Komornik - Spadek - Forum Prawne

Użytkownik

Witam!
Dużo sie pisze że komornik wszystko wyśledzi itd nawet spadek.Proszę mi powiedzieć jak komornik dowie się że pan X odziedziczył mieszkanie po ojcu? Skoro ojciec umiera a nikt nie prowadzi sprawy spadkowej? Spadkobiercy mieszkają w mieszkaniu . Czy jest jakiś termin na otwarcie testamentu? Mój kuzyn przeprowadzał postępowanie spadkowe chyba po 12 latach od śmierci swego ojca i cały czas dom był na ojca dlatego mam watpliwości czy komornik rzeczywiście wszystko wyłapie no bo niby jak?

Pozdrawiam
AJadek

Talisman

Ma sposoby. Informację o nabyciu spadku przez dłużnika można uzyskać z US bądź sądu.

Użytkownik

Jakie jeszcze inne sposoby ?? Bo najpierw sąd czy US muszą wiedzieć .A na moim przykładzie to ani US ani sąd przez 12 lat nic nie wiedział.Odbyła się rozprawa spadkowa na wniosek mojej mamy po 12 latach (bez testamentu).Dziedziczyliśmy z ustawy po połowie, zapłaciłem podatek do US wpisałem sie w księgi i już .Tylko że to było po 12 latach.Więc pytam jakie komornik ma jeszcze sposoby jeżeli dłużnik siedzi cicho i nic nie robi tylko użytkuje sobie nieruchomośc ?

AJadek

Talisman

przeprowadza np. czynności w miejscu zamieszkania dłużnika, ustala jaki jest tytuł prawny do zajmowanej nieruchomości. Proszę pamiętać że wierzyciele mają prawo uregulować sytuację prawną nieruchomości zamiast dłużnika i umożliwić przeprowadzanie egzekucji. Moim zdaniem to loteria nigdy nie ma pewności że fakt nabycia przez dłużnika prawa do nieruchomości w drodze dziedziczenia wyjdzie na jak w ramach prowadzonego postępowania egzekucyjnego. Z doświadczenia wiem jednak, iż często wierzyciele sami skutecznie przeprowadzają wywiad odnośnie majątku dłużnika.

Użytkownik

To może zrobić ,ale co jak dłużnik nie mieszka w dziedziczonym lokalu tylko jego powiedzmy dzieci czy ktoś inny?
Bo ja tu nie widze żadnych szans dla komornika czy wierzyciela.

AJadek

LLawyer

Ja widże taką, że mając na uwadze, wierzycieli którzy skupują wierzytelności, często podejmują postępowania to tak szybko jak nie nigdy przedawnienie nie nastąpi.
Prędzej czy później coś skłoni dłużnika do uregulowania tej kwestii i wtedy ...
Mieszkać nie musi, nawet może być wymeldowany, to nie ma znaczenia.

Talisman

moim skromnym zdaniem wszystko uzależnione jest od wytrwałości, dociekliwości, wysokości długu oraz tego czy nieruchomość o której mowa jest atrakcyjna. Jeżeli wierzycielowi będzie zależeć na wyprostowaniu stanu prawnego nieruchomości znajdzie sposób. Jeżeli rozmawiamy o udziale w wysokości 1/16 w prawie własności niezabudowanej nieruchomości na ternie zalewowym i małym zadłużeniu to dłużnik może czuć się bezpieczny.