Osoba niepełnosprawna, komornik i brak lokum zastępczego
Witam
Znajomy pan, nazwijmy go Pan Jerzy (prosił o nieudostępnianie danych osobowych w sieci) jest osobą około 70 letnią i ma stwierdzoną niepełnosprawność. Pan był winny bankowi około 40.000zł.
Około 2 tygodnie temu pan był w szpitalu (przebywał tam przez kilka dni), w tym czasie do mieszkania wszedł komornik i wymienił zamki. Mieszkanie po cenie rynkowej jest warte ok. 150-170tys. złotych, cena na którą wycenił sąd to około 115tys zł. Mieszkanie poszło za ok 85tys, z czego Pan Jerzy nie zobaczył ani złotówki (przypominam że długu miał 40tys).
Z tego co się dowiedział Pan Jerzy, jako osobie niepełnosprawnej "jak psu buda" należy mu się mieszkanie zastępcze, jednak sąd nie zrobił odpowiedniej adnotacji w aktach sprawy i Pan Jerzy od 2 tygodni mieszka w samochodzie.
Prosiłbym o wskazanie wszelkich możliwych dróg jak najszybszego uzyskania mieszkania zastępczego, odzyskania "zagubionych" pieniędzy (reszty ze sprzedaży mieszkania przez komornika) lub odzyskania właściwego mieszkania (co raczej niestety już możliwe nie jest, gdyż zostało ono sprzedane).
PS. Jak można odzyskać rzeczy z mieszkania Pana Jerzego? Ma tam masę rzeczy, które cenne są tylko jako pamiątki, a nowy właściciel nie chce ich wydać (powiedział, że gdy obowiązkowy czas przetrzymywania tych rzeczy minie "wyp***li je na śmietnik").
|