Aplikacja notarialna - cz. II

aplikacja notarialna - najłatwiejsza z wszystkich.
trwa najdłużej bo 3 lata i 6 miesięcy, ale absolutnie nic nie trzeba robić,
WAKACJE
- trzeba podpisywać listy obecności na wykładach
- trzeba - pro forma odbębnić praktyki w sądzie, - de facto - przez 6 miesięcy raz na tydzień być w sądzie na parę godzin
- co rok trzeba przynieść do izby jakiś "70" projektów notarialnych
i
- przez 3 lata i 6 miesięcy nie ma, żadnych kolokwiów (zniesiono je) żadnych egzaminów.
Na innych aplikacjach stale jakieś kolokwia, zaliczenia, egzaminy.
Jak ktoś ma kasę i mu się nudzi w życiu a ma "mgr prawa" polecam aplikację notarialną

Cześć ! Kto z Was przystępuje w tym roku do egzaminu wstępnego na aplikacje notarialną? Rozwiązywaliście próbny test z arslege ?
Z czego się uczycie?

Dzień dobry, Mam pytanie do osób które dostały się na aplikację notarialną. Czy korzystaliście z jakichś kursów przygotowujących do egzaminu? Czy opieraliście się wyłącznie na testach i indywidualnej nauce? Jeśli jakieś kursy to prosiłbym o podpowiedź jakie i gdzie najlepiej przygotowują lub jaka metoda najbardziej się sprawdziła (czy może testy internetowe?).

Napisał/a Kling

Dzień dobry, Mam pytanie do osób które dostały się na aplikację notarialną. Czy korzystaliście z jakichś kursów przygotowujących do egzaminu? Czy opieraliście się wyłącznie na testach i indywidualnej nauce? Jeśli jakieś kursy to prosiłbym o podpowiedź jakie i gdzie najlepiej przygotowują lub jaka metoda najbardziej się sprawdziła (czy może testy internetowe?).

Ja parę lat temu, brałem udział w kursie arslege. Dodatkowo podczas kursu zrobiłem wszystkie przykładowe testy z puli arslege. Egzamin zdałem na sto trzydzieści parę punktów.