Cytat:
Napisał/a kismen powinno wystarczyć  |
Serdecznie dziękuję. Większość tych postów już znam, a moje pytania dotyczyły konretnych sytuacji, na które jak dotąd nie znalazłem odpowiedzi. Będę bardzo wdzięczny (jak nie wiem co) o konkretne odpowiedzi na pytania.
Boję się (a naczytałem się trochę), że po zakupie moge mieć duże problemy z "wystawieniem" starego właściciela. Pytanie na ile jednak te problemy są do rozwiązania, a na ile moga spowodować że się obudzę z ręką w nocniku... Mieszkać oczywiście mam gdzie i mogę też poczekać. Mogę zainwestować w prawnika który zajmie sie sprawą. Nie mniej ważne jest dla mnie czy nie umoczę... Bo co z tego że kupię mieszkanie z którym nic nie zrobię.
Może dziwne te moje obawy ale ...