06-12-2014, 15:42
|
| Użytkownik | skarga do Izby Adwokackiej
jakie sa podstawy do zloenia skargi i jak wygladaja koszty takiego postepowania, czy skarzacy placi? Czy nie jest wymagana odplatnosc. Czy Izba bada merytoryczna strone zagadnien? Bardzo prosze o odpowiedz
|
| |
07-12-2014, 03:18
|
| Gość | RE: skarga do Izby Adwokackiej
Zacznę od kosztów: Te koszty to cena papieru, na którym się tę skargę napisze, i koperty, do której się napisaną skargę włoży i którą się zaklei; to także cena znaczka pocztowego, której można uniknąć przesyłając skargę faksem, co w Niemczech jest dozwolone i wywołuje takie same skutki prawne, jak pismo przesłane pocztą. Opłat skarżący uiszczać nie musi, ponieważ takie opłaty nie są przewidziane. Izba Adwokacka "bada merytoryczność", tzn. pismo dokładnie czyta (jeśli jest potrzeba, to nawet kilka razy) i jeśli z pisma wynika, że adwokat naruszył swoje obowiązki, przesyła mu kopię skargi i wzywa do zajęcia stanowiska w wyznaczonym terminie. Jeśli skarga jest uzasadniona, to Izba wszczyna postępowanie dyscyplinarne, które polega na tym, że prokuratura przygotowuje tzw. "Anschuldigungsschrift", czyli swego rodzaju dyscyplinarny akt oskarżenia, a sąd dyscyplinarny wyznacza rozprawę. Oskarżycielem jest prokurator z Generalstaatsanwaltschaft, czyli z Prokuratury Generalnej, bo do jej właściwości należą adwokackie sprawy dyscyplinarne. W razie potrzeby na tę rozprawę wzywani są także świadkowie; jej przybieg jest podobny do rozprawy w sprawach karnych, ponieważ regulowany jest przepisami kodeksu postępowania karnego (Strafprozessordnung). Po rozprawie zapada wyrok, którym wymierzona zostaje adwokatowi kara dyscyplinarna (do wykluczenia z adwokatury włącznie). Jeśli przewinienie adwokata jest także przestępstwem wg. kodeksu karnego, to niezależnie od postępowania dyscyplinarnego wszczynane jest postępowania karne przeciwko adwokatowi; tak dzieje się na przykład, jeśli adowokat sprzeniewierzył pieniądze klienta, które przyjął w dla klienta i w jego imieniu np. od towarzystwa ubezpieczeniowego regulującego szkodę.
|
| |
07-12-2014, 06:16
|
| Użytkownik | RE: skarga do Izby Adwokackiej
Bardzo dziekuje. Czy to, ze adwokat przyjal forme kontaktow - tylko telefoniczne, na co poczatkowo sie zgodzilam a potem to doprowadzalo stopniowo do calkowitego braku kontaktu z adwokatem i mnostwa innych problemow z przeklamywaniem informacji, ktore przekazywalam, braku reakcji, nie odpowiadania na pisma, oklamywanie mnie co do wysylanych faxow do drugiej strony tez jest podstawa do zlozenia skargi?
Czy to ze adwokat wbrew tresciom dokumentow okresla mnie w procesie kims kim nie jestem, obniza moja wiarygodnosc wobec strony przeciwnej poprzez swoje bledy, czy to tez moze byc podstawa skargi. To ze dzwonilam z prosba o kontakt telefoniczny i nikt do mnie nie oddzwanial a skretariat powiadamial mnie ze adwokat(ka) nie zyczy sobie ze mna zadnego osobistego kontaktu tez? Ze w koncu z powodu braku dzialania, adwokat(ka) zazadala ode mnie zebym wystosowala pismo do strony przeciwnej, co na jej zadanie zrobilam, ktorego to pisma ona tez nie opracowala i nie wyslala jako odpowiedzi, prowadzila jakies dziwne rozmowy telefoniczne o tresci ktorych nie bylam powiadamiana czy to tez moze byc postawa skargi? Gdyby nie reakcja strony przeciwnej, ktora po takiej rozmowie napisala pismo z potwierdzeniem jej tresci, w ktorej znowu znalazlam bledy co do okreslanie stanu faktycznego i prawnego i braku reakcji na to mojego adwokata, to tez? No i w koncu wypowiedzialam te umowe i znalazlam profesjonaliste. Ale ta sprawa wymaga dokonczenia.
|
| |
07-12-2014, 08:14
|
| Gość | RE: skarga do Izby Adwokackiej
Twoje zarzuty pod adresem tego adwokata formułujesz bardzo ogólnie, a także wręcz tajemniczo, jeśli piszesz, że "adwokat określa Cię w procesie kimś, kim nie jesteś"(?). Ale na końcu piszesz, że znalazłaś "profesjonalistę", a więc możesz mu wyłożyć szczegóły sprawy i on powinien Ci poradzić jak postąpić z tym dziwnym adwokatem. Nawiasem mówiąc, od "profesjonalisty" lepszy byłby jakiś adwokat, który jest dobrze wykształconym i doświadczonym prawnikiem, bo profesjonalistów jest bardzo dużo, a dobrych prawników mało.
|
| |
07-12-2014, 09:55
|
| Użytkownik | RE: skarga do Izby Adwokackiej
zwrocilam sie do kancelarii w sprawie o roszczenie o zachowek. Roszczenie bylo juz zreszta sformulowane i wystosowane wczesniej. Ta kancelaria miala "wejsc" do sprawy w toku. Wczesniej toczyla sie sprawa w zwiazku z Trennungsjahr. Wyprowadzilam sie w trakcie interwencji policyjnej(na moje zadanie) po kolejnej awanturze wywolanej przez meza. Zostawilam w domu sporo swoich rzeczy, zabralam tylko te najpotrzebniejsze. Po kilku dniach moj maz mial zapasc i trafil do szpitala, gdzie po miesiacu pobytu na intensywnej terapii zmarl. To bylo cztery miesiace od rozpoczecia okresu Trennungsjahr.
Kiedy dostalam testament meza zwrocilam sie do kancelarii, o ktorej pisze, o prowadzenie sprawy. Nawet w sekretariacie wiedziano, ze w moim przypadku chodzi o zachowek dla mnie. A moja pelnomocnik pisze do drugiej strony, ze ja jestem wspolspadkobierca i ze jako wspolspadkobierca mam takie same prawa jak pozostali (jego dzieci). Poza tym przekrecala fakty np. z 5 maja ona zrobila 15 maja - otyle wazne, ze dotyczylo spotkania z sznem meza, ktory wywozil rzeczy z domu jak rowniez mi grozil, z informacji, ze moje rzeczy osobiste byly zmieszane ze smieciami, wymieszane z cudzymi, przepakowane i wyrzucone na podloge na tarasie, ona pisze o rozrzuconch rzeczach w workach i luzem w ogrodzie na posesji meza, prosilam o ustalenie masy spadkowej i wskazalam zrodla, gdzie moga byc pieniadze, nie zrobila tego w ogole, wnioslam zastrzezenia do kosztow nadmiernych spadkowych m. in. na ok. 2000 euro, ona nie podniosla tej kwestii a zazadala wyjasnien wydatkow na wizytowki posmiertne na kwote 36 Euro.
Zazadala ode mnie w trybie dwoch dni danych finansowych sprzed dwoch lat, bo chciala Zugewinnausgleich rozliczac, poczas, gdy to dotyczy rozwodow. Strona przeciwna przedstawila wycene Wohnung (chodzi o nieruchomosc nalezaca do mojego meza) na bardzo niska kwote, zrobiona przez Makler z banku a chodzilo o dom na dzialce. Kilka razy zwrocilam uwage, ze to nie jest Wohnung ale ona nie korygowala drugiej strony. Po prostu ona nie czytala dokumentow. poza tym, za kazdym razem, kiedy chcialam sie z nia kontaktowac, musiala szczegolowo wyjasniac w sekretariacie dlaczego i z jakim problemem zwracam sie do mojego adwokata i udowadniac, ze to moze byc wazne. I pewnego razu uslyszalam od sekretarki, ze dzwoniac przeszkadzam w pracy i ze pani adwokat nie zyczy sobie za mna zadnego osobistego kontaktu.
Moja adwokat wymuszala ode mnie odpowiadanie stronie przeciwnej, co zreszta zrobilam, ale ona nawet nie opracowala tych pism, tylko prowadzila jakies rozmowy telefoniczne z druga strona, o tresci ktorych tylko tyle wiem, co druga strona natychmiast pisemnie wysylala, jako potwierdzenie. Ale czy o wszystkim pisali, nie wiem. W pismach drugiej strony byly bardzo powazne zarzuty wobec mnie a moja adwokat pomimo przedstawienia mojego stanowiska slownie, jak rowniez pisemnie w emailach, nie odpowiedziala. Zreszta pisanie e-maili o moich intymnych sprawach, musialam pisac na adres ogolny kancelarii i wszyscy z sekretariatu czytali to. To bylo dlamnie upokarzajace.
Ale najistotniejsze, to tryb wspolpracy w tej kancelarii. Na poczatku powiedziala mi, ze preferuje konakt telefoniczny. Nie bedziemy sie widziec, tylko rozmawiac przez telefon. Do dzisiaj nie wiem nawet jak wyglada moja adwokatka. Poczatkowo wydawalo mi sie to prostsze i wyrazilam na to zgode. Ale potem bylo coraz trudniej, poniewaz, po wyslaniu do niej wszystkich kopii dokumentow, sadzilam, ze bedzie miec pytania. Sprawy rodzinne sa trudnymi sprawami i jezeli dochodzi do tego atak i agresja ze strony przeciwnej, bezpodstawne zarzuty, to adwokat musi wiedziec cos wiecej od swojego klienta. Ona nie chciala i zaczely sie przeklamania oraz brak odpowiedzi na pisma. Bo jak mozna odpowiedziec, kiedy nie wie sie nic o sprawie i nie rozmawia sie ze swoim klientem. Wymusialam cztery rozmowy telefoniczne, trzy po ok 25 min i jedna 55 minut. ale bylo tez tak, ze dzwonilam, proszac o kontakt i nikt do mnie nie oddzwanial. Nawet z informacja, np. przepraszam, ale dzisiaj pani adwokat nie zadzwoni, moze np. przelozymy to na inny dzien, czy cos w tym stylu. Ja czekalam od 4 do 7 godzin przy telefonie bezskutecznie. Oklamano mnie, ze wyslano fax z informacja, ze ze odpowiedz bedzie wyslana z tygodniowym opoznieniem, podczas, gdy zaden fax nie byl wyslany.
To nie jest cala lista zastrzezen. Skutkiem tego wszystkiego jest odebranie mi wiarygodnosci, bo jezeli ja sie na cokolwiek powoluje, to druga stona wytyka nieprawdziwe wczesniejsze zarzuty i odpiera biezace. . No i co najwazniejsze, dalej nie jest ustalona wartosc masy spadkowej.\
Po wypowiedzeniu przeze mnie umowy, kiedy sprawa nie zostala doprowadzona do konca, nie ma podstawowych ustalen, sadzilam, ze kancelaria wysle powiadomienie do mnie o kosztach czesiowych a dostalam rachunek na pelna kwote ok. 1500 Euro.
Jestem zdecydowana zaplacic, ale za tyle upokorzen, braku profesjonalizmu, 1500 euro wydaje mi sie za duza kwota.
Ponadto dostalam przedwczoraj od nich odpowiedz, i m.in. czytam, ze nieprawdziwy jest zarzut, ze to ja mialam odpowiedziec na ostatnie pismo strony przeciwnej, bo oczywiste jest, ze to jest zadanie dla adwokata.... i sami sobie strzelaja w kolano, poniewaz wlasnie ta adwokatka na to pismo nie odpowiedziala, chociaz byl tam wyznaczony termin, okreslany jako ostateczny. Nie doczekalam sie i po ok. 1,5 miesiaca od uplywu tego terminu skierowalam sprawe do innej kancelarii.
|
| |
04-10-2020, 12:53
|
| Początkujący | RE: skarga do Izby Adwokackiej
witam, użytkownik Gość w 2014 roku napisał w sprawie skargi na adwokata do Izby Adwokackiej. Właśnie jestem na takim etapie. Złożyłem skargę do izby Adwokackiej w Celle na adwokata z Buxtehude, koło Hamburga. Kilka razy odpisywali, ze nie są strona aby dochodzić moich roszczeń. Kilka razy odpisywałem, że chodzi mi tylko o stwierdzenie, że adwokat nie wywiązał się ze swoich obowiązków. Zawalił termin przed Sądem Pracy, zerwał jakikolwiek kontakt. W końcu przekazali adwokatowi kopię mojego pisma, miał się do tego ustosunkować. Minął ponad miesiąc i cisza. Pytam Izbę adwokacka, dlaczego tak długo? Proszę czekać. czy to normalne? Jakie mam jeszcze środki aby przyśpieszyć sprawę. Pozdrawiam
|
| |
17-10-2020, 17:12
|
| Użytkownik | RE: skarga do Izby Adwokackiej
Witam,
jezeli skarga zostala zlozona, to nalezy odczekac - i bardzo uwazac na tresc odpowiedzi.
Z mojego doswiadczenia wynika, ze najgorzej jest z polskimi adwokatami, ktorzy uczyli sie w Polsce a tutaj probuja dzialac - no i to jest pole minowe dla klientow.
Jak moge pomoc?
|
| |
17-10-2020, 17:15
|
| Użytkownik | RE: skarga do Izby Adwokackiej Cytat:
Napisał/a erkorda Twoje zarzuty pod adresem tego adwokata formułujesz bardzo ogólnie, a także wręcz tajemniczo, jeśli piszesz, że "adwokat określa Cię w procesie kimś, kim nie jesteś"(?). Ale na końcu piszesz, że znalazłaś "profesjonalistę", a więc możesz mu wyłożyć szczegóły sprawy i on powinien Ci poradzić jak postąpić z tym dziwnym adwokatem. Nawiasem mówiąc, od "profesjonalisty" lepszy byłby jakiś adwokat, który jest dobrze wykształconym i doświadczonym prawnikiem, bo profesjonalistów jest bardzo dużo, a dobrych prawników mało. |
To nieprawda - adwokaci nie beda sie wdawdac w spory z innymi adwokatami za klientow, bo nie pozwala im na to wewnetrzny kodeks . Zreszta tak samo robi alekarze i inni przedstwawiciele zawodow. Poza tym glupia uwaga o profesjonalizmie..... jak nie masz co pisac, to lepiej nie pisz nic!!!
|
| |
19-10-2020, 12:58
|
| Początkujący | RE: skarga do Izby Adwokackiej
Skarga została złożona, kazali czekać, więc czekam. Jak dostanę coś na piśmie, zastanowię się co dalej.
|
| |
06-12-2021, 21:41
|
| Początkujący | RE: skarga do Izby Adwokackiej
a co w przypadku gdy zostal ustanowiony pelnomocnik z urzedu, ale klient (powod) za to nie odzywa sie ? brak kontaktu z nim. A sad zwrocił pozew z uwagi z uwagi na nieusunięcie przez powoda wszystkich braków formalnych pozwu w zakreślonym terminie, a przede wszystkim nie wskazanie przez powoda imienia, nazwiska i adresu zamieszkania pozwanego, zarządzono zwrot pozwu na podstawie art. 130 § 1 i 2 k.p.c.
|
| |
16-09-2022, 08:47
|
| Początkujący | RE: skarga do Izby Adwokackiej
Cześć Alsaa szczególnie,
ciekaw jestem jak Ci poszło z tą skargą w Celle, bo też chciałbym złożyć skargę na adwokata, a mieszkam w Celle.
Pozdrawiam serdecznie,
Alek
|
| | | |