Witam i proszę o pomoc.
Mam kilka pytań,w związku z wezwaniem,które otrzymałam w dniu wczorajszym od komornika.
A więc tak, wczoraj otrzymałam wezwanie od komornika,do stawienia się w kancelarii,w celu złożenia wyjaśnień i spłaty zadłużenia w spółdzielni mieszkaniowej.
Sprawa zadłużenia i egzekucji komorniczej,dotyczy mieszkania,w którym mieszkałam wraz z córką i (obecnie) byłym mężem.Najemcą mieszkania jest mój były mąż,który jak się okazało,od lat nie płaci czynszu i w tej chwili,zadłużenie wynosi ok 20 tys. złotych (tak mi powiedział komornik)
W w/w mieszkaniu,nie mieszkam od momentu ucieczki od mojego byłego męża,czyli od 28 stycznia 2010 roku,jestem wymeldowana z tego mieszkania w kwietniu 2010 roku.Wtedy też złożyłam pozew o rozwód,wyrok orzekający zapadł w grudniu 2011 roku.
Obecnie,tj.od dnia 29 stycznia 2010 roku mieszkam wraz z córką,w mieszkaniu mojej matki i tutaj jestem zameldowana na stałe.
I teraz moje pytania:
1. Czy ja jestem zobowiązana do spłacania tego zadłużenia,czy nie??
2. Jeśli jestem zobowiązana,to co mogę zrobić,żeby egzekucja zadłużenia ode mnie została anulowana??,ponieważ nie pracuję i utrzymuję wraz z córką jedynie z zasiłku opiekuńczego w kwocie 520 zł i zasiłku rodzinnego w kwocie 91 zł. miesięcznie.

Bardzo proszę o pomoc.
Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam.