Niepłacony czynsz rodziców, wymeldowanie? - Forum Prawne

istallion

Witam, jakiś czas temu dowiedziałem się z odcinka w pracy że mam postępowanie komornicze. Po tel do matki, dowiedziałem się że to komornik za niepłacenie czynszu.
Wyprowadziłem się z mieszkania rodzinnego zaraz po skończeniu nauki. Nie mieszkam tam już prawie 3 lata. Dałem się trochę nabrać na to że to "odkręci" i tak minęło 6 miesięcy. Dodam tylko że mieszkam na stancji z dziewczyną. Umowa jest tylko na nią (chodzi o warunki do stypendium socjalnego) Wiec nie bardzo mam jak udowodnić że tam nie mieszkam. Przez ostatnie dwa lata mogę tylko przedstawić przelewy na konto właściciela. Ostatnio wybrałem do komornika i dowiedziałem się że jest kolejne postępowanie.
Tu moje pytanie, jak się zabezpieczyć przed kolejnymi.
Chcę się wymeldować ze spółdzielni mieszkaniowej i urzędu miasta. Czy wtedy mogę nie mieć meldunku?
Powoli też zaczynam myśleć o odebraniu rodzicielstwa, żeby w przyszłości nic nowego nie wynikło, ale to jak to się skończy.

jagna33

co masz na myśli?

gringo9

Nie można wyrzec się rodziców w sensie prawnym.

istallion

Nie, chodziło mi o dziedziczenie długu w spadku. Ale z tego co teraz czytam wystarczy się to tylko zrzec.

gringo9

Ale najpierw muszą umrzeć. Przynajmniej jedno z nich.

LLawyer

https://forumprawne.org/komornik-pos...szkaniowe.html

istallion

Tak jak wcześniej pisałem, chcę sie zabezpieczyć na przyszłość. A co do głównych moich pytań?

istallion

ok, doczytałem trochę, czyli
1) Odpowiadam tylko za okres między końcem edukacji a wymeldowaniem? Czy rozróżnia się wymeldowanie ze spółdzielni a urzędu?
2) Muszę sprawdzić za jaki okres jest ten dług, jeżeli okaże się że jeszcze wtedy studiowałem, czy jest szansa to odkręcić? Przypomnę że tam nie mieszkam i żadnych pism sądowych, wezwań do zapłaty nie widziałem
3) Nic nie podpisywałem, żyrantem nie jestem. Więc długi ich mogę odziedziczyć tylko ze spadkiem z którego mogę zrezygnować.
4) Tak jak pisałem w pierwszym poście, czy ewentualne potwierdzenia przelewów za czynsz mogły by wystarczające do udowodnienia że nie zamieszkuje tam od czasu podjęcia pracy - końca studiów? Ewentualnie, załóżmy że mam możliwość przedstawienia umowy za okres 2 z 3 lat, czy można jeszcze to umorzyć?

LLawyer

Rozróżnia rozróżnia, decyzję podejmie wierzyciel - po co wróżyć z fusów.

Użytkownik

Jak najbardziej. Świadkowie też się przydadzą.
Ale najpierw musisz odkręcić sprawe formalnie, kwestie doręczenia.

istallion

Dowiedziałem się że pierwsze postępowanie komornicze jest za 2012 drugie za 2013. Ja wtedy się uczyłem (w lutym 2014 miałem obronę), czy spółdzielnia jako wierzyciel nie miała obowiązku sprawdzić czy byłem wtedy uczniem? Czy jeżeli przedstawię dyplom to powinni mnie jako wierzyciela wycofać za ten okres, czy już przepadło.

LLawyer

Nie, nie miała. Natomiast ty miałeś obowiązek względem spółdzielni poinformować o tym, że nie mieszkasz oraz wymeldować się zgodnie ze stanem faktycznym.

istallion

Rozumiem, że popełniłem błąd. Pytanie czy nie powinni odstąpić od egzekwowania długu który za ten okres mnie nie dotyczy.

LLawyer

Tak jak jest w linku napisane - zgromadź dokumenty, przedstaw i się okaże.
Mieszkać można i uczyć się wiele lat od ukończenia pełnoletności.
Oczekujesz wróżenia z potwierdzeniem a za pewnik stawiać nie można jaka będzie decyzja.