Nakaz noszenia maseczek - Forum Prawne

Pytajnik 001

Różnica między przyłbicą a maską są dość oczywiste.
Chodzi mi o samą maskę / maseczkę. Nie ma definicji czy unormowanych konkretnych wymagań, jakie ma ona spełniać. Maską jest praktycznie dowolny kawałek materii zapobiegającej / ograniczającej możliwość roznoszenia patogenu drogą kropelkową poprzez zasłonięcie ust i nosa.

jestem1

"Nie ma definicji czy unormowanych konkretnych wymagań, jakie ma ona spełniać" - i tu się mylisz bo są określone wymagania (certyfikaty) jakie powinny spełniać maski medyczne jak i przeciwpyłowe. I tak np. maskę chirurgiczną można użyć podczas operacji bo ma odpowiedni certyfikat. Natomiast dla zasłonięcia ust i nosa w celu ograniczenia " możliwość roznoszenia patogenu drogą kropelkową" nie jest potrzebny żaden certyfikat tak samo jak dla chusteczki, którą zasłaniasz usta przy kaszlu. Maski chirurgiczne lub bawełniane nie są po to abyś Ty się nie zaraził tylko po to abyś nie zarażał innych.

Pytajnik 001

Tylko, że w cytowanym przepisie nie ma zwrotu "maski medyczne" lecz "maski".
Maska ≠ maska medyczna.

Sernik65

Nie ma też definicji ust i nosa więc możesz sobie założyć tę przyłbicę w pasie i osłaniać krocze bo twoim zdaniem to jest nos i usta.

jestem1

"Tylko, że w cytowanym przepisie nie ma zwrotu "maski medyczne" lecz "maski".
Maska ≠ maska medyczna." - odpowiedzi udzielił Ci Kanas w poście nr30. Ja tylko napisałem, że do celu zasłaniania ust i nosa nie muszą być stosowane maski, które spełniają określone wymagania. Tak władza chce a my musimy wykonywać polecenia.

Kanas

Nie wiem czy Wam, ale mi się wydaje, że dyskusja schodzi na boczny tor, zaraz o narzędziach chirurgicznych będziecie dyskutować
Z Rozporządzenia jasno wynika, że przyłbica nie jest maską, maseczką, czy też częścią ubrania i na tym poprzestańmy.

szymon1051

W ustawie jest
Teraz pytanie czy jakiś bank, sklep może odmówić, obsłużenia takiej osoby, która nie ma maseczki?

Pytajnik 001

Są osoby wyłączone z nakazu zakrywania twarzy. Jak sprzedawca miałby weryfikować czy ten konkretny klient ma zakrywać czy nie?

W mojej ocenie nie zasłonięcie twarzy nie uzasadnia odmowy.

szymon1051

Sprzedawca nie ma obowiązku sprawdzania takich rzeczy.
Jak obywatel twierdzi że ktoś łamie prawo ma obowiązek wezwać odpowiednie służby, najczęściej policje.

Pytajnik 001

Nie tyle obowiązku co prawa do sprawdzania.

czasem obowiązek, czasem prawo.

forg

A uzasadnia wezwanie służb przez pracownika sklepu? Ja jako klient nie chcę, by człowiek bez osłony twarzy pluł na towary w sklepie.

Pytajnik 001

Zapewne tak.

Pretensje swoje kieruj do Ustawodawcy.

szymon1051

Ustawodawca nie mógł napisać że można nosić przyułbice zamiast maski?
Podobnie jak maska chyba chroni przed rozsiewaniem swoich zarazków.
Pozwala ludziom którzy np muszą cały czas wypluwać z gardła treści bo mają dziurę w gardle (jakoś się nazywa ta operacja) albo mają przewlekły katar.

Pytajnik 001

Pewnie mógł..

Ależ można.

Chyba.

Vide # 42, zdanie ostatnie.

szymon1051

Czy ja wiem. Nie zakrywa nosa i ust bo są widoczne cały czas.