Witam,
matka moich dzieci wniosła o egzekucję alimentów z wynagrodzenia oraz z rachunków bankowych. Komornik wysyłał ograniczenia zajęcia do banku, ale 1 bank blokadę trzyma na okrągło, drugi zakłada ją i ściąga, ponieważ jest to kłopotliwe i ponieważ zajęcie poborów pokrywa alimenty (nie mam zaległości) złożyłem do komornika wniosek o zawieszenie egzekucji z rachunków bankowych. Zadzwoniłem do niego, a tu zonk. Komornik twierdzi, że pogorszyłem swoją sytuację, bo jak środki z rachunku spłynął, to on mi ich nie może zwrócić, tylko przekaże je na depozyt sądowy. Jak już wyczytałem na forum pewnie nie kłamie
Mam zatem kilka pytań.
1. Jeżel założę konto w nowym banku i pracodawca tam zacznie mi przelewać pieniądze to czy komornik zajmie mi to nowe konto? Wiem, że jak była się dowie o tym rachunku to w ramach zemsty może wnieść o rozszerzenie i ściąganie alimentów z tego konta również, ale zakładam, że była się nie dowie.
2. Co mogę zrobić? czy mogę wnieść do komornika o zawieszenie egzekucji wraz ze zwolnieniem wskazanych rachunków bankowych?
3. A jak założę konto w banku na osobę 3-cią i tam będą przelewane moje pobory to czy komornik ma prawo zająć to konto? (Przelewanie poborów na konto innej osoby jest możliwe, gydż banki sprawdzają jedynie nr rachunku, nie sprawdzają właścieciela).
Proszę o pomoc.
Wiem, że mogę złożyć depozyt w wys. 6-cio mies., ale ponieważ płacę wysokie alimenty, to trochę mi potrwa zanim na niego uzbieram, zatem nie wchodzi ta opcja w grę.