Prawdę mówiąc po przeczytaniu tego wątku, pierwszą myślą jaka mi się nasunęła, było przysłowie "Złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy"
Cytat:
Napisał/a Robin2  Ja naprawdę tam dzwoniłem do Sądu i prosiłem o porady co w tej sytuacji zrobić.
Oni twierdzili, że nie ma możliwości przekazania wpłaconych środków do wierzyciela. Dłużnik musi wpłacić je bezpośrednio. |
I dobrze twierdzili, oni nie mieli możliwości przekazania tych pieniędzy wierzycielowi. A sąd nie jest instytucją, która zajmuje się udzielaniem porad prawnych obywatelom. Od tego są adwokaci i radcowie prawni, ew. takie portale jak nasz. Teraz, jak widzę, zrozumiał Pan już ten mechanizm. O i kolejne przysłowie jak znalazł, tym razem o Polaku, mądrości i szkodzie
Cytat:
Napisał/a Robin2 Co w tej sytuacji zrobić? |
Jeżeli poda mi Pan, w przeciągu godziny, wszystkie dane, to wyliczę Panu te odsetki.
RE: Powództwo przeciwegzekucyjne 
