byłam au pair - kłopoty
Witam. Przez prawie cztery m-ce byłam au pair u rodziny w Irlandii ktora znalazlam przez strone internetowa Au Pair World. Pracowalam po nawet 14 godzin dziennie, ale wytrzymywalam bo uwielbialam dzieciaki. Po prwie cztetrech miesiacach pobytu tam, dostalam wiadomosc z domu ze mam pilne sprawy rodzinne i musialam przyjechac na kilka dni.Rodzina dala mi telefon komorkowy do uzytku tam i jadac do Polski powiedzilam ze mam swoj polski i nie chce brac tamtego, bo i tak nie bedzie dzialal bo nie ma Roaminga i w ogole nie moj wiec nie chcialam. Pracowalam szesc dni w tygodniu za 100 euro. Wyjechalam do Poslki we srode wieczorem wiec pracowalam trzy dni wiec nalezy mi sie polowa z tego. Pisze troche chaotycznie, przepraszam. W polsce okazalo sie ze sytuacja rodzinna jest bardziej tragiczna niz myslalam, musialam zostac, wszystko opislaam w mailu do rodziny a oni sie nie odezwali. Powiedzilam ze wysle im ten telefon, bo i tak jak go wylaczylam w Irlandii to do tej pory ani razu nie wlaczylam,a oni niech mi wysla te pieniadze,bez odzewu, dzisiaj dostalam maila ze powiadomili policje ze ukradlam ten telefon i ze jestem zlodziejka i ze sprawdzaja dom i ze jestem niebezpieczna. Ja chcialam tylko odzyskac moje pieniadze bo wierzcie mi bardzo ciezko na nie pracowalam.co mam teraz zrobic? nie zalezy mi na jakims telefonie
|