zły komornik, zły. Bandyta co w majestacie prawa tych biednych, nieszczęśliwych dłużników-emerytów torturuje, nęka ludzi majętnych żeby coś dla siebie uszczknąć. Komornik to nie człowiek - to bestia w aksamitnym krawacie, niewychowany chamski brutal o faszystowskim wyrazie twarzy i metodach rodem z rakowieckiej lata 50-e.
Nawinie dłużnicy przychodzą do takiego frankensztajna w nadziei ugody, a ten robi im katorżnicze przesłuchanie z użyciem ołówków "ogryzków".
Brrrr