Komornik chce sciagnac ode mnie pieniadze - Forum Prawne

fiefiura92

Witam. Od pol roku wynajmuje pol domu. Wlasnie odwiedzil mnie komornik i stwierdzil ze ja i moj sasiad musimy zaplacic dlug wlascicielki domu w wysokosci 450zl. Ale dlaczego razem z sasiadem mamy odpowiadac za dlugi obcej osoby w tym wypadku wynajmujacej nam dom. Wlascicielka domu mieszka za granica i nie umia od niej sciagnac dlugu. Komornik straszyl ze odda nas do sadu i kazal cos podpisac ale nie zgodzilismy sie. Co w takiej sytuacji mamy zrobic?

LLawyer

W czym problem - pisz jakoś składniej.
Jesteś najemcą, dłużnik wynajmującym i właścicielem nieruchomości.
Dłużnikowi płacisz za wynajem, teraz zamiast płacenia dłużnikowi będziesz wpłacał na rachunek komornika, tytułem wierzytelności za wynajem.
O jakim ty spłacaniu cudzych długów piszesz ... jakim odpowiadaniu.
"kazał coś podpisać" - pewnie wiemy co, może pocztówkę a może chciał autograf

Seb72

LLawyer ja w przeciwieństwie do ciebie nie jestem pewny czy autora wątku naprawdę odwiedził komornik (praktyka życiowa wskazuje że ludzie mylą windykatorów z komornikami)

do autora wątku:

czy jesteś pewien że to był komornik? może to był tylko windykator?
pytam bo kolejność jest inna sprawa najpierw trafia do sądu potem do komornika

jak płacisz właścicielce? wpłacasz na jakiś nr konta bankowego w PL?

najprościej byłoby podać komornikowi nr tego rachunku - ty wpłacasz właścicielce na jej rachunek, a to że komornik zabiera te pieniądze z rachunku to już ciebie nie obchodzi...

LLawyer

No raczej bez sensu - wierzytelność zajmuje się u źródła.
Trzeciodłużnik zajętej wierzytelności jest zobowiązany pod rygorem.

Ja niczego nie jestem pewien - odpowiadam na podstawie tego co pisze pytający - jak pisze błędnie albo mu się wydawalo to trudno - otrzyma sprzeczną ze stanem faktycznym odpowiedZ

fiefiura92

Możliwe że windykator to był. Nie wiem bo pierwszy raz mam do czynienia z czymś takim. Właścicielka nieruchomości mieszka za granicą i jak to pan windykator stwierdził nie umią od niej ściągnąć dlugu. Pytał na przykład o to ile jej płacimy czynszu jak się z nią kontaktujemy. Wszystko zapisywał na kartce. Na końcu powiedział że przyjdzie na nasz adres jakiś list na którym będzie pisać ile musimy zapłacić czylo 450zł. Powiedział że nie interesuje go to czy ja to zapłace czy sąsiad. I że możemy po prostu odtrącić to sobie z odstępnego jakie płacimy jej na konto a jeśli nie zapłacimy to pozew sądowy będzie przeciwko nam. Z czego boję się że później jak odtrące tą kwotę z odstępnego to wlascicielka może mnie wyrzucić. Pytam po prostu czy mają prawo w ten sposób postępować że ja mam zapłacić za jej dług.

Seb72

na 99% to nie było komornik sądowy ale zwykła windykacyjna kłamliwa szuja

świadczą o tym kłamstwa które usłyszałeś - komornicy z reguły nie kłamią (nie muszą)

kompletną bzdurą jest to, że możesz sobie cokolwiek potrącać
kompletną bzdurą jest to że pozew sądowy będzie przeciwko wam
nie mają prawa tak postępować

fiefiura92

Czyli nie zwracać na to uwagi? Najwyżej zaczekam na ten list co ma przyjść pewnie na nim wszystko będzie pisać. A śmieszy mnie to że ona ma dług i zamiast ją ścigać choćby za granicą albo jej rodzinę to wszystko na nas wynajmujących zwalili. O długach nie mieliśmy pojęcia. Dziękuję za odpowiedzi.teraz mi się przypomniało dodam że już w sprawie jej długów był jakiś facet też tak wypytywał a na końcu zostawił wizytówke biura windykacji

LLawyer

Windykator nie może ściągać długu w sposób jaki opisujesz ...
Komornik z pl też za granicą nie może.
Dlaczego "ściągać z rodziny jak dłużnikiem jest x"
Toteż te teorie same w sobie są wesołe.
Za dużo fantazji

Seb72

nie ma takiej opcji żeby najemca musiał oprócz czynszu dodatkowo płacić długi właściciela

może natomiast tak się zdarzyć że komornik zajmie wierzytelność za wynajem (tak jak komornik może nakazać zakładowi pracy żeby część wypłaty pracownika przelewał komornikowi, tak samo może najemcom nakazać aby należność za czynsz wpłacali na konto komornika - wy będziecie nadal płacić tyle samo zmieni się tylko nr rachunku bankowego) ale do tego długa droga.

musi przyjść najpierw list z windykacji potem list z sądu a na koniec pismo od komornika kierowane do właścicielki a na sam koniec pismo od komornika kierowane do najemców.

no i można łatwo sprawdzić czy komornik to komornik. Komornicy posługują się okrągłą pieczęcią zawsze podają pełne imię i nazwisko i rewir i pod który sąd rejonowy podlegają. A na stronach internetowych odpowiednich sądów są wymienieni wszyscy prawdziwi komornicy.

Tak więc pierwszy lepszy windykatorek nie może skutecznie udawać komornika którym nie jest.

narazie czekaj na listy - a potem pracowicie literka po literce je przepisz i wklej tu na forum wtedy powiemy ci co dalej robić

fiefiura92

Dobrze jak tylko dostane ten list to go tu przepisze. Pozdrawiam i dziekuje za wytlumaczenie

bydociec

Ale może pani ma konto w polskim banku.

Seb72

to byłoby najłatwiejsze - najemca płaciłby tak samo jak do tej pory - a pieniądze z konta w polskim banku zajmowałby komornik.

fiefiura92

Wlasnie w tym problem ze ja nawet nie mam numeru konta wlascicielki. Dogadalismy sie ze bede przelewac odstepne jej siostrze co ma konto w polsce a siostra bedzie jej przekazywac

martinka220

W roku 2009 na moje nazwisko zostal wziety Kredyt w Banku, kredyt na jakis sprzet AGD oraz telefony komorkowe w Orange, Era, podejrzewam ze tez w Play. w sprawie kredytu w banku i kredytu na sprzed AGD toczy sie sprawa w Sadze. Natomiast w dniu dzisiejszym komornik zablokowal mi konto bankowe na kwote prawie 7 tys zl. Rozmawialam z nim ale on powiedzial ze to firma Orange sprzedala mu moj dlug i pierwotnie bylo to 3 tys teraz wraz z odsetkami i jego kosztami jest to 7 tys. Dla mnie jest to kolosalna kwota.czy moge uniknac odsetek ? Co mam robic? Czy jest mozliwosc przedawinienia sie takiego dlugu jesli tak to po jakim czasie? i od kiedy liczymy ten czas ?


prosze o pomoc

jerry23

komornik żadnych długów nie skupuje. po drugie - dług nie istnieje bo ty go nie zaciągałaś. żadnym przedawnieniem się tego nie załatwia lecz zupełnie inną drogą