytułu rękojmi został przesłany do autoryzowanego serwisu gdzie serwis odmówił wymiany telefonu i wysłał prośbę o wyrażenie zgody na naprawę. (Serwis tłumaczy się iż takie procedury mają iż wymienić mogą dopiero po pierwszej naprawie z tytułu niezgodności/rękojmi. Klient oczywiście nie wyraża zgody na takie rozwiązanie sprawy i żąda wymiany pod groźbą zerwania umowy gdyż operator komórkowy nie dotrzymał jej warunków - przy czym trzeba zaznaczyć że klient samowolnie zrezygnował z wzięcia telefonu zastępczego na czas procedury reklamacyjnej.

Teraz mam pytanie po pierwsze czy do powyższej sytuacji mają zastosowania postanowienia Ustawy z 27 lipca 2002 o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej - gdzie art 8, pkt.1 mówi:

"Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niedogodności a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia"

Po pierwsze chciałbym się dowiedzieć czy dotyczą one rękojmi jeśli mowa w nim o niezgodności z umową. (wiem że niezgodność stosujemy w przypadku konsumenta i przedsiębiorcy a rękojmie miedzy przedsiębiorcą a przedsiębiorcą).

Po drugie potrzebowałbym się dowiedzieć z jakich przepisów wyintepretowano, że wymiana towaru może nastąpić po pierwszej naprawie.

W internecie znalazłem opinię że stosując art.8 gdy klient żąda wymiany a serwis może jej odmówić, ponieważ uzna ją za niestosowną i w takim przypadku gdy nie ma zgody na naprawę towaru i zostaje on nienaprawiony. Co tak naprawdę determinuje wymianę sprzętu? W takim przypadku chyba tylko orzeczenie sądu może ostatecznie rozstrzygnąć.

Kolejne pytanie czy klient może żądać zwrotu kosztów za dojazd miejsca gdzie mógł oddać na gwarancje / rękojmie towar.

Czy serwis działa zgodnie z prawem odmawiając wymiany przy pierwszym zgłoszeniu rękojmi? Oraz czy fakt złożenia towaru z tytułu gwarancji nie może być podciągnięty pod ową pierwszą naprawę.

I na koniec pytanie czy w przypadku gdy telefon nie zostanie wymieniony klient ma podstawy zerwać umowę bez konsekwencji?

Z góry dziękuje za pomoc.

gulash

Sorki że post za postem ale sprawa tyczy się dalej tego samego tematu.

Rozmawiałem z adwokatem i rzecznikiem praw konsumenta:

Stanowisko adwokata jest następujące:

Serwis powinien wymienić telefon po pierwszej naprawie, skoro naprawa nie wynikała z tytułu niezgodności/rękojmi tylko z tytułu gwarancji to są to sprawy niezależne i dopiero po pierwszej naprawie z tytułu rękojmi/niezgodności można żądać wymiany.

Natomiast rzecznik praw konsumenta ma trochę odmienne zdanie:

Po pierwsze w przypadku zgłoszenia z tytułu rękojmi nie obowiązuje ustawa z 2002 o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Obowiązuje w zasadzie tylko art. 560 kc i w zasadzie nie istnieje coś takiego jak możliwość dokonywania interpretacji przez serwis żądań klienta. Jeśli klient żąda wymiany to odpowiada sprzedawca a nie serwis i jeśli sprzedawca odmawia wymiany i proponuje naprawę to możliwe jest złożenie sprawy do sądu, który ostatecznie rozstrzyga czy zasadna jest wymiana czy naprawa.

I kto ma racje ?

_chris_

nie jest to relacja przedsiębiorca - konsument, a więc obowiązują w tym przypadku zapisy USTAWY z dnia 23 kwietnia 1964 r. "Kodeks cywilny" - a w szczególności, w zależności od podstawy reklamacji:

• Dział II Rękojmia za wady Art. 556. do 576.
• Dział III Gwarancja jakości Art. 577. do 581.

