Witam. Mam spory problem i nie wiem co z nim zrobić. W skrócie: po 5 letniej walce z uzależnieniem udało mi się i jestem trzeźwa. Szukam pracy a w zasadzie już ją znalazłam. Jest to praca na umowę o dzieło. Niestety z czasów uzależnienia pozostały mi liczne długi... Niedawno dostałam pismo od komornika z kwotą zadłużenia na około 4,5 tys. Mam 26 lat, sama się muszę utrzymać. Aktualnie trochę pomaga mi rodzina ale tak naprawdę jeżeli nie zarobię szybko pieniędzy by np. zapłacić za mieszkanie, zostanę bezdomna. Co w tej sytuacji zrobić? Czy komornik zabierze mi całą wypłatę? I czy to będzie już ta pierwsza wypłata, którą powinnam otrzymać? Proszę pomóżcie mi! Nie znam się w ogóle na tych sprawach a nie ma kto mi pomóc