 niezgodnosc towaru...
Witam,
Mam krótkie pytanie,
7 stycznie zlozylem reklamacje w jednym z salonow APART na pierscionek
zareczynowy (juz wreczony - dziewczyna cieszyla sie nim 3 dni) - z
pierscionka wypadl 1 z brylantów. Przyjęto reklamacje (na jedynym druku jaki
posiada salon jubilerski- na druku depozytowym) Po przyjeciu reklamacji
poinformowano mnie, iz zostanie rozpatrzona w ciagu 21 dni - albo troche
dluzej.
Postanowilem, zlozyc reklamacje z tytułu niezgodnosci towaru z umowa
konsumencką i po wielkich trudach Pani kierownik raczyla dopisac na w/w
druku "14 dni rozpatrzenie - co wg mnie jednoznaczne jest ze zlozeniem
reklamacji z ustawy. (Dodam ze karty gwarancyjnej na pierscionek nie
otrzymalem.)
W dniu dzisiejszym a wiec dlugo po 14 dniach, udałem sie do salonu.
dowiedzialem sie jednak tylko tyle ze : pierscionka nie ma bo bedzie dopiero
w ekspertyzie i ze mam czekac.
Na moja prosbe Pani w salonie na kwicie depozytowym odnotowala iż do dnie
dzisiejszego czyli 26 stycznia nie zostałem poinformowany o tym co sie
dzieje z towarem.
Teraz pytanie, czy czekac nadal na telefon czy moze od razu do UOK???
Z gory dziekuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Piotr
| 