Wygląda z opisu, że rację ma adwokat, jako że reklamowanie z tytułów gwarancji oraz rękojmi są to procedury niezależne, zaś przy reklamowaniu z tytułu rękojmi, zgodnie z Art.560.kc. sprzedawca ma prawo przy pierwszej naprawie dokonać naprawy towaru, pomimo wnioskowania kupującego o wymianę. Przy powtórnym zgłoszeniu reklamacji z tytułu rękojmi sprzedawca jest obligowany do wymiany towaru.

Stanowisko serwisu nie ma wtedy znaczenia, gdyż w świetle prawa odpowiada za sprzedany towar sprzedawca, i to jego problemem jest realizacja reklamacji w serwisie.

A rzecznik praw konsumenta nie powinien wypowiadać się w tej kwestii, z uwagi na to, że rzecz nie dotyczyła konsumenta...

I taka uwaga na koniec - jeśli z tytułu rękojmi reklamowana była wada reklamowana i naprawiana wcześniej na podstawie gwarancji, to w zasadzie nie było podstaw do przyjęcia takiej kolejnej usterki z tytułu rękojmi, powinno to już być konsekwentnie reklamowane z tytułu gwarancji...

gulash

Dzięki wielkie trochę mi się już to rozjaśnia. Czyli jeśli dobrze rozumiem ta część przepisu o tym świadczy:

"...Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą lub na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiona przez sprzedawcę..."

Teraz jeszcze pomóżcie mi zrozumieć kwestie zgody na naprawę. Skoro zgłoszone żądanie wymiany to czy bez zgody można dokonać nieodpłatnej naprawy czy musi zostać wyrażona zgoda na naprawę?

rafal_26

Ja tylko dodam od siebie, iż w tym samym kierunku, co adwokat idzie orzecznictwo SNu. SN co prawda wskazuje, iż roszczenie z gwarancji i nizgodności (rękojmi) są niezależne, jednak dopiero, gdy sprzedawca wykona w sposób bezskuteczny naprawę lub w ogóle odmówi jej wykonania, to zasadne będzie żądanie odstąpienia od umowy;

Użytkownik

gulash pracuje w salonie Orange i powiem Ci jak to my czasami robimy (ale tylko z klientami co u nas kupili tel: jeżeli jest wadliwy i klient ma dość napraw to prosimy o ekspertyzę serwisu i wymieniamy tel na nowy-nie wymienia go serwis tylko my.

gulash

Blanka987 znam tą procedurę (pracuje w Erze) ale od pewnego czasu serwis Nokii zaczął żądać kasy za taką ekspertyzę co nas trochę wkurzyło.

Natomiast tutaj jest sprawa taka że facet zrobił taką jazdę o to, że musi mieć nowy telefon i zaczął rzucać artykułami z ustawy o specjalnych warunkach sprzedaży konsumenckiej i zażądał zwrotu kosztów za dojazd 200km i chce odszkodowania za straty moralne i wypisuje skargi na pracowników to płacenie za ekspertyzę dla świętego spokoju nie wchodzi w grę.

Poza tym jestem na drugim roku prawa i nawet jeśli sprawę zakończymy na etapie wystąpienie o płatną ekspertyzę to dla samego faktu dokształcenia się chciałbym się dowiedzieć jak w takich sprawach postępować. Bo wbrew pozorom większość ludzi nie ma pojęcia jak to naprawdę wygląda. Np powstaje mit o tzw 3 naprawach rozwinięty w kilka wersji.
Bo wbrew pozorom art 560 kc nie jest taki łatwy dopiero po którymś czytaniu zrozumiałem jak interpretować go a i tak dalej sama końcówka przepisu mówi: '...Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawce lub naprawiana..." - ja to interpretuje w ten sposób: że ograniczenie nie ma zastosowania jeśli rzecz była wymieniona przez sprzedawce lub naprawiona przez sprzedawce natomiast klient że rzecz była wymieniona przez sprzedawce lub ogólnie naprawiona i tak wg niego wyglądał ten przypadek - oddał na gwarancje a potem z tytułu rękojmi.

rafal_26

gulash:

skoro chcesz się dokształcać, to poszukaj sobie tego orzeczonka:
I CK 91/2004;

on się odnosi wprost do naprawy gwarancyjnej poprzedzającą rękojmie;

ps. jak jesteś na II roku prawa to nie znaczy, że masz mieć jakąkolwiek wiedzę, ja przyznam się że żadnej nie miałem; a szczególnie nie kusiłbym się o wykładnie przepisów;

gulash

Dzięki Rafał dużo to wyjaśniło.
Ale powiem teraz tak sprawa troszkę się zmieniła. Okazało się że klient podpisał umowę świadczenia usług telekomunikacyjnych jako stowarzyszenie z której wynikało uprawnienie do zakupu telefonu po niższej cenie. Ale sam telefon sprzedany był na paragon czyli umowa kupna sprzedaży była zawarta na relacji osoba fizyczna - sprzedawca. I powstaje kolejne pytanie czy w takim przypadku klient będzie traktowany jako konsument ? Czy zostaje dalej osobą prawną? Od czego zależy określenie statusu klienta ?

Art.1 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej określa kogo ustawa dotyczy:
"stosuje się ją w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą".

rafal_26

Była odrębna umowa sprzedaży telefonu, czy usługa polegająca na sprzedaży telefonu po promocyjnej cenie w zamian za podpisanie umowy??

gulash

Coś w ten deseń.
Punkt pierwszy regulaminu zawarcia umowy/aneksu mówi tak: że klient uzyskuje uprawnienie do zakupu telefonu z tytułu podpisania umowy/aneksu. Więc oddzielnej umowy na zakup samego telefonu nie zawieramy jako tako. W zależności od decyzji klienta wystawiamy paragon lub fakturę, w tym przypadku klient wybrał dobrowolnie paragon ze względu na cenę promocyjnego telefonu.
Niżej przesyłam link do regulaminu.
http://www.era.pl/repositories/era_p...E_02112009.pdf

Umowa na usługi telekomunikacyjne była zawarta na osobę prawną.

rafal_26

no, więc prosty wniosek, panie przysżły prawniku;

kto zawarł umowę???

osoba ficzyczna, czy prawna??

gulash

Ja twierdzę że osoba prawna, a to że wybrała paragon jako dowód zakupu promocyjnego telefonu nie ma tutaj znaczenia.

Trochę mi tutaj zaburzył tą koncepcje serwis ale ja skłonny jestem trzymać się tego że skoro telefon jest używany w celu wykonywaniu działalności stanowi wystarczającą podstawę do tego żeby nie stosować zasad dotyczących konsumenta.

rafal_26

Wniosek prawidłowy;

niuinia23bs

Witam potrzebuję pomocy w sprawie uszkodzonego telefonu
od 10 lat jestem klientem Ery. 14/12/2010 r. podpisałam kolejny aneks do umowy o świadczenie usług telekom. i wymieniłam telefon na nowy po promocyjnej cenie 149,00 zł (SE Xperia X10). początkiem czerwca tego roku telefon się zepsuł. Oddalam go na gwarancji przez salon Ery do naprawy. Po dwóch tygodniach powrócił rzekomo sprawny. Po kilku godzinach użytkowania usterka się powtórzyła więc znów oddałam na do naprawy i tak prze w sumie 3 razy. W Ostatniej ekspertyzie serwis napisał że kolejna naprawa będzie na mój koszt bo telefon wg nich jest sprawny i nie widza podstaw mojego roszczenia.
Napisałam więc pismo do "Ery" w sprawie wymiany telefonu na gwarancji, który nie działa prawidłowo. W odpowiedzi otrzymałam: "Era nie widzi podstaw roszczenia ponieważ opiera się na opinii serwisu, który twierdzi że tel. jest sprawny"
Bardzo Państwa proszę o pomoc, bo nie wiem jak wybrnąć z tej sytuacji. Telefon nie działa a sklep który sprzedał mi tel rozkłada ręce.
Za każda podpowiedź z góry dziękuję