02-11-2010, 19:39
|
| Początkujący | Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia??
Witam,
Dziś dowiedziałam się od mojego pracodawcy ze komornik zajmuje moje wynagrodzenie. Sprawę dla komornika nadała Hestia, której rzekomo jestem winna pieniądze za niezapłacona polisę. Wszystko możliwe, nie mogę odnaleźć blankietu bo sprawa jest sprzed 2 lat. Uregulowałam już również dług u komornika.
Intryguje mnie jednak inna sprawa. O tym postępowaniu nie wiedziałam nic. Nikt mi wcześniej nie przysłał nawet ponaglenia do zapłaty.
Zaraz po wykupieniu polisy zmieniłam adres zamieszkania i zameldowania. Nie podałam tego faktu do ubezpieczyciela. Ale zanim nastąpiło zajęcie przez komornika na podstawie nakazu upominawczego wydanego przez sąd na wniosek radcy prawnego reprezentującego Hestię, ktoś nie powinien wysłać jakiegoś pisma na mój adres zameldowania?? Rozumiem że Hestia może nie móc sprawdzić adresu zameldowania. Ale radca prawny czy sad, czy w końcu komornik nie powinien wysłać jakiegoś pisma na mój prawdziwy adres zameldowania. Przecież takie instytucje powinny mieć możliwość sprawdzenia tego?? A teraz jest mi wstyd przed pracodawcą, który pewnie uważa mnie za jakąś złodziejkę. A ja nawet rachunku za gaz boje się zapłacić po terminie jeden dzień i nie śpię przez to przez miesiąc.
Może mi ktoś to wytłumaczyć
|
| |
02-11-2010, 19:48
|
| Moderator globalny | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia??
Skąd Wierzyciel ma znać Twoje miejsce zamieszkania ?
Pismo z Sądu poszło na stary adres, dwa razy awizowane, liczy się dostarczone.
|
| |
02-11-2010, 19:56
|
| Początkujący | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia??
Rozumiem ze wierzyciel nie mógł znać mojego adresu. Ale wierzyciel skierował sprawę do swojego pełnomocnika, ten do sądu, a sąd do komornika o wyegzekwowanie kary. Czy pełnomocnik, czy sąd, czy w końcu komornik nie powinny sprawdzić gdzieś w swoich papierach ze ja już nie jestem zameldowana w miejscu A od prawie dwóch lat!! Przecie istnieje cos takiego jak PESEL, odnosi się to chyba do jakiejś bazy danych gdzie widnieje mój aktualny adres zameldowania, no chyba przecież jak zmieniałam adres zameldowania to zgłaszałam to do jakiejś instytucji państwowej. Kiedy już komornik miał decyzje z sadu o tym ze może zając moje wynagrodzenia to jakoś nie miał problemu ze znalezieniem mojego pracodawcy w miejscu B, to dlaczego wcześniej nie pokusił się o znalezienie mnie!!!!!!!
|
| |
02-11-2010, 20:00
|
| Moderator globalny | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia?? Cytat:
Napisał/a yoannaW Rozumiem ze wierzyciel nie mógł znać mojego adresu. Ale wierzyciel skierował sprawę do swojego pełnomocnika, ten do sądu, a sąd do komornika o wyegzekwowanie kary. Czy pełnomocnik, czy sąd, czy w końcu komornik nie powinny sprawdzić gdzieś w swoich papierach ze ja już nie jestem zameldowana w miejscu A od prawie dwóch lat!! Przecie istnieje cos takiego jak PESEL, odnosi się to chyba do jakiejś bazy danych gdzie widnieje mój aktualny adres zameldowania, no chyba przecież jak zmieniałam adres zameldowania to zgłaszałam to do jakiejś instytucji państwowej. Kiedy już komornik miał decyzje z sadu o tym ze może zając moje wynagrodzenia to jakoś nie miał problemu ze znalezieniem mojego pracodawcy w miejscu B, to dlaczego wcześniej nie pokusił się o znalezienie mnie!!!!!!! |
Mógł tak postąpić, po co szukanie Ciebie, skoro Ty nie jesteś mu potrzebna, tylko Twoje pieniądze
Pewnie cała korespondecja trafiała na stary adres.
|
| |
02-11-2010, 20:00
|
| Początkujący |
Bo chodzi o to ze przez dwa lata wszelkie pisma, tak się domyslam, były wysyłane na nieaktualny adres zameldowani, siłą rzeczy nikt ich tam nie odebrał, bo nie mieszkam tam od prawie dwóch lat!!
Chodzi mi o to czy ktokolwiek miał obowiązek sprawdzić czy dane są aktualne, bo wierzyciel nie musi dysponować aktualnymi danymi ale sąd, instytucja prawa i porządku albo komornik!!
|
| |
02-11-2010, 20:03
|
| Gość | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia??
A czemu nie poinformowałaś Hestii o zmianie adresu? Sama jesteś sobie winna
Sąd nie sprawdza z urzędu adresu. Sąd rozstrzyga o sprawie. Komornika Cię znalazł.
|
| |
02-11-2010, 20:07
|
| Początkujący | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia?? Cytat:
Napisał/a Gordon Lameman A czemu nie poinformowałaś Hestii o zmianie adresu? Sama jesteś sobie winna
Sąd nie sprawdza z urzędu adresu. Sąd rozstrzyga o sprawie. Komornika Cię znalazł. |
Generalnie wychodząc z tego założenia ciężko jest mi sobie wyobrazić jak w wielu firmach i instytucjach musiałabym podać aktualny adres zameldowania. Przez prawie 30 lat życia trochę się tego nazbierało.
|
| |
02-11-2010, 20:08
|
| Gość | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia??
Trzeba dbać o swoje interesy. Nikt za Panią tego nie zrobi.
Nie trzeba podawać tego adresu w każdej instytucji, ale w każdej z którą się współpracuje.
|
| |
02-11-2010, 20:14
|
| Początkujący | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia??
Sąd nie sprawdza z urzędu adresu. Sąd rozstrzyga o sprawie. Komornika Cię znalazł.[/QUOTE]
Patrząc na to z innej strony to w sumie można do komornika zgłosić kogo się chce, podać mu lewy adres i na takiej niczego nieświadomej osobie można wystąpić o zajęcie a zanim ten ktoś wyprostuje sprawę to nie ma wypłaty, środków do życia itp….
|
| |
02-11-2010, 20:16
|
| Moderator globalny | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia?? Cytat:
Napisał/a Gordon Lameman Nie trzeba podawać tego adresu w każdej instytucji, ale w każdej z którą się współpracuje. |
W szczególności tym Firmom, którym się czegoś nie zapłaciło.
Wtedy nie ma wstydu
Ewentualnie płacić swoje zobowiązania, co jest chyba najlepszym rozwiązaniem. Cytat:
Patrząc na to z innej strony to w sumie można do komornika zgłosić kogo się chce, podać mu lewy adres i na takiej niczego nieświadomej osobie można wystąpić o zajęcie a zanim ten ktoś wyprostuje sprawę to nie ma wypłaty, środków do życia itp….
|
W w/w przykładzie Dłużnikowi zawsze pozostaje możliwość wniesienia sprzeciwu z wnioskiem o przywrócenie terminu, ewentualnie sam sprzeciw z uzasadnieniem, iż nie doszło do skutecznego dostarczenia. Więc ktoś, kto nie jest komuś nic winny, może się odwołać.
|
| |
02-11-2010, 20:20
|
| Gość | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia??
Nie wspominając o tym, że gdyby na zwrotce napisano, że 'adresat wyprowadził się' to nakaz by się nie uprawomocnił.
|
| |
02-11-2010, 20:27
|
| Początkujący |
Ale czy nie było by prościej gdyby urzędnicy którzy i tak nic nie robią w swojej pracy, sprawdzili by taka informacje jak aktualny adres zameldowania, wysłali zawiadomienie, list czy cokolwiek pod właściwy adres. Przecież sama bym się zwróciła i spłaciła. Lepiej zapobiegać niż później odkręcać i cos kombinować. Cytat:
Napisał/a Gordon Lameman Nie wspominając o tym, że gdyby na zwrotce napisano, że 'adresat wyprowadził się' to nakaz by się nie uprawomocnił. |
Ale pod tym adresm nikt nie mieszka, mieszkanie stoi puste, kto miał cos takiegoi napisac, niekompetenty listonosz??
|
| |
02-11-2010, 20:31
|
| Moderator globalny | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia?? Cytat:
Przecież sama bym się zwróciła i spłaciła. Lepiej zapobiegać niż później odkręcać i cos kombinować
|
Dobra odpowiedź więc trzeba było zapłacić w terminie i nie byłoby problemu. Cytat:
Ale pod tym adresm nikt nie mieszka, mieszkanie stoi puste, kto miał cos takiegoi napisac, niekompetenty listonosz??
|
Skąd Listonoosz ma wiedzieć, czy tam ktoś mieszka, czy nie. Dwa razy awizo, czyli pismo dostarczone.
|
| |
02-11-2010, 20:34
|
| Gość | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia?? Cytat:
Napisał/a yoannaW Ale czy nie było by prościej gdyby urzędnicy którzy i tak nic nie robią w swojej pracy, sprawdzili by taka informacje jak aktualny adres zameldowania, wysłali zawiadomienie, list czy cokolwiek pod właściwy adres. Przecież sama bym się zwróciła i spłaciła. Lepiej zapobiegać niż później odkręcać i cos kombinować. |
Zostań urzędnikiem. I napraw system.
Wierzyciel może skierować wniosek do MSWiA, ale jeżeli wracały tylko niepodjęte przesyłki [bez adnotacji o wyprowadzeniu się] to skąd mógł wiedzieć, że to nie jest zwykłe uchylanie się do zapłaty? Dała mu Pani jakoś znać? Otóż to.
Sąd też nie będzie sprawdzał poprawności każdego adresu, bo szkoda na to czasu. O to ma zadbać powód. Więc zapobiegając takim sytuacjom następnym razem podaj wszystkim firmom i instytucjom nowy adres zamieszkania. Cytat:
Napisał/a yoannaW Ale pod tym adresm nikt nie mieszka, mieszkanie stoi puste, kto miał cos takiegoi napisac, niekompetenty listonosz?? |
Skoro niekompetentna właścicielka nie powiadomiła o zmianie adresu... Cóż. Za błędy się płaci.
|
| |
02-11-2010, 20:39
|
| Początkujący | RE: Czy ktos w ogóle sprawdza gdzie wysyłaja zawiadomienia??
Sąd też nie będzie sprawdzał poprawności każdego adresu, bo szkoda na to czasu. O to ma zadbać powód.[/QUOTE]
No ale jak moglam zawiadomoc sad o tym kiedy w momencie kiedy stałam sie strona dla sadu byłam zameldowana juz pod nowym adresem. A tam żadna korespndencjia nie przyszla!
|
| | | |