Teren przeznaczony pod zieleń miejską - Forum Prawne

leszek17

Witam

Dostałem wezwanie od straży miejskiej za wykorzystanie drogi niezgodnie z jej przeznaczeniem.

Na jakiej podstawie strażnik stwierdza, że tam ma być zieleń, której nigdy nie było?

Plan zagospodarowania przestrzennego nic nie mówi o zieleni miejskiej w tamtym miejscu.

Mam wyrok nakazowy i możliwość odwołania się od niego.

Co robić? Proszę o podpowiedzi...

dag0

zapewne pojazd został zaparkowany na gruncie, który był trawnikiem. Niestety wielu kierowców uważa ze jak nie ma trawy to można, szczególnie w okresie zimy. Wtedy niestety przez takie myślenie jak Pana znika zieleń i pozostaje klepisko, które nie może się odrodzić.
Idąc Pana rozumowaniem SM zastosowała Art. 97 KW w związku z Art, 45. 1 p 4 Ustawy prawo o ruchu drogowym:
Zabrania się wykorzystywania drogi lub poszczególnych jej części w sposób niezgodny z przeznaczeniem.
Może sie Pan odwołać, ale najważniejsze aby zrozumieć że nie można parkować gdzie się spodoba.

mesta

"doradca" myli się tutaj. Przepisy zabraniają parkowania pojazdu w określonych sytuacjach i miejscach. Zezwalają we wszystkich nie ujętych przypadkach. "Doradca" tak dba o trawnikiże uważa parkowanie na śniegu za zabronione, bo pod spodem może być trawnik. Paranoja rodem z Orwela. Ja bym odwołał się od wyroku nakazowego i powalczył. Zresztą straż miejska stosowała już ten przepis do handlujących i kierowców, wszystkie sprawy poprzegrywali. Jest to naciąganie przepisu do czynu na siłę. Pozdrawiam

pawlo444

W Polsce pojawiły się przypadki precyzyjnego przepowiedzenia daty śmierci.


co trzeba zrobic by uznac słuzebnośc w miescie

dag0

mesta- - mylisz się.
Handlowe upadały i słusznie.

mesta

ja się mylę? Na co przeznaczony jest pas drogi? Na jeżdżenie po jezdni i parkowanie w sposób i miejscu nie zabronionym przez przepis. Parkując na klepisku czy na śniegu pod którym jest trawnik nie czynię nic złego? Skąd mam wiedzieć co jest pod spodem? Co robię złego wjeżdżając na klepisko? Przepis szczegółowy mi tu niczego nie zabrania, drogę wykorzystuję zgodnie z przeznaczeniem (parkowanie). Wiem, Ty chciałbyś zbawić ludzkość, lecz czasy Wielkiego Brata już się skończyły. Chętnie bym powalczył w sądzie za wykroczenie z art 45.1.4 (jak dobrze pamiętam) prod. Pozdrawiam jeszcze normalnych