Komornik "Cwana gapa" czy dobry urzędnik? - Forum Prawne

Lux80

Jestem dłużnikiem. Mam konto w banku A. Tam wpływają moje pobory, zwroty podatków itp. Podstawowe operacje. Komornik "zajął" mi to konto. "No problem", bo jeszcze mieszczę się w "kwocie wolnej od zajęć". Założyłem drugie konto w banku B. Tam operuję tylko drobnymi kwotami o bardzo, w sumie, osobistym charakterze. Żadne urzędy, płace, skarbówki, ZUS'y itp. Operacje od i do np. rodziny, na i z kont osobistych (prywatnych). O istnieniu konta w banku B wiem tylko ja, bank B, żona i, teoretycznie, bank A, bo tam dokonywałem np. przelewów gotówkowych z konta banku B. Niestety komornik zajął mi również konto w banku B. Skąd on (komornik) o nim się dowiedział? Wszystko wskazuje na to, że ma możliwość monitorowania mojego konta w banku A. Pytanie 1: Czy ma do tego prawo? Pytanie 2: czy bank A może, a może MUSI udostępniać takie dane? Jeśli tak, to na jakiej podstawie, a jeśli NIE, to co powinienem zrobić, skoro takie postępowanie banku A, jest bezprawne, a co najmniej - nie podoba mi się?

lokata

Magia, czary i czytanie w myślach.
A tak poważnie, to proszę poczytać sobie o systemie OGNIVO.
Ad.1 Tak
Ad.2 Tak, musi, art. 761 kpc.
Niestety, postępowanie egzekucyjne ma to do siebie, że z reguły się dłużnikom nie podoba.

olimpiados

A teraz odpowiedz sobie na pytanie czy ty miałeś prawo otworzyć drugie konto i nie poinformować o nim komornika? Jak wierzyciel będzie upierdliwy to może to zgłosić i w ramach odpowiedniego artykułu z KK będziesz się tłumaczył przed sądem.
Co do odpowiedzi na twoje pytania komornik miał prawo.

marian.pazdzioch

A czy jakiś przepis tego zabrania?
Art. 300 kk
§ 1. Kto, w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości, udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża albo uszkadza składniki swojego majątku,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Wskaż, w jaki sposób otwarcie konta narusza tenże artykuł.
Nawet pod ukrycie nie sposób tego podciągnąć, bo to nie jest automatyczne ukrycie pieniędzy, które są do egzekucji i nagle znikają, nadto z poprzedniego konta nie wyprowadził kasy, jaka byłaby zajęta. Zresztą jak można nazwać ukryciem coś, co jest do zajęcia w parę kliknięć?

olimpiados

Według ciebie to nie jest świadome ukrywanie, zbywanie? Załóżmy, że ma dostać 20000zł, gdyby ta kasa wpłynęła mu na konto zablokowane wówczas wierzyciel otrzymałby należną mu sumę. Jeżeli otwiera konto nr 2 na które wpływają te pieniądze, które oczywiście dłużnik wyda to według Ciebie udaremnia zaspokojenie wierzyciela czy też nie? Jestem tego pewny w 100%, bo osoba z mojej rodziny otwierała konto, wykorzystywała kwotę wolną od zajęcia i otwierała następne i nastpę i następne. W końcu cierpliwość wierzyciela się skończyła i sprawa trafiła do sądu, gdzie dziewczyna została uznana za winną popełnienia przestępstwa z art. 300 par. 1 KK

marian.pazdzioch

Rozmawiałem z chłopakiem, który jest windykatorem. Takim windykatorem-firmą. Nierzadko ma takie właśnie przypadki, że windykowani zmieniają konta jak rękawiczki. Ba, tuż przed zajęciem wypłacano z konta pieniądze. Kiedyś parę razy próbował z art 300 kk. I co? I nic. Więc dał sobie spokój. Woli skupić się na namierzeniu aktualnego konta i odpowiednim poinstruowaniu komornika.