Śmierć bliskiej osoby. Nie udzielenie pomocy przez Ratowników Medycznych
Kilka dni temu do chorej babci wezwałem Pogotowie. jednak Ratownicy medyczni nie wykazali chęci udzielenia pomocy. W odstępie 3 godzin wezwałem kolejną karetkę i tym razem bez efektu, potem jeszcze była jedna i przyjazd ostatniej 4 zakończył się wypisaniem informacji o zgonie pacjęta. Czy i jak można dochodzić swoich praw? Uważam że ratownicy nie podjeli próby ratowania człowieka a tym samym zbagatelizowali całą sprawę.
Zasłaniali sie tym iż Babcia odmawia wyjazdu do szpitala. Ale jednocześnie mieli informację o tym iz Babcia ma zdiagnozowane otępienie i prawdopodobnie ich nie rozumie.
Co mam dalej robić z tą sprawą.
|