Pytanie bardziej typu czy komuś się to przydarzyło.
Treść maila :
Drodzy Panstwo,
Ze wzgledu na brak splaty zadluzenia przesylamy przedsadowe wezwanie do zaplaty.
Haslo do zalacznika: wezwanie33
+ podpis nazwa firmy etc. + załącznik w formacie zip.
Dodam, że firma to jakaś firma windakacyjna - także nie wiem jakiego rodzaju mam zadłużenie
ani u kogo
ani ile być może jest w tym magicznym załączniku, ale zip mnie zniechęca hehe
Ogólnie sprawdziłem sobie firmę w CEDiG i dane właściciela są inne aniżeli osoby, która ten mailning wysłała. W sumie bym zadzwonił do tej firmy, ale nie chce podawać numeru telefonu bo jak to jakiś wał to będą mnie nękać do bólu. Po prostu jestem ciekaw czy w świetle prawa jeśli rzeczywiście miałbym jakieś zobowiązanie takie postępowanie jest zgodne z prawem? Czy może inaczej czy takie wezwanie do zapłaty wysyłane masowo pewnie do dużej liczby osób ma jakąkolwiek moc dowodową?
Co ciekawe ten konkretny adres email jest tak zwanym adresem śmieciowym - czyli używam go jak rejestruje się na jakiś portalach etc. żeby prawidłowej skrzynki mi nie zaśmieciało - dane konta które są pod tym adresem też nie mają nic wspólnego z moimi danymi. Tak więc przejmować się czy olać ? (w sumie już wrzuciłem do SPAMU)