 Jak wygzekwować należność od komornika?
Witam serdecznie, mam problem z komornikiem który prowadził egzekucję.
Mianowicie - 14 listopada została z wniosku wierzyciela zakończona egzekucja. Egzekucja odbywała się z mojej renty. ( miałam nie spłacony kredyt w banku, i nie było możliwości, żeby uniknąć egzekucji.) - 14 listopada wyszło pismo do komornika więc mniemam, że polecony doszedł do 7 dni czyli na 21 listopada był u niego. Do ZUS komornik wysłał pismo o zakończeniu egzekucji 19 grudnia. Niestety grudzień jest nietypowym miesiącem - renty są płacone wcześniej ze względu na święta ( ja pobieram do 25 każdego miesiąca)
W związku z tym ZUS przelał pieniądze do komornika. Mija 2 miesiące , i nawet po moim ponagleniu komornik nie oddaje pieniędzy ani do mnie ani do ZUS.
Ile faktycznie ma czasu na zwrot tej nadpłaty?
Druga sprawa - zamykając zadłużenie w banku , podali mi kwotę zadłużenia na 2200,00 i z taką kwotą poszło pismo do komornika.Natomiast komornik zamykając sprawę wskazuje saldo należności głównej na kwotę 3100,00
W styczniu( kiedy przyszła decyzja pisemnie do mnie o zamknięciu egzekucji) pisałam do komornika o wyjaśnienie dlaczego jest taka rozbieżność w saldach. Niestety bez żadnej reakcji.
Po rozmowie w banku poinformowali mnie, że powinien przyjąć takie saldo jakie wskazali oni i z opłatą stosunkową 5% powinien pobrać od faktycznej kwoty do wyegzekwowania, a nie swojego salda.
Po rozmowie telefonicznej z kancelarią komornika, dostałam tylko informację, że mogę oczywiście odpłatnie uzyskać wydruk księgowanych wpłat na ich konto,a z saldem to nie ma żadnego problemu. Taka kwota wychodzi z ich obliczeń i taką kwotę przyjmują do zakończenia sprawy.
Napisałam więc kolejne pismo w lutym ( 30 dni po pierwszym wysłanym poleconym ), z prośbą o wyjaśnienie tym razem za zwrotnym potwierdzeniem odbiory. i też nie mam żadnej odpowiedzi.
Nie rozumiem , czy tak może być. Czy nic się nie da z tym zrobić?
Proszę o poradę.
Pozdrawiam
Agnieszka
| 
