Inscenizacja naruszenia nietykalnosci cielesnej(art.217k.k.) - Forum Prawne

MariuszGlogow

Witam. Mam (chyba) nietypową sprawe. Osoba starsza,w towarzystwie człowieka który podaje sie za jej opiekuna nachodzi mnie od jakiegoś,w moim miejscu pracy.Zglosilem to na policji i zostały postawione jej zarzuty z art190ak.k. i 170k.w. W moim sklepie byłem sam i Ci Państwo zjawili się tuz przed zamknieciem.Stanowczo prosiłem o wyjście i nic nie pomagało. Panią stojąca w drzwiach i się awanturującą delikatnie odwróciłem.W tym momencie osunęła sie na podłoge."Opiekun" wezwał policję informując ze pchnąłem te kobiete/Do przyjazdu policji siedziała na kolanach przez 20min/ Nic takiego nie miało miejsca.To była pełna inscenizacja tak aby mnie pogrążyć. Co mam zrobić? Nie mam świadków.

Markiz32

czekać na rozwój ewentualnej sprawy Sądowej

MariuszGlogow

zastanawiam się czy taka celowa inscenizacja podchodzi pod jakis paragraf.

Markiz32

a jestes w stanie udowodnić że to było celowe dzialanie? bo jak nie to szkoda zaprzątać sobie takim problemem głowy...

MariuszGlogow

odpowiem tak: Równie dobrze mogę przyjść ze swoim świadkiem,wezwać policje i powiedzieć że mnie popchnąłes.Nie masz swoich świadków na taką inscenizację,"zajścia". Czy słusznie będziesz oskarżony?

MariuszGlogow

w ten sposób można każdego człowieka wrobić i przynajmniej ukarać grzywną.

Markiz32

ale to Sąd będzie oceniał całóść zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego , w tym jego wiarygodność...

MariuszGlogow

Ok.Dzięki choć przynajmniej tyle.