Egzekucja komornicza bez mojej świadomości
Witam. Z góry dziękuję wszystkim którzy spróbują mi pomóc.
Ok 3. tygodnie temu zauważyłam iż na moim (prawie pustym) koncie pojawił się piękne cztery czerwone liczby poprzedzone minusem. Więc niewiele myśląc złapałam za telefon i okazało się, że została przeprowadzona egzekucja komornicza. Dostałam od Pana sygnaturę, imię i nazwisko komornika. Poszukałam w internecie...mam. Zadzwoniłam i okazało się, że zadłużenie powstało w wyniku nie opłacenia jednego rachunku telefonicznego. Wszelkie dokumenty dotyczące sprawy były wysyłane na adres pod którym nie mieszkam od 7 lat. No trudno. Zadzwoniłam następnego dnia, żeby umówić się na spłatę. Dostałam informacje, że ma spłacać po 250 zł miesięcznie, a żeby odblokowali mi konto muszę wpłacać umówioną ratę przez dwa miesiące, napisać wniosek o zdjęcie blokady z konta do komornika i przesłać im biling konta z trzech ostatnich miesięcy. Teraz moje pytanie wygląda następująco.
Czy oni mają prawo odmówić mi odblokowania tego rachunku bankowego skoro jedyne wpływy to moja pensja (najniższa krajowa - czyli wolna od potrąceń) i dobrowolne alimenty na dziecko w kwocie 300 zł.
I czy mogą ode mnie żądać jakiś billingów ?
Dostałam również informacje, że nie mogę złożyć wniosku o możliwość umorzenia całości lub części długu, BO "NIE".
Ręce mi już opadają. Muszę się do nich wybrać osobiście bo widzę, że przez telefon nic nie załatwię. Tylko czym ja mam się bronić co dokładnie powiedzieć.
Dziękuję za odpowiedź.
|