Jedno pytanko. - Spór o przedmiot
Witam, nie mogłem się zdecydować w którym dziale umieści ten temat, a hydepark wydał mi się taki uniwersalny.
Otóż do rzeczy, jakieś pół roku temu kumpel pożyczył mi kasę na motocykl, nie pisaliśmy żadnej umowy tylko po przyjacielsku z rączki do rączki. Powiedział że oddam jak będę miał. Więc odkładałem z wypłaty, chciałem mu płacić w ratach ale mówi żeby uzbierał i dał całość no to spoko. Ale ostatnio byłem u niego na przyjęciu i z racji tego że trochę wypiłem motor zostawiłem u niego w garażu, a odwiózł mnie inny znajomy. Trochę się pokłóciliśmy i teraz nie chce mi tego motocyklu oddać. Jeśli nie uda mi się z nim dogadać, to mogę to załatwić jakoś przez służby mundurowe? Wszystkie dokumenty są na mnie.
|