Ściąganie majątku przez komornika. - Forum Prawne

makarson288

Witam. Mam 18 lat. Dostałem 600 złoty kosztów sądowych za sprawę, którą niesprawiedliwie przegrałem. Nie chce się już odwoływać, ale nie mam zamiaru nic płacić, bo jak już powiedziałem wyrok jest niesprawiedliwy. Jeszcze sie uczę, nie pracuje, nie posiadam zadnego majątku. Czy komornik w jakiś sposób może to ode mnie ściągnąć, a jak nie ode mnie to od moich rodziców ? I czy te koszty po jakimś czasie się przedawniają ?

wacie72

Nie dziś , nie za rok ale może nawet za kilka lat dopaść cię komornik plus doliczone przez niego odsetki.
Ktoś kiedyś powiedział że "w więzieniach siedzą tylko niewinni ludzie"

Skoro był proces , przegrałeś sprawę to wynika z tego że jesteś winny.
A skoro upierasz się ze nie to możesz się odwoływać od wyroku.

Karol Sienkiewicz

A nawet za kilkadziesiąt. Jeżeli komuś będzie zależało to ten dług nie przedawni się NIGDY.

_Kinia_

bzdura koszty sądowe ulegają przedawnieniu

Dz. U. 02.153.1270 - koszty Sądowe
Art. 226 & 1 prawo do żądania kosztów sądowych przedawnia się z upływem lat 3 licząc od dnia, w którym koszty należało uiścić.
& 2 prawo strony do żądania zwrotu opłaty sadowej lub zaliczki na pokrycie wydatków przedawnia się z upływem trzech lat licząc od dnia powstania tego prawa

Bartata

@Kinia:
Po pierwsze ustawa którą cytujesz nie nosi nazwy Koszty Sądowe a:
Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. - tytuł ustawy zatem jasno wskazuje czego dotyczy - spraw administracyjnych.
Po drugie - w tym przypadku na 99% mamy do czynienia ze sprawą sądową a więc zastosowanie będzie miała inna ustawa - ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.
I paradoksalnie myląc akty prawne i ich zastosowanie - masz rację bo w ustawie o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w art. 81 i 116 też jest mowa o terminie 3 letnim.
Zresztą sąd - przynajmniej w Szczecinie - jest tak łaskawy, że sam umarza sprawy u komornika w związku z przedawnieniem kosztów.

Inna rzecz że w poście autora nie jest napisane czy są to koszty na rzecz Skarbu Państwa czy też koszty procesu na rzecz strony przeciwnej.

Tak więc bardzo proszę o większą precyzję.

_Kinia_

nie tylko w szczecinie jest Sąd taki łaskawy tak się również dzieje w innych Sądach

Karol Sienkiewicz

Hm, żeby tak zaraz bzdura...
Po pierwsze ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych jest z 2005 r. Nie może być więc opublikowana w 2002 r.
Po drugie czym innym jest prawo żądania kosztów, a czym innym ich dochodzenie na na podstawie tytułu wykonawczego.
Koszty sądowe stwierdzone tytułem ulegają przedawnieniu w terminie 10 lat.
Dotyczy tego art. 125 kc:
§ 1.Roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo przed sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd, przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. Jeżeli stwierdzone w ten sposób roszczenie obejmuje świadczenia okresowe, roszczenie o świadczenia okresowe należne w przyszłości ulega przedawnieniu trzyletniemu.

To forum ma pomagać, a nie obrażać.

Bartata

Pozwolę sobie wtrącić cytat z komentarza:
Zatem chyba jednak termin 3 letni.

Z tym się zgadzam w całej rozciągłości.

_Kinia_

ja napisałam że koszty sądowe ulegają przedawnieniu po upływie 3 lat , nikogo nie obrażałam

Bartata

Jest wiele zwrotów w naszym bogatym języku, które zastępują słowo BZDURA.

Karol Sienkiewicz

Ja to odczytałem inaczej, może błędnie: otóż 600 zł to dość typowa suma kosztów zastępstwa procesowego dla niewielkich roszczeń. Dlatego uznałem, że "nie fachowiec" napisał "koszty sądowe" mając na myśli przyznane drugiej stronie koszty procesu, w tym koszty zastępstwa.

Ale jeżeli to rzeczywiście były koszty SĄDOWE w tak równej kwocie, to oczywiście przedawnienie 3 lata.