długi matki a zajęcie ruchomości - Forum Prawne

Pati1989

Moja matka dostała 25,11.2011 "zawiadomienie o wszczęciu egzekucji" oraz "zajęcie wynagrodzenia za pracę oraz wierzytelności zasiłku chorobowego i wezwanie do dokonywania potrąceń".
W pierwszym z nich napisane jest, że wierzyciel wskazał we wniosku następujące sposoby egzekucji: ruchomości, wynagrodzenia za pracę, rachunku bankowego, wierzytelności.

Matka dostała jakiś czas temu pracę z opieki społecznej za którą dostaje 200zł miesięcznie.
Dług matki to 2057,01zł +odsetki 357,05 + koszty procesu 71,92zł
Przedwczoraj dostała sms, że w niedługim czasie zgłosi się do nas komornik.

Moje pytania:

Czy komornik może w każdej chwili przyjść i zabrać rzeczy matki? Czy wcześniej przyjdzie do nas jakieś pismo informujące o tym kiedy się zjawi?

Czy to prawda, że komornik może zająć także coś co należy do mnie lub brata jeśli nie mamy na to odpowiednich dokumentów/faktur?

Jestem masażystką z zawodu (ale aktualnie nigdzie nie pracuję i nie prowadzę żadnej działalności) i posiadam stół do masażu (wartość max. 150zł) na który nie posiadam żadnej faktury dokumentującej, że jest moje. Czy komornik może je zabrać?

Co się dzieje z takimi przedmiotami jak np. komputer. Czy komornik może go zabrać razem z dyskiem twardym na którym znajdują się prywatne rzeczy? Czy może go zabrać jeśli mój brat jest po technikum informatycznym więc teoretycznie jest mu potrzebny do rozwijania umiejętności zawodowych (ale nigdzie nie pracuje i nie prowadzi działalności) oraz poszukiwania pracy (ogłoszenia, wysyłanie CV itp.). Sprzęt ten jest wart bardzo niewiele - max. 120zł razem z monitorem, klawiaturą, myszką i głośnikami. Nie ma na niego żadnych faktur, ale są rachunki za internet, które są na moje nazwisko.

Czy komornik może nas przeszukać i zabrać mój telefon komórkowy (brak faktur, telefon jest na kartę)? Jak w ogóle wygląda takie przeszukanie mieszkania?

Poza wspomnianym stołem, komputerem, telewizorem (wart max. 200zł) i odwarzaczem dvd (50zł) nie mamy nic cennego (pralki, lodówki i kuchenki nie liczę bo tego chyba nie mają prawa zabrać?). Podczas jednej z wizyt komornik nie zastał matki i rozmawiał ze mną(wpuściłam go). Z tego co później się dowiadywała, komornik napisał w jednym z pism, że w mieszkaniu nie znajdują się żadne cenne przedmioty. To było kilka miesięcy temu. Czy to znaczy, że raczej nic nie zabiorą?

I ostatnie pytanie: czy można to jeszcze jakoś odkręcić (chodzi o zajmowanie naszych rzeczy), jeśli matka zgłosiłaby, że jest w stanie odprowadzać pewną sumę co miesiąc na spłatę?

Użytkownik

Komornik może zająć wszystkie rzeczy będące we władaniu matki.
Nie przysyła powiadomień o dacie i godzinie przybycia. Egzekucja jest przymusem. I sposób jej prowadzenia - z zaskoczenia - jest typowy dla tego typu spraw.
Jeśli ktoś z domowników (prócz matki) posiada imienna fakturę że dana rzecz należy do niego - nie powinien jej zająć.
Cyt." komornik napisał w jednym z pism, że w mieszkaniu nie znajdują się żadne cenne przedmioty" - uznał że nie ma nic wartościowego co można by spieniężyć.
Trafiliście na normalnego komornika.
Jakie teraz będzie postępowanie i zachowanie komornika - nikt nie odpowie.
A dlug należy zacząć spłacać.

