Chciałam zapytać jeszcze , czy jest jakaś konkretna ustawa mówiąca o tym ( problemie), i czy faktycznie ta "zamiana" (literówka z "c", na "k" nie jest problemem. Klient, (i leasingodawca), twierdzą, że są to, lub moga byc dwie rózne firmy. A umowa nie jest wtedy do końca sprecyzowana.
Grim Reaper, mam nadzieję, że napiszesz...cyt. "Tak jak pisałem powyżej - umów należy dotrzymywać - to, że się klient rozmyślił nie jest powodem do odstąpienia od umowy"
dziękuję , pozdrawiam