Miałem dokładnie taką samą sytuacje jak autor tematu. Zaproponowano mi prace, mialem wystawiac telefony. Wystawilem jeden telefon za 970 zł (nokia n8 ) i ten co go kupil kontaktowal sie z tym oszustem co mnie wykorzystał. Pieniądze również poszly na jego konto a nie na moje. Kupujący zgłosił to na policje a za jakies 5-6 miesięcy dostałem wezwanie na policję w celu złozenia zeznan (byłem traktowany jako świadek). Złozyłem zeznania, powiedzialem ze tez zostalem oszukany i od tamtej pory jest cisza...
Na policji powiedziałem wszystko jak bylo, nie pokazywalem zadnych rozmow na gg i maili bo ich juz nie mialem. Kupujący pokazał też na policji maila w którym go ostrzegłem żeby mu nie wysyłał pieniędzy bo to jest oszust, ale niestety było już za późno. Najlepiej wydrukuj rozmowy z gg i maili i zanies na policję, założę się że ten oszust wykorzystał więcej ludzi i już jest kilka spraw przeciwko niemu na policji (tak było w moim przypadku).
Lepiej nie czekać i iść od razu na policję, zaoszczędzi ci to nerwów. Mam nadzieję że zakończy się szczęśliwie. Pozdrawiam