Josefin

dokladnie..warto z komornikiem sie dogadac,ustalic forme splaty zadluzenia (raty) i regularnie je splacac..komornicy to tez (czasem) ludzie..

mocumpan

Komornicy to z zasady ludzie (podobno hieny i szakale mają zabroniony dostęp do zawodu z racji przynależności do rzędu drapieżnych:P).
A na poważnie, to jeśli komornik stwierdził, że nie ma nic interesującego do zajęcia w mieszkaniu to najprawdopodobniej będzie to skutkowało bezskutecznością egzekucji tym razem. W przyszłości jednakże wierzyciel będzie miał prawo wznowić egzekucję.

Kanas

Pati1989 wystarczy troszkę poszukać
poniżej masz dokładnie opisane jeśłi idzie o zajęcie ruchomości;
http://forumprawne.org/komornik-post...uchomosci.html
Josefin, Komornik działa na wniosek Wierzyciela. Nie do Komornika należy decyzja o ratach itp. to Wierzyciel decyduje. Komornik może ewentualnie przedstawić taką propozycję Wierzycielowi, jednak ostateczna decyzja nie należy do Komornika.

Josefin

Kanas...mysle ze sie mylisz...komornik jest wylacznie "przedmiotem" słuzacym do wyegzekwowaniu naleznosci..wierzyciela interesuje wylącznie odzyskanie długu..a jaka forma bedzie,i ile to czasu potrwa ,nie jest w jego gestii..są rozne problemy zyciowe,a wierzyciel w rekompensacie posiada odsetki ustawowe..

Kanas

W czym ?
Napisz dokładniej, bo sama przyznajesz mi rację

Josefin

Cyt: " Nie do Komornika należy decyzja o ratach itp. to Wierzyciel decyduje. Komornik może ewentualnie przedstawić taką propozycję Wierzycielowi, jednak ostateczna decyzja nie należy do Komornika."

To jest bzdura...chcesz powiedziec ze wierzyciel ma wpływ np. na wysokosc ewentualnych rat i ich czestotliwosc?Moim zdaniem jest uwarunkowane mozliwosciami dluznika...sam wierzyciel zainteresowany jest wylacznie odzyskaniem dlugu ( plus odsetkami za zwłoke)

Kanas

Josefin bzdury to Ty wypisujesz, zresztą nie pierwszy raz. Komornik to nie firma prywatna, gdzie sobie może zdecydować, biorę zlecenie, lub nie !!!
Komornik działa na wniosek Wierzyciela i jest nim związany.

Josefin

Moze mowimy o roznych sytuacjach?...w wypadku kiedy ja złozylam wniosek do komornika o postepowanie egzekucyjne,staje sie wierzycielem...i nie ja decyduje o formie splaty dlugu...Jesli powiedzmy niema "osob trzecich" ( w tym wypadku komornik),to ja decyduje...w tym wylacznie wypadku masz racje...

Kanas

Ty decydujesz, jesteś Wierzycielem.

michupocichu

Josefin - posłuchaj Kanasa.
Ostatni post - mylisz się !

Josefin

Kanas...nie irytuj sie tak...a rzekomo żeś przyjaciel.. ;/ Wskaz mi po pierwsze kiedy to nie pierwszy juz raz nie mam racji? Z chęcią zweryfikuje i jesli nie mam racji,przyznam sie do błędu...dla mnie to nie problem...
Po drugie...tak sie sklada,ze mam osobiste doswiadczenia jako "wierzyciel" i uwierz mi,komornik niewiele robi na moj wniosek...a tym bardziej nie pyta sie mnie czy alimenty maja wplywac 5-ego-,10-ego czy innego i w jakiej kwocie...!! Sytuacja dłuznika jest jaka jest...a ja posiadam od nieterminowych (wyrok sądu) wpłat ,odsetki...
Nie chce się kłocić,ale prawda jest jedna..(z takiego zalozenia wychodze od dluzszego czasu)-ale nie śmiem tego napisac na forum...

Kanas

To nie ja się irytuje, to Ty mi zarzucasz pisanie bzdur Natomiast co sie tyczy Komornika, jeśli jesteś zdania, że nie wypełnia swoich obowiązków, możesz złożyć w Sądzie skargę na czynności Komornika.

Josefin

Na moj wniosek (okazujac wyrok sądu i klauzulę wykonalnosci),komornik zobowiązany jest wylacznie wyegzekwowac dług,plus ewentualne odsetki...a w jakim czasie to zrobi,w jakim trybie,jakie poniesie przy tym koszty itd,nie mam na to wplywu...taka jest prawda...