Witam
To mój pierwszy post na forum i z góry przepraszam ze pisze w tym dziale ale szczerze mówiąc nie widziałam gdzie to umieścić.
Mój problem polega na tym że pewnego dnia do kolegi zadzwonił pracownik sieci komórkowej Play i zapytał czy nie chce zamienić swojego numeru (zwykły Pre-paid) na swojego rodzaju abonament.Chodzi o to że dostanie telefon komórkowy w zamian ma ładować swój numer przez okres bodajże 36 miesięcy kwotą 30 złotych.Warunkiem też była umowa o pracę.Gdy powiedział że nie pracuje Pan zapytał czy może ma kogoś w rodzinie kto mu by wziął to na siebie.Poprosił mnie. Zgodziłam się to dla niego zrobić.Pan z Play zadzwonił do mnie podałam dane kilka dni później podpisałam umowę dostałam telefon poprzez kuriera a jego numer przepisali na mnie (jego karta chyba nie była zarejestrowana). Telefon oryginalnie zapakowany odesłałam do kolegi ponieważ mieszka w Gdyni (ja w Inowrocławiu). Od jakiegoś roku nie utrzymuję z nim już kontaktu i szczerze mówiąc nie martwiłam się tą umową bo wierzyłam mu że dotrzyma słowa i spełni warunki umowy Play.Niestety jakiś czas temu dostałam list z informacją że zrywają ze mną umowę ponieważ nie doładowywałam telefonu jak trzeba.Próbowałam skontaktować się z byłym kolegą przez Facebooka oraz Gadu-Gadu i wyjaśnić z nim dlaczego przestał opłacać telefon,lecz niestety pozostało to bez odzewu z jego strony.
No i moje pytanie co mogę z tym zrobić? Nigdy nie miałam do czynienia z sądem i nie mam pojęcia czy mam jakieś szanse. Czy mogę założyć mu sprawę w sądzie o zerwanie umowy słownej która chyba w Polsce jest wiążącą? Ile w przybliżeniu by to kosztowało i czy w razie gdyby sąd przyznał mi racje czy koszty procesu mogły by przejść na kolegę? Kara za zerwanie umowy to ponad 400 zł niby ni dużo ale nie chciałabym żeby ominęła go odpowiedzialność zwłaszcza że jest w posiadaniu telefonu który należy do mnie skoro nie dotrzymuje warunków umowy.
Z góry dziękuje za odpowiedź,pozdrawiam