7 lat temu rzekomo miałem jakiś mandat za parkowanie na 50zł.
Mandat zapłaciłem chyba z opoźnieniem duzym - nie pamietam po tylu latach

Sąd nadał klauzule wykonalności i wysłał do komornika.
Cała poczta szła na stary adres, bez mojej wiedzy o sprawie.
kilka dni temu komornik zajął mi z konta ok 400zł
Komornik odpowiedział na moje zapytanie, ze mimo iż wierzyciel (Sąd) wniósł o umorzenie postępowania 7 lat temu on mnie obciąza teraz kosztami?
Czy ma takie prawo? Czy kosztów nie powienie ponosić wierzyciel w takiej sytuacji? Czy moge zaskarżyć takie działanie na podstawie tego ze nie zostałem powiadomiony skutecznie.