1) chłopie co ty miałeś matmy? zresztą nieważne, ja jestem ma mat-fiz i powiem ci szczerze z prawdopodobieństwem nie jest tak łatwo,ale spoko weźmy twój przykład, jak wiesz 83 pytania, to strzelasz (250-83=147) 147 pytań z tego trafiasz 1/3 (147 * 1/3= 49) czyli masz prawidłowe 83 + 49 = 132, PRZYKRO MI NIE ZDAŁEŚ, pytanie brzmi ile musisz umieć by prawdopodobieństwo pozwoliło ci zdać egzamin i na to pytanie odpowiedziałem, NIE MA ŻADNYCH 83 PYTAŃ ZA DARMO DOBRZE ROZWIĄZANYCH, to demagogia lub z matematycznego sofizmat
2)trzon, czyli podstawowe zasady prawne + parę wybranych zasad prawnych może, ale o czym mówimy na ekonomii, politechnice jest egzamin z podstaw prawa, dla nas podstawy, dla nich tydzień - dwa nauki a większość i tak nie kuma,więc mi tu bajek nie opowiadaj chłopie, że w parę miesięcy ci ludzie opanują materiał ze zrozumieniem, co nam zajmuje 5 lat studiów
![](https://forumprawne.org/images/smilies/icon_smile.gif)
jakby tak było to studia trwały by 2-3 lata
3) no tu się z tobą zgodzę, egzamin ustny na aplikację, masz dostęp do lexa i komentarzy, dostajesz kazus i masz rozwiązać, od razu by było widać kto się nadaje do zawodu a kto nie
4) nie wiem gdzie studiowałeś? ale na UŁ było sporo egzaminów gdzie jak ktoś tylko zakuł na pamięć to oblewał, choć nie była to większość egzaminów
![](https://forumprawne.org/images/smilies/icon_sad.gif)
, no ale masz rację więcej praktyki na studiach by się przydało
a apropo testu i twej analizy, to wybacz ale mam ciekawsze rzeczy, robiłem ten test na sali egzaminacyjnej a nie w domciu (nie wiem jak ty)i powiem szczerze, że widziałem lepiej napisane testy
5) ustawa o stowarzyszeniach to przykład, podobnie mogą być pytania z ustawy o meldunku, przeciwdziałania alkoholizmowi i setki innych ustaw z prawa administracyjnego, zgodne z ustawą - ZGODNE, ma sens? - ZERO