Była u mnie policja kryminalna - Forum Prawne

mannequinguy

Hej dzisiaj około godziny 18:00 odwiedziło mnie dwóch karków. Powiedzieli, że są z Policji Kryminalnej i szukają Mateusza xxxx (moje nazwisko). Pytali czy uczyłem się w szkole podstawowej nr 4 nie miałem pojęcia o co chodzi bo uczęszczałem do innej szkoły tak więc powiedziałem, że nie. Po czym pan policjant(?) Poprosił o dowód tak więc go dałem. Policjant coś tam sobie przepisał z mojego dowodu na karteczke i poszli. To najście było totalnie dziwne i tak się zastanawiam czy to nie byli przypadkiem jacyś "podszywacze" i wyciągnęli moje dane w jakimś celu, za który przyjdzie mi wkrótce zapłacić. Co o tym sądzicie ? Trochę się boję przyznam szczerze.
Ps. mam 19 lat
Ps. Jeżeli umieściłem ten temat w złym dziale to proszę o przeniesienie.

Użytkownik

Sadzimy, ze najlepiej bedzie zapomniec o tej sprawie.

FreeG

Przedstawili się, pokazali legitymację?

mannequinguy

Jeden pokazał, ale nie przyjrzałem się dokładnie. Tak czy siak nie rozpoznałbym fałszywki od oryginału. Imienia i nazwiska raczej nie podali. Nie jestem już pewien. na 88% nie podali.

Iura novit curia

Podsumujmy:
-na 88 % (jaka dokładność) nie podali swojego imienia i nazwiska czyli pewien nie jesteś co za tym idzie istnieje możliwość że jednak te dane podali ca za tym idzie "przywitali się " zgodnie z procedurami
-Została okazana Ci odznaka służbowa wraz z legitymacją czy "podróbka" jeśli to pierwsze znowu przebiegło to zgodnie z procedurami i na odwrót jeśli nie, to coś jest nie tak
-Okazałeś swój dokument tożsamości i jak piszesz zostały twoje dane zapisane na karteczce i znów dwojaka sytuacja bo jeśli na karteczce to coś jest nie tak, jeśli w notatniku służbowym to znów odbyło się to zgodnie z procedurami.

Nie wiem gdzie mieszkasz, skąd jesteś, udaj się do najbliższej terytorialnie twojego miejsca zamieszkania jednostki policji i poproś o weryfikację czy tokowy patrol miał u Ciebie wtedy być czy policja nic o tym nie wie tak będzie najprościej.

Pozdrawiam!