Zablokowanie konta bankowego, brak informacji o postępowaniu komornika
Proszę o poradę. Moja mama chcąc skorzystać z pieniędzy na koncie, dowiedziała się o jego zablokowaniu w związku z postępowaniem egzekucyjnym. Zdziwienie było wyjątkowo duże, bo nie dostała wcześniej żadnej informacji, choćby o tym, że ma jakikolwiek dług.
Okazało się, że sprawa dotyczy sieci Plusa-w 2004 roku podpisała umowę na telefon, która uwzględniała 30 doładowań. Po wykonaniu wszystkich (zapisywała sobie wszystkie daty doładowań, jest pewna że zrobiła równo 30) po jakimś czasie przestała używać numeru i zaczęła korzystać z innej sieci. I właśnie dociekając skąd owy komornik, dowiedziała się, że wg Plusa wykonała tych doładowań 29, a w 2006 roku sprawy w swoje ręce wzięła firma windykacyjna. Ponieważ zmieniliśmy adres zamieszkania, przez praktycznie 10 lat nie mieliśmy o tym pojęcia, aż do wspomnianego zablokowania środków na koncie bankowym.
Mama zadzwoniła do Plusa-dowiedziała się, że była informowana tylko listownie, że w tej ofercie nie informuje się telefonicznie o zaległościach, że nie może dostać od nich kopii umowy (którą już wyrzuciła-nawet nie pamiętamy tego numeru) tylko musi się udać do salonu, w którym była podpisywana, tam MOŻE ją mają.
Jutro wybieramy się do tego salonu, chciałyśmy też opisać sprawę UOKiK, pewnie trzeba będzie pisać do e-sądu (na podstawie stwierdzenia "uznane za doręczone bo było awizowane kilka razy" wnioskuję, że pewnie jego dotyczy sprawa) ale w gruncie rzeczy nie wiem od czego zacząć. Dlatego proszę o jakąś pomocną opinię.
|