Umowa (?) o wykonanie strony internetowej
Mam nastepujacy problem: zlecilem przez internet wykonanie strony www, cala korespondencja odbywala sie droga mailowa. Wg kontaktu mailowego, co niejednokrotnie bywalo wyraznie powtarzane, w podana cene wliczona jest rowniez domena .pl i hosting. Po ukonczeniu strony dostalem jednak maila o problemach technicznych ("chwilowe" uszkodzenie serwera), ktore nie zostaly jednak rozwiazane od 3 miesiecy, w zwiazku z czym strona tkwi na "tymczasowym" darmowym serwerze z domena o innej koncowce. Chcialbym uzyskac zwrot calosci gotowki z powodu niewywiazania sie przez dlugi czas, ewentualnie jakos ugodowo pojsc z kontrahentem na dokonczenie zlecenia np. po nizszych kosztach. Chcialbym jednak najpierw poznac strone prawna, aby wiedziec jak postepowac.
Caly kontakt odbyl sie mailowo, takze korespondencja elektroniczna jest w kazdym momencie dostepna do wgladu. Nie zostala sporzadzona "typowa" umowa (miala zostac mi wyslana poczta, niczego takiego jednak sie nie doczekalem), w mailach natomiast wypisane sa jasno wszystkie uslugi, za ktore place. Dostalem rowniez skan potwierdzenia wplaty przeze mnie zaliczki, na ktorym zostalo napisane: "Potwierdzam wplate zaliczki za strone. 40/60 - x zl przed x zl po wykonaniu strony dla Xxx Yyy." wraz z pieczatka i podpisem kontrahenta.
Jakie mam w tym przypadku prawa?
|