06-01-2013, 12:07
|
| Użytkownik | Zadłużenie w spółdzielni.
Witam,
niecały miesiąc temu dowiedziałem się, że mamy zadłużenie w spółdzielni mieszkaniowej. Dokładałem się do czynszu, ale rodzice niestety oszukali mnie i nie bardzo płacili czynsz. Nie dostawałem żadnych powiadomień od komornika o postępowaniu, aż właśnie niecały miesiąc temu się dowiedziałem, po prostu rodzice przechwytywali listy od komornika i mi ich nie dawali. Tak to niestety wyglądało.
Od razu poszedłem do spółdzielni i się dogadałem, zawarliśmy umowę o spłacie zadłużenia na raty. Wszystko żeby ominąć złodziejskiego komornika, który mało co wpłacał do spółdzielni, i kompletnie się to nie opłacało. Problem jest taki, że ojczyma kompletnie nie interesuje spłacanie długu, już się pogodził, że będzie pod mostem mieszkać, więc jedyną osobą którą interesuje spłacenie długu jestem ja. Pytanie jakie mam możliwości.
Z tego co rozumiem, to gdybym się teraz wymeldował, a dalej zamieszkiwał to nadal jest groźba, że w złym przypadku, dług dalej będzie się powiększał również na moje konto, tak?
Generalnie plan mam taki, że jeśli rodzice nie chcą mi pomóc w spłaceniu długu, to będę wpłacał całą kwotę umowną na konto spółdzielni (czyli 800zł, z czego 225zł na spłacanie zadłużenia). Długu jest około 10 tyś zł, po nowym roku mam zamiar uciekać i spłacić długo do zera.
Ale słyszałem o możliwości dogadania się ze spółdzielnią, że np pod koniec roku zostanie 7tyś długu i wtedy mogę pójść i pogadać z prezesem czy nie zgodził by się na wykupienie długu dajmy na to za 5tyś zł z góry, całościowo. Prawda to, jest to jakaś możliwość?
No i po spłaceniu długu w spółdzielni do zera, na czysto. Jak szybko postępowanie komornicze obejmujące mnie zostanie zakończone definitywnie?
|
| |
06-01-2013, 15:39
|
| Użytkownik | RE: Zadłużenie w spółdzielni. Cytat:
Napisał/a Gorthin Wszystko żeby ominąć złodziejskiego komornika |
Zdajesz sobie sprawe, że w tym dziale odpowiadają głównie komornicy, asesorzy komorniczy i inne osoby pracujące w kancelariach? Powodzenia w oczekiwaniu na merytoryczną odpowiedź.
|
| |
06-01-2013, 16:26
|
| Użytkownik | RE: Zadłużenie w spółdzielni.
Jedyne co po rozmowie z komornikiem i przejrzeniu listów od komornika, to strzelenie sobie w tył głowy. Nie zostawili mi żadnej furtki. Jedynie prezes okazał się ludzkim człowiekiem. Mogło to kogoś urazić, za co przepraszam, ale mam nóż na gardle, a niewiele osób chce pomóc.
|
| |
06-01-2013, 16:32
|
| Gość | RE: Zadłużenie w spółdzielni. Cytat:
Napisał/a Gorthin 1. Z tego co rozumiem, to gdybym się teraz wymeldował, a dalej zamieszkiwał to nadal jest groźba, że w złym przypadku, dług dalej będzie się powiększał również na moje konto, tak?
2. Ale słyszałem o możliwości dogadania się ze spółdzielnią, że np pod koniec roku zostanie 7tyś długu i wtedy mogę pójść i pogadać z prezesem czy nie zgodził by się na wykupienie długu dajmy na to za 5tyś zł z góry, całościowo. Prawda to, jest to jakaś możliwość?
3.No i po spłaceniu długu w spółdzielni do zera, na czysto. Jak szybko postępowanie komornicze obejmujące mnie zostanie zakończone definitywnie? |
1. Tak. Znaczenie ma miejsce zamieszkania a nie zameldowania.
2. Wątpię. Wierzyciel dysponuje tytułem do prowadzenia egzekucji. Myślę że złotówki nie odpuści. To moje zdanie a Ty próbuj.
3. Po spłacie.
|
| |
06-01-2013, 16:32
|
| Użytkownik | RE: Zadłużenie w spółdzielni. Cytat:
Napisał/a Gorthin Generalnie plan mam taki,(...)po nowym roku mam zamiar uciekać i spłacić długo do zera. |
-dobry plan. Prawdziwy z Pana strateg. Proszę jeszcze pamiętać, że przy umorzeniu postępowania "złodziejski komornik" ustali koszty postępowania egzekucyjnego które będzie od Pana egzekwował.
|
| |
06-01-2013, 16:53
|
| Użytkownik | RE: Zadłużenie w spółdzielni. Cytat:
Napisał/a amadia66 2. Wątpię. Wierzyciel dysponuje tytułem do prowadzenia egzekucji. Myślę że złotówki nie odpuści. To moje zdanie a Ty próbuj. |
Ale jak byłem u prezesa, to wspomniał, że np jakiś wujek ( osoba spoza osób obciążonych długiem ) może przyjść i spytać się o wykupienie długu. I to właśnie prezes ma prawo zadecydować, że reszta długu zostanie umorzona. Jeśli prezes byłby na tyle miły aby anulować nawet tysiąc zł, to należy wtedy spisać umowę czy jakoś inaczej to załatwić? Cytat:
Napisał/a Talisman -dobry plan. Prawdziwy z Pana strateg. Proszę jeszcze pamiętać, że przy umorzeniu postępowania "złodziejski komornik" ustali koszty postępowania egzekucyjnego które będzie od Pana egzekwował. |
Lekko ironią trąciło  . Pewnie, że muszę spłacić. Poszedł bym i nawet dziś, pytanie gdzie mam mieszkać? Dopiero po nowym roku przeprowadzam się do Szwajcarii na 2 letni kontrakt.
Ile takie koszty mogą wynieść? To jest jakiś procent od długu czy jak to wygląda?
A jeszcze mam pytanie, rachunki za prąd też mnie zadłużają?
|
| |
06-01-2013, 18:08
|
| Użytkownik | RE: Zadłużenie w spółdzielni.
,,w przypadku umorzenia postępowania
egzekucyjnego na wniosek wierzyciela (...)komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową
w wysokości 5% wartości świadczenia pozostałego do wyegzekwowania,
jednak nie niższej niż 1/10 i nie wyższej niż dziesięciokrotna wysokość przeciętnego
wynagrodzenia miesięcznego" art. 49.2 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji.
|
| |
06-01-2013, 20:05
|
| Użytkownik | RE: Zadłużenie w spółdzielni. Cytat:
Napisał/a Talisman ,,w przypadku umorzenia postępowania
egzekucyjnego na wniosek wierzyciela (...)komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową
w wysokości 5% wartości świadczenia pozostałego do wyegzekwowania,
jednak nie niższej niż 1/10 i nie wyższej niż dziesięciokrotna wysokość przeciętnego
wynagrodzenia miesięcznego" art. 49.2 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji. |
Przyznam szczerze, że nie do końca zrozumiałem.
Umorzenie jest jednoznaczne z definitywnym zakończeniem postępowania wobec mnie?
Bo umorzenie kojarzy mi się raczej z zawieszeniem postępowania. A mi chodzi jakiego rzędu może być to opłata za koszty egzekwowania postępowania. A w tym co przeczytałem powyżej, jest napisane, że 5% świadczenia pozostałego do wyegzekwowania. A ja mówię o sytuacji wyczyszczenia konta w spółdzielni.
|
| |
07-01-2013, 19:31
|
| Użytkownik | RE: Zadłużenie w spółdzielni.
Dokonuje Pan wpłaty całości zadłużenia bezpośrednio na konto wierzyciela (spółdzielni), ale w trakcie prowadzonego postępowania egzekucyjnego. Wówczas opłata w w wysokości 5% zostanie ustalona od całości zadłużenia. O wysokości kosztów w takim przypadku pisano już wcześniej nie będę powielał postów.
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Zadłużenie w spółdzielni (odpowiedzi: 2) Witam. Moja dziewczyna dostała ostatnio pismo ze spółdzielni, w którym była mowa o tym, że mieszkanie jest zadłużone i trzeba to spłacić. Pismo to... | § Zadłużenie w spółdzielni mieszkaniowej (odpowiedzi: 1) Witam.Od 19lat jestem lokatorem mieszkania zakładowego.Wczerwcu tego roku wyjechałem do przyjaciółki która po operacji wymagała opieki.W mieszkaniu... | § zadłużenie w spółdzielni (odpowiedzi: 4) Dzień dobry!
Mam następujący problem:
Mój chłopak mieszka wraz z ojcem ( jest tam również zameldowany, mieszknie NIE jest własnościowe). czynsz... | § Zadłużenie w spółdzielni. Eksmisja. (odpowiedzi: 4) Witam. Rodzice mają zadłużenie w spółdzielni na kwotę 6 tys. złotych, dziś przyszło pismo, aby zgłosić się do spółdzielni i tam powiedziano nam, że... | § Zadłużenie w spółdzielni (odpowiedzi: 2) Witam. Mam 15 lat i dosyć dogłębne pytanie. Na początek opisze trochę historie żeby pogląd na pytanie był jak najbardziej przybliżony do realnej... | § Zadłużenie w spółdzielni (odpowiedzi: 1) Witam,
komornik obecnie dokonuje comiesięcznych potrąceń z mojej renty rodzinnej z tytułu długu w spółdzielni, który powstał, gdy nie miałam... | | |