Nabycie nieruchomości w drodze licytacji komorniczej - Forum Prawne

Negat

Witam
Ostatnio zastanawiałem się nad sytuacją człowieka który nabywa nieruchomość w drodze licytacji komorniczej. Moich wątpliwości nie budzi samo nabycie własności nieruchomości bo tutaj wszystko jest dla mnie klarowne, ale całkiem inne zagadnienie odnoszące się do osoby dłużnika, lub osoby aktualnie zajmującej licytowane mieszkanie. Czy nabywca takiego mieszkania bez problemu może wprowadzić się do takiego mieszkania (nie wiąże go bowiem z ewentualnym lokatorem (któremu teoretycznie przysługuje mu prawo pierwokupu) lub dłużnikiem żadna umowa) czy też nabywa nieruchomość z niespodzianką, i będzie zmuszony doliczyć dodatkowe koszty związane z usunięciem intruza? naturalnie przy udziale komornika

P.M

Jeżeli jest lokator to trzeba będzie przeprowadzić eksmisję, a więc niespodzianka

dzyniu1

Do eksmisji to jest dużo dalsza droga i potrzebne jest jeszcze orzeczenie Sądu, ewentualne ustalenia co do pomieszczenia tymczasowego itd. itp.

Po nabyciu takiej nieruchomości i uprawomocnienia się postanowienia o przysądzeniu własności składa się do Komornika wniosek o wprowadzenie w posiadanie. Oczywiście uiszcza się opłatę, jednakże dużo mniejszą niż przy czynnościach eksmisyjnych. W praktyce wygląda to tak, że nabywca jedzie z Komornikiem do mieszkania, ślusarz wymienia zamki i wręcza komplet tylko nabywcy. Jeśli dłużnik dalej nie chcę się wyprowadzić to wtedy już tylko pozostaje eksmisja. Jednakże niektórzy radzą sobie w sposób na granicy prawa, po wprowadzeniu w posiadania robią w mieszkaniu np. kapitalny remont.

Co do wprowadzenia w posiadanie to podstawa prawna to art. 999 k.p.c.

Gordon Gekko

Dlaczego na granicy prawa? Jego lokal to może remontowac-wolnośc Tomku w swoim domku. To jest wszystko zgodne z literą prawa.

dzyniu1

Prawda, niefortunnie napisałem. Zamiast przecinka powinno być lub

korf

Perfekcjoniści

Gordon Gekko

Korfu znane są przypadki gdzie przez 2 słowa "lub czasopisma" upadały rządy

korf

Ale ile było radochy...i korytarzy pionowych

Gordon Gekko

A jakie nosisz skarpetki

Negat

Zatem słusznie poinformowałem swojego znajomego, że koszty nabycia nieruchomości na rynku wtórnym w niektórych przypadkach mogą okazać się niższe od kosztów nabycia podobnej nieruchomości w drodze licytacji komorniczej. Jeżeli doliczy do nich koszty pozbycia się opornego dłużnika lub lokatora koszty te mogą okazać się wyższe Dziękuję za potwierdzenie Cóż kolega z którym toczyłem dyskusję powoływał się na przepis zgodnie z którym rzecz nabyta w drodze licytacji komorniczej pozbawiona jest wad prawnych, naturalnie pozostaje głuchy na moją argumentację że fakt pozostawania dłużnika lub lokatora w ewentualnie nabytym przez niego lokalu taką wadą nie jest. Co najwyżej może powołać się na inną okoliczność, mianowicie zajmowania lokalu przez dłużnika bez tytułu prawnego, niestety ewentualna eksmisja musi się odbyć przy udziale komornika i tego nie przeskoczy

Krispl

A czy przypadkiem pozbawienie władztwa nad rzeczą - a w wypadku nieruchomości jest to symboliczne wydanie kluczy nabywcy z równoczesnym odebraniem ich zlicytowanemu właścicielowi (lub ewentualne otwarcie nieruchomości pod nieobecność własciciela i zmiana zamków) nie jest przypadkiem eksmisją samą w sobie ???

dzyniu1

Nie, eksmisja to jest zupełnie co innego. Z samej definicji wynika, iż eksmisja to jest opróżnienie lokalu zarówno z rzeczy jak i osób. Wprowadzenie w posiadanie dotyczy tylko wymiany zamków i przekazania ich nowemu właścicielowi. Komornik nawet nie może odebrać poprzedniemu właścicielowi poprzednich kluczy bo w sumie i po co miałby jak są już bezwartościowe. Poza tym Komornik nie może takiej osoby usunąć ani jej żadnej rzeczy. Takie prawo daje tylko wyrok eksmisyjny.

Krispl

To w jaki sposób poprzedni właściciel wejdzie do mieszkania w którym wymieniono zamki ? Włamie się zgodnie z prawem ? Inaczej mówiąc naruszy posiadanie ?

dzyniu1

Włamanie nigdy nie jest zgodne z prawem. A czy wejdzie czy nie to już jest jego problem. A nawet jeśli to dlaczego by miał do tego mieszkania wracać skoro już nie ma żadnego tytułu prawnego żeby tam przebywać?

Krispl

Ponieważ według twojej teorii nie został formalnie eksmitowany.