Witam,
jestem osobą zatrudnioną na terenie Republiki Czeskiej. Po 3 latach pracy tam urodziłam dziecko (w Polsce). Po urodzeniu dziecka Czechy zaczęły mi wypłacać zasiłek macierzyński. Po skończonym zasiłku macierzyńskim złożyłam podanie o zasiłek wychowawczy. W tym samym czasie razem ze swoim partnerem postanowiliśmy wrócić do Polski. On zarejestrował się jako bezrobotny. Dostał również prawo do zasiłku dla bezrobotnych. Dla strony czeskiej było to równoznaczne z tym, że powinnam otrzymywać (ja) zasiłek wychowawczy w Polsce, a oni dopłacą różnicę, w ramach koordynacji świadczeń. Jednakże strona polska odmówiła mi wypłaty zasiłku wychowawczego, argumentując to tym, że jestem zatrudniona na terenie Czech, płacę tam wszystkie ubezpieczenia, zarówno socjalne jak i społeczne. Wg nich prawo do jakichkolwiek świadczeń na terenie Polski ma mój partner, ale nie ma on prawa do zasiłku wychowawczego, co jest równoznaczne z tym, że powinnam otrzymywać całość zasiłku od strony czeskiej. Jak to wygląda naprawdę? Mam naprawdę mało czasu na jakiekolwiek odwoływanie się. Nawet nie wiem od której decyzji mam się odwołać. Rozumiem, że jeżeli partner pobierałby w Polsce inne świadczenia i ja chciałabym takie same w Czechahc. Wtedy rozumiem cały ten mechanizm. Ale nie rozumiem dlaczego Czesi nie chcą mi wypłacać zasiłku, skoro w Polsce nikt z nas nie ma do niego prawa..