Mam podobny problem... mieszkam i pracuje od 6 lat w niemczech. Tydzien temu zatrzymali mnie, niestety mialam 1,2 promila, co bylo dla mnie ogramnym szokiem, bo czulam sie calkiem normalnie. 3 lata temu mialam podobny problem, z tym ze wtedy bylo 0,5. Zabrani mi wowczas prawko na miesiac. Niestety nie nauczylam sie na bledze i to mnie wlasnie najbardziej doluje, bo boje sie ze oni to wszystko sobie polacza i bedzie gorszy wyrok. Policjanci straszyli mnie, ze byc moze nie bede mogla juz nigdy w Niemczech jezdzic autem, chyba ze zrobie niemieckie prawo jazdy. Myslicie ze to mozliwe??

Dziwi mnie ze przy 2 promilach nie dostales MPU, moze to dlatego ze jestes zameldowany w PL i tam mieszkasz. Tego MPU tez sie strasznie boje.
Czy w Twoim przypadku po roku czasu bedziesz normalnie mogl w Niemczech jezdzic???
Blagam, odpowiedzcie mi, bo stres mnie zzera

!