19-08-2010, 10:01
|
| Początkujący | Wtargnięcie policjantów do mieszkania
Witam serdecznie.
Otóż mój przypadek jest chyba dość nietypowy, bo nie znalazłem podobnego wcześniej. Chodzi o wtargnięcie policjantów do mojego mieszkania, pod moją nieobecność, już mówię jak to było.
Wczoraj nie było mnie w domu jakieś 3 godziny, siedziałem u swojej dziewczyny, kiedy zadzwonił do mnie mój brat, że dostał telefon od kolegi z bloku obok, że dwóch policjantów weszło do naszego mieszkania przez otwarte okno. Więc wystraszony pobiegłem do domu, okazało się, że już ich nie ma. Jako, że mieszkam w bloku szybko dowiedziałem się od sąsiadów co się działo.
Okazało się, że jakaś sąsiadka, w ogóle gdzieś z końca bloku przechodziła u mnie pod oknem i usłyszała jak mój pies piszczy. Nie muszę chyba mówić, o tym, że psy tak robią czasem kiedy zostają same w domu i tęsknią, bo nie to jest istotą sprawy...tak więc słysząc piszczenie mojego psa, zadzwoniła na policję. Po przyjechaniu domyślam się, że policjanci próbowali dzwonić do mieszkania, ale nikogo nie było. Inny z sąsiadów podobno im powiedział, że nie ma nas dwa dni w domu, co oczywiście było nie prawdą, o czym wiem, że zostali poinformowani przez inną sąsiadkę. Mówiła im, że widziała nas wczoraj jak wychodzimy z psem, a nawet dzisiejszego dnia nas widziała...i co zrobili panowie policjanci? Weszli do mojego mieszkania przez okno. Widziałem, że dali dla psa wody, której z resztą nie chciał pić, bo miał w swojej misce...mało tego, jestem pewien, że miałem włączony komputer, a oni mi go wyłączyli. Teraz moje pytanie jest takie, jakim prawem oni weszli do mojego mieszkania pod moją nieobecność i jakim prawem dotykali się mojego osobistego komputera? Czy w takim wypadku mogę wytoczyć im jakąś sprawę sądową?
|
| |
19-08-2010, 12:16
|
| Stały bywalec | RE: Wtargnięcie policjantów do mieszkania
Chcesz wiedzieć dlaczego weszli do Twojego mieszkania to idź na komisariat i się zapytaj. Tam dostaniesz wyczerpującą odpowiedź.
Pewnie że możesz oskarżyć policjantów o wszystko np. najście mieszkania , kradzież pieniędzy i innych rzeczy wartościowych, próbę otrucia psa , zniszczenie komputera, pobrudzenie dywanu w mieszkaniu , uszkodzenie okna , narażenie Ciebie na stres itp. Wybierz coś sobie z listy.
|
| |
19-08-2010, 15:36
|
| Początkujący | RE: Wtargnięcie policjantów do mieszkania
Nie napisałem tutaj po to, aby otrzymać taką odpowiedź, a od prawnej strony, czy mięli do tego prawo, a nie po co to zrobili...
Więc albo proszę czytaj pytanie uważnie, albo się nie wypowiadaj w tym temacie. Prosiłbym kogoś kompetentnego o wypowiedź.
|
| |
19-08-2010, 17:23
|
| Stały bywalec | RE: Wtargnięcie policjantów do mieszkania
O co Ci chodzi ? Odpowiedziałem Ci na drugie pytanie ,,Czy w takim wypadku mogę wytoczyć im jakąś sprawę sądową?,,
Jeśli chodzi o to czy mieli prawo wejść do mieszkania pod Twoją nieobecność to odpowiedź brzmi TAK. W Twoim wypadku policjanci po przeprowadzeniu wywiadu z sąsiadami i słysząc wycie psa uznali widocznie że coś Ci się stało np. zasłabłeś i chcieli udzielić Ci pomocy a nie było innej możliwości sprawdzenia tego jak wejść przez okno. Bo do podstawowych zadań policji należy ochrona życia i zdrowia.
|
| |
19-08-2010, 18:59
|
| Początkujący | RE: Wtargnięcie policjantów do mieszkania
No dobrze, faktycznie odpowiedziałeś częściowo na moje pytania, dziękuję. Zrobili wywiad, w którym jak już pisałem wcześniej sąsiadka mnie widziała tego samego dnia, więc nie uważam by wycie, czy szczekanie psa było uzasadnieniem wejścia do mojego mieszkania. Nie mięli podstaw, aby "włamywać się", bo to właśnie zrobili do mojego mieszkania, bo nic na to nie wskazywało, że komuś mogło się coś stać. A nawet jeśli, to mogą tak po prostu, bez żadnej próby skontaktowania się ze mną, czy moją rodziną? Z tego co czytałem, to mają prawo wejść jedynie, gdy chodzi o poszukiwanego przestępce, ale może się mylę. Podobna sytuacja była, kiedy zasłabła moja sąsiadka, ale to był wtedy ktoś z rodziny, przy otwieraniu drzwi, a tu nie skontaktowali się z nikim. Najbardziej bulwersuje mnie fakt, że dotykali się mojego komputera, do tego też mięli prawo?
Czy możesz mi przytoczyć jakieś paragrafy gdzie jest napisane, że mogą, lub nie mogą w takiej sytuacji wejść od tak sobie?
|
| |
20-08-2010, 00:01
|
| Stały bywalec | RE: Wtargnięcie policjantów do mieszkania
a czy nie możesz uwierzyć w coś bez paragrafów?istnieje jeszcze zdrowy rozsądek.stan wyższej konieczności i wiele innych czynników. chcesz to sobie poszukaj,nikt nie będzie tego robił za ciebie.
jeśli chodzi o wywiad,który przeprowadzili policjanci(wstępne rozeznanie)to jeden sąsiad powiedział,że was nie ma dwa dni, a drugi że byliście owego dnia.to komu niby mieli wierzyć?jeśli chodzi o kontaktowanie się z tobą lub rodziną to w przypadku ochrony życia i zdrowia nie ma na to czasu.jeśli okno było otwarte-uchylone to nikt się nie włamał(a tak na marginesie to nie ma włamania a kradzież z włamaniem.) co do kwestii -dotykania komputera,to tak sobie myślę jak im to udowodnisz,odciski palców ściągniesz.
|
| |
20-08-2010, 01:31
|
| Początkujący | RE: Wtargnięcie policjantów do mieszkania
Proszę o zamknięcie tematu, nie uzyskałem tutaj oczekiwanej odpowiedzi, osobiście poszedłem do prawnika, który zajął się sprawą. Przepraszam za zamieszanie i dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.
|
| |
20-08-2010, 19:30
|
| Stały bywalec | RE: Wtargnięcie policjantów do mieszkania
No to powodzenia z prawnikiem.Napisz co Ci poradził i jak to się skończyło.
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Wtargnięcie do mieszkania (odpowiedzi: 5) Witam, na wstępie napiszę że jestem nieletni.
Sprawa wygląda tak, nie będę się rozpisywał za długo.
Dnia 25 lipca br. w obecności mojej mamy... | § Wtargnięcie do mieszkania (odpowiedzi: 1) Witam wszystkich, opiszę niecodzienną sytuację, proszę o podpowiedź.
Moja narzeczona jest właścicielem mieszkania które dostała od Babci w... | § Wtargnięcie Policji do mieszkania UK (odpowiedzi: 4) Witam wszystkich forumowiczów.
Przed udaniem się do adwokata postanowiłem napisać ten temat, aby rozeznać się czy nie wyjdę na idiotę, bądź czy moja... | § Wtargnięcie do mieszkania (odpowiedzi: 10) Witajcie.
Ostatnio mam strasznie na pieńku z teściem, strasznie mnie nęka od września.
Teść jest wspołwłaśćcielem domu w którym mieszkam. Z resztą... | § Wtargnięcie policjanta do domu bez nakazu oraz jazda przy zakazie prowadzenia. (odpowiedzi: 21) Witam.A więc tak.Opiszę całą sytuacje od początku.Zatrzymała mnie policja do kontoli drogowej , a ja mam zakaz prowadzenia pojazdów i nie miałem przy... | § Wtargnięcie do mieszkania (odpowiedzi: 4) Jestem w trakcie rozwodu. Prawnie jestem jedynym właścicielem mieszkania.
Mój mąż w dalszym ciągu jest w nim zameldowany. Pod moją nieobecność... | | |