Komornik - Forum Prawne

dolce_gadana · 21-10-2015, 15:00

Rodzice po rozwodzie, ale nadal mieszkają razem w jednym mieszkaniu. Jest orzeczona eksmisja z tego mieszkania. Mama spłaca swoje długi u komornika. Ojciec nie odbiera żadnych pism, ukrywa się, Niedawno otrzymał pismo, że komornik go odwiedzi. Jak się uchronić przed tym, aby komornik nie pozabierał mojej mamie rzeczy(moich w sumie też)?

dolce_gadana · 21-10-2015, 15:47

Przepraszam za post pod postem, już nie mogę edytować. Na większość rzeczy w domu nie ma w ogóle rachunków, jedynie na małą część mam paragony, nie mam faktur imiennych. W innym wątku wyczytałem, że jeżeli komornik zajmie rzeczy 'osób trzecich' to można złożyć pozew do sądu z art. 841 kpc. Jak w inny sposób można udowodnić, że dana rzecz należy do mamy/mnie, a nie ojca?

Użytkownik · 21-10-2015, 15:51

Cytat:

Napisał/a dolce_gadana

to można złożyć pozew do sądu z art. 841 kpc. Jak w inny sposób można udowodnić

To jedyny sposób.

dolce_gadana · 21-10-2015, 15:59

Cytat:

Napisał/a Jeden Grzeszczyk

To jedyny sposób.

No w porządku, ale jeśli nie będę miał nawet paragonu powiedzmy na moją gitarę to co? Mam zagrać jakiegoś tłustego riffa na sali sądowej?

mithloss · 21-10-2015, 16:01

Cytat:

Napisał/a dolce_gadana

No w porządku, ale jeśli nie będę miał nawet paragonu powiedzmy na moją gitarę to co? Mam zagrać jakiegoś tłustego riffa na sali sądowej?

Możesz nawet zapuścić Cancion del Mariachi (albo Szantę Dziewicy), ale to Tobie tak samo pomoże jak zmarłemu kadzidełka. Trzymanie własnych, wartościowych rzeczy w lokalu zamieszkania dłużnika nie jest ani mądre ani wskazane.

dolce_gadana · 21-10-2015, 16:06

Cytat:

Napisał/a mithloss

Możesz nawet zapuścić Cancion del Mariachi, ale to Tobie tak samo pomoże jak zmarłemu kadzidełka. Trzymanie własnych, wartościowych rzeczy w lokalu zamieszkania dłużnika nie jest ani mądre ani wskazane.

O jego długach, a raczej o egzekucji komorniczej dowiedziałem się 2h temu, część rzeczy mogę zabrać z mieszkania, ale wszystkiego nie wezmę bo zwyczajnie nie mam gdzie.

Czy jeżeli sąd będzie miał wątpliwości co do właściciela danej ruchomości, to działa to na moją korzyść czy niekorzyść?

Użytkownik · 21-10-2015, 16:55

Cytat:

Napisał/a dolce_gadana

Czy jeżeli sąd będzie miał wątpliwości co do właściciela danej ruchomości, to działa to na moją korzyść czy niekorzyść?

Niekorzyść. Nie wykluczone jednak, że sąd kierując się doświadczeniem życiowym, w pełni Ci uwierzy. Oświadczenie powoda (Twoje) też jest jakimś dowodem.

dolce_gadana · 21-10-2015, 21:11

Cytat:

Napisał/a Jeden Grzeszczyk

Niekorzyść. Nie wykluczone jednak, że sąd kierując się doświadczeniem życiowym, w pełni Ci uwierzy. Oświadczenie powoda (Twoje) też jest jakimś dowodem.

Czy orientuje się Pan ile kosztuje taki pozew i ile trwa taka rozprawa?

Użytkownik · 21-10-2015, 21:34

Cytat:

Napisał/a dolce_gadana

Czy orientuje się Pan ile kosztuje taki pozew

5% wartości przedmiotu sporu (wartości zajętej rzeczy).

Cytat:

Napisał/a dolce_gadana

ile trwa taka rozprawa?

Jeszcze mamy Tuskland, więc ze 3 miesiące co najmniej (w dużym mieście).

dolce_gadana · 21-10-2015, 22:09

A jeżeli sąd uzna, że "moje rzeczy nie są moje" to czy za przegraną sprawę musiałbym uiścić jakąś dodatkową opłatę?

Użytkownik · 21-10-2015, 22:15

Cytat:

Napisał/a dolce_gadana

A jeżeli sąd uzna, że "moje rzeczy nie są moje" to czy za przegraną sprawę musiałbym uiścić jakąś dodatkową opłatę?

Jeśli pozwany (wierzyciel) skorzysta z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, to koszty zastępstwa procesowego.