Przesyłka, której nie zamawiałam!
Witam serdecznie, właśnie otrzymałam przesyłkę (a właściwie dostarczyła mi ją sąsiadka, bo była w Jej skrzynce), której po prostu nie zamawiałam! W przesyłce znajdowała się bielizna i rachunek do zapłaty za nią. Jak mam zareagować? Oryginalną można odesłać, ale żeby sprawdzić co to jest uszkodziłam "opakowanie". Poza tym nie widzę powodu, dla którego miałabym wydawać swoje pieniądze na odesłanie listu. Generalnie zazwyczaj takie przesyłki wyrzucam traktując jako reklamy, to wyjątek, że w ogóle ją otworzyłam. Zatem co uczynić? czy muszę odesłać czy też zapłacić za przesyłkę, której nie zmawiałam?? dodam, że nie była ona wysłana żadnym poleconym, zatem generalnie w ogóle mogłam jej nie otrzymać. Proszę o pomoc, dziękuję
